Witam!

Trochę upraszczając:

W każdej komórce wątroby znajdują się pewne enzymy, których nie ma w innych
komórkach. Wszystko, co prowadzi do zniszczenia komórek wątroby, prowadzi
też do pojawienia się tych enzymów we krwi. Prawidłowo część komórek wątroby
ciągle umiera i jest zastępowana przez nowe. Te umierające komórki są stałym
źródłem pewnego niskiego poziomu enzymów wątrobowych we krwi (norma do 40
jednostek). W razie choroby, która dotyka wątroby, rozpad komórek
wątrobowych jest szybszy niż prawidłowo, co prowadzi do zwiększonego
wydalania enzymów wątrobowych do krwi i do podwyższenia ich stężenia. Tak
właśnie należy rozumieć podwyższenie enzymów wątrobowych.

Poziom enzymów wątrobowych zależy od nasilenia rozpadu komórek. Niewielkie
podwyższenie może być u dziecka wynikiem błahych przyczyn, jak dieta, czy
jakieś drobne nieprawidłowości (to bardzo czułe badanie). Bardzo znaczne
podwyższenie (wiele TYSIĘCY jednostek) może wskazywać na zapalenie wątroby
(wirusowe, toksyczne, inne). Niewielkie podwyższenie enzymów powoduje także
wiele leków.

Wynik enzymów wątrobowych sam w sobie niewiele mówi o przyczynach tego
stanu. Wiadomo tylko, że nastąpił rozpad części komórek wątroby (wątroba ma
olbrzymie rezerwy i rozpad taki prawie nigdy nie jest niebezpieczny dla
życia dziecka). Gdyby wynik u Twojego dziecka był choć trochę niepokojący (z
punktu widzenia lekarza, nie matki), natychmiast zostalibyście zatrzymani w
szpitalu. Głowa do góry!

Przy okazji odpowiem na Twój drugi post.

Niestety nie znam lekarzy we Wrocławiu.
Ubytek w przegrodzie międzykomorowej (Ventricular Septal Defect - VSD) jest
jedną z najczęstszych wrodzonych wad serca (około 25% całości). Część takich
ubytków może się samoistnie zamknąć, zwykle przed 2 rokiem życia. Czy ubytek
się zamknie, zależy głównie (nie tylko) od jego wielkości i dokładnej
lokalizacji.

Jeśli Twój lekarz zdecydował o zabiegu, to znaczy że według jego wiedzy i
doświadczenia ubytek ma zbyt małe szanse, żeby się zamknąć, bądź też
powoduje zbyt duże zaburzenia pracy serca, żeby można było na to czekać.
Musisz wiedzieć, że dziura w przegrodzie międzykomorowej serca, jeśli jest
duża, bardzo utrudnia sercu pracę i może z czasem doprowadzić do poważnych
powikłań.

Sam zabieg zamknięcia ubytku jest stosunkowo prosty i bezpieczny. Polega na
wprowadzeniu specjalnej "łatki". W piśmiennictwie medycznym wyniki zabiegu
określane są jako "doskonałe". Prowadzi do trwałego wyleczenia, bardzo
rzadko powoduje powikłania, umożliwia rozwój fizyczny dziecka bez ograniczeń
(ruch, zabawa).

Istotne jest, żeby po zabiegu dbać o zdrowie zębów i szybko reagować na
wszelkie ewentualne infekcje (głównie układu moczowego). Jest to związane ze
zwiększonym ryzykiem przeniesienia infekcji na serce, gdyż zawiera ono ciało
obce ("łatkę").

Pozdrawiam
Piotr