« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-04-19 17:47:17
Temat: filozof u szewcaNOSZENIE CUDZYCH MYŚLI
Filozof, który miał tylko jedną parę butów, poprosił szewca, żeby mu je naprawił na
poczekaniu.
"Już zamykamy", powiedział szewc, "tak, że nie będę mógł ich teraz naprawić. Może by
pan przyszedł po nie jutro?"
"Mam tylko jedną parę butów, a bez butów nie będę mógł iść" "Dobrze, pożyczę panu na
ten dzień używaną parę", "Co?! Nosić mam czyjeś buty? Za kogo mnie pan bierze?"
"Czemuż miałby pan nie chcieć mieć na nogach cudzych butów, jeśli nie ma nic
przeciwko noszeniu w głowie cudzych myśli".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-04-19 17:49:52
Temat: Re: filozof u szewcaUżytkownik "Sky"
> "Czemuż miałby pan nie chcieć mieć na nogach cudzych butów, jeśli nie ma
> nic przeciwko noszeniu w głowie cudzych myśli".
SUPER! Perełka! Idealnie pasuje do Ciebie!!!!
Pe-Korn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-04-19 18:33:40
Temat: Re: filozof u szewcaWcale nie przypadkiem, dnia Sat, 19 Apr 2008 19:47:17 +0200, doszła do
mnie wiadomość <fudb52$c80$1@news.onet.pl>, w której czytam:
>NOSZENIE CUDZYCH MYŚLI
> Filozof, który miał tylko jedną parę butów, poprosił szewca, żeby mu je naprawił na
poczekaniu.
>"Już zamykamy", powiedział szewc, "tak, że nie będę mógł ich teraz naprawić. Może by
pan przyszedł po nie jutro?"
>"Mam tylko jedną parę butów, a bez butów nie będę mógł iść" "Dobrze, pożyczę panu na
ten dzień używaną parę", "Co?! Nosić mam czyjeś buty? Za kogo mnie pan bierze?"
>"Czemuż miałby pan nie chcieć mieć na nogach cudzych butów, jeśli nie ma nic
przeciwko noszeniu w głowie cudzych myśli".
"Od cudzych myśli nie dostanę grzybicy", odowiedział filozof.
--
Ja by dawno uż był gieroj
No u mienia jest giemoroj.
--Witkacy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-04-19 19:57:35
Temat: Re: filozof u szewcaUżytkownik "Belzebub"
>>NOSZENIE CUDZYCH MYŚLI
>> Filozof, który miał tylko jedną parę butów, poprosił szewca, żeby mu je
>> naprawił na poczekaniu.
>>"Już zamykamy", powiedział szewc, "tak, że nie będę mógł ich teraz
>>naprawić. Może by pan przyszedł po nie jutro?"
>>"Mam tylko jedną parę butów, a bez butów nie będę mógł iść" "Dobrze,
>>pożyczę panu na ten dzień używaną parę", "Co?! Nosić mam czyjeś buty? Za
>>kogo mnie pan bierze?"
>>"Czemuż miałby pan nie chcieć mieć na nogach cudzych butów, jeśli nie ma
>>nic przeciwko noszeniu w głowie cudzych myśli".
> "Od cudzych myśli nie dostanę grzybicy", odowiedział filozof.
"Ale za to dostaniesz grzybicy umyslowej" - dodał psycholog.
Filozof jednak nadal nosil i nosił cudze mysli, dostal grzybicy i wtedy
dopiero zaczal sie ich pozbywac, rozrzucajac te cudze mysli po wszelkich
mozliwych grupach dyskusyjnych.
Pe-Korn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-09-12 18:56:28
Temat: filozof u szewca
"Pe-Korn" <o...@o...pl> wrote in message
[...]
> Czemuż miałby pan nie chcieć mieć na nogach cudzych butów, jesli nie ma
nic przeciwko noszeniu w głowie cudzych mysli.
Żeby nosić w głowie własne myśli, trzeba nie lada odwagi, trzeba być
nonkonformistą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |