« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-09 09:52:24
Temat: flaki nie z flaków?Witajcie, mam pytanko, czy ktoś może ma przepis na flaczki nie z flaków,
tylko np. z kurczaka. Chodzi mi o to, że bardzo polubiłam smak samego
"rosołku" z flaków, ale tych wnętrzności jakos nie mogę przełknąć, ani nawet
kroić. Chciałabym przygotować flaki z "normalnego" mięska.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-12-09 09:53:35
Temat: Re: flaki nie z flaków?Majeranek to podstawa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 10:02:44
Temat: Re: flaki nie z flaków?
Ale to chyba nie wszystko, bo wyszłaby zupa majerankowa :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 10:02:46
Temat: Re: flaki nie z flaków?In article <cp975a$2lkk$1@mamut1.aster.pl>,
"Iwona M." <i...@w...pl> wrote:
> Witajcie, mam pytanko, czy ktoś może ma przepis na flaczki nie z flaków,
> tylko np. z kurczaka. Chodzi mi o to, że bardzo polubiłam smak samego
> "rosołku" z flaków, ale tych wnętrzności jakos nie mogę przełknąć, ani nawet
> kroić. Chciałabym przygotować flaki z "normalnego" mięska.
Nie radzę. Kilka dni temu moja żona zrobiła taki eksperyment i mimo
doprawiania na rozmaite sposobu nie udało się zrobić nic sensownego,
stale to przypominało tandetne danie barowe.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 10:06:03
Temat: Re: flaki nie z flaków?Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl>
> Nie radzę. Kilka dni temu moja żona zrobiła taki eksperyment i mimo
> doprawiania na rozmaite sposobu nie udało się zrobić nic sensownego,
> stale to przypominało tandetne danie barowe.
I tu się zgodzę, można flaków nie lubić, można je robić na różne sposoby
ale "podrobić" się ich nie da.
:-(
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.806 / Virus Database: 548 - Release Date: 04-12-05
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 10:10:59
Temat: Re: flaki nie z flaków?
Użytkownik "JerzyN" <N...@m...pl> napisał w wiadomości
news:cp988e$m2p$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> ...można flaków nie lubić, można je robić na różne sposoby
> ale "podrobić" się ich nie da.
>
Przecież flaki to podrób.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 10:23:23
Temat: Re: flaki nie z flaków?Polecam zamiast wołowych flaków zrobić z zołądków drobiowych, dla
delikatniejszych łatwiejsze do obróbki, krócej się gotują a całość jest prawie
identyczna co flaczków z flaczków :D
Żołądki na paseczki, marchewke zetrzeć, razem pogotować (ja dodaje startą
pietruszke i troszke selera, kocham ten smak) doprawić pod koniec i gotowe ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 10:36:44
Temat: Re: flaki nie z flaków?No to mnie zmartwiliście. Bo z flakami mam ten sam problem, co ostatnio z
pstrągiem. Ale wydaje mi się, że jadłam u kogoś flaki kurczakowe i
smakowały całkiem fajnie. Może jest taki sposób, żeby gotować zwykłe flaki,
potem je wyrzucić a zastąpić kurczakiem? Czy cos takiego ma sens i szanse
powodzenia?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 10:38:06
Temat: Re: flaki nie z flaków?Użytkownik "tomkar" <t...@i...pl>
> Użytkownik "JerzyN" <N...@m...pl>
> > ...można flaków nie lubić, można je robić na różne sposoby
> > ale "podrobić" się ich nie da.
> Przecież flaki to podrób.
Prawie dobrze, prawie ...
:-(
Zauważ "...".
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.806 / Virus Database: 548 - Release Date: 04-12-05
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 10:46:48
Temat: Re: flaki nie z flaków?
Użytkownik "Iwona M." <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cp99of$1o9a$1@mamut1.aster.pl...
> No to mnie zmartwiliście. Bo z flakami mam ten sam problem, co ostatnio z
> pstrągiem. Ale wydaje mi się, że jadłam u kogoś flaki kurczakowe i
> smakowały całkiem fajnie. Może jest taki sposób, żeby gotować zwykłe
flaki,
> potem je wyrzucić a zastąpić kurczakiem? Czy cos takiego ma sens i szanse
> powodzenia?
>
Oczywiście, że ma. Nie będzie to takie samo, ale będzie przypominało
prawdziwe flaki. Gotujesz rosołek na wołowinie. Jak się już trochę pogotuje
(tak z godzinkę) wkładasz pokrojonego kurczaka. Jak będzie całkiem miękki,
rosołek odcedzasz, przyprawiasz majerankiem, imbirem i gałką muszkatułową.
Wkładasz do niego pokrojone mięsko z kurczaka, skóra też może być. I jak
lubisz to również pokrojone warzywa z rosołu (albo ich częśc). Można
doprawić zasmażką.
I mam jeszcze flaki wege, które robiła moja mama. Rosołek robimy warzywny
(choć lepszy byłby wołowy), przyprawiamy jak powyżej, a za flaki będą robiły
dosyć twarde naleśniki pokrajane w paski (coby owe flaki udatnie udawały).
Pozdrówka - Agnieszka
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |