Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.internetia.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.tpinternet.pl!n
ews.tpi.pl!not-for-mail
From: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: felieton MN - Czas Internetu (sceptycznym okiem)
Date: Thu, 18 Jul 2002 01:17:26 +0200
Organization: Gormenghast
Lines: 69
Message-ID: <a...@G...he52a6a09.invalid>
References: <2...@j...micznet.fr>
NNTP-Posting-Host: pa55.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1026948454 11989 213.76.84.55 (17 Jul 2002 23:27:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 17 Jul 2002 23:27:34 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2014.211
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2014.211
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:146558
Ukryj nagłówki
Magdalena w
news:20020717143409.HSKV1248.viefep12-int.chello.at@
jupiter.micznet.fr...
/.../
> Początkowo spontaniczność, żywioł i euforia, a potem
> rutyna, konflikty i jeszcze raz konflikty, często marazm lub
> tylko jakiś głębszy impas. Dlaczego tak się dzieje, w czym leży
> przyczyna, czy naprawdę nie można czemuś takiemu zapobiec lub
> przeszkodzić?
Oczywiście, że można - próbować ;). Jak słusznie 'gury' zauważają,
wszelkie zewnętrzne, tajne cenzurowanie i ograniczanie swobody
pisania jest warte kategorycznego piętnowania. Ale aby totalne
przyzwolenie na wszystko nie prowadziło to do jednego wielkiego
bełkotu na poziomie masowym, muszą istnieć siły trzymające to w ryzach.
I najlepiej jest gdy te siły pochodzą spontanicznie, bezpośrednio
z zainteresowanych środowisk! A więc - SAMOOBRONA, ale
bez fanatyzmów.
Na przykładzie dzisiaj wykrzyczanego postu JeTa widzę, skąd mogą
się brać w sieci fanatyzmy! Przecież ten właśnie post, wbrew jego intencjom,
jest doskonałym przykładem zarzewia fanatyzmu. Oto wśród gromko
wykrzyczanych haseł o wolność wypowiedzi, skądinąd całkiem słusznych,
pojawiają się irytujące epitety, w zasadzie nie wiadomo kogo dotyczące.
W każdym razie na pewno tych, którzy choćby w najmniejszym stopniu
spróbują WPŁYNĄĆ na to, co ktoś pisze na forum. A przecież, każda
polemika, każda dyskusja czy wymiana poglądów jest niczym innym tylko
wzajemnym wpływaniem na siebie i swoje poglądy. Również to, co czyni
sam JeT!! A więc o co chodzi!?? Wpływać czy nie wpływać? Odzywać się
czy nie odzywać? A jeśli odzywać to kiedy i gdzie jest granica
przyzwoitości... Za ta granicą mogą już tylko być kije bejsbolowe
łamane na czaszkach tych, co się innym nie podobają !!!!!!!
> Zamiast
> bezgranicznej komunikacji i jak najdalej posuniętej integracji
> na każdym kroku wyłazi separatyzm, elitaryzm, kumoterstwo.
Ciekawe jakie są tego przyczyny, prawda? Słowo INTEGRACJA
towarzyszy nam tutaj od czasu pojawienia się serwisu psphome.
Dlaczego niektórym to tak bardzo przeszkadza? Kombinują, gdzieby
tu znaleźć jakieś dziury w motywacjach, jakieś diabelskie prywaty, aby
tylko podkopać, dokopać tym, którzy ośmielili się wyróżnić DZIAŁANIEM.
I to działaniem całkowicie bezinteresownym! Działaniem dla satysfakcji
własnej i tych, którzy mogą się z tego zbioru wiedzy tylko cieszyć.
Moim zdaniem to wieczny pęd ludzi do dominacji, do przekonywania innych
do własnych racji i poglądów, często w zaślepieniu. Zamiast szukania
sojuszników tej samej idei, taki jeden z drugim woli doszukiwać się czegoś,
co jest mu łatwiej identyfikować we własnej głowie z "siłami nieczystymi".
Jak dla mnie - prymitywizm.
> Dlatego
> o tym mówię, mając jednocześnie nadzieję, że mi wybaczycie te
> dość gorzkie i sceptyczne słowa.
Takie są realia. I trzeba o nich mówić.
> Magdalena Nawrocka
All
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie oczekuj przyszłości. Twórz ją.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
|