« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-17 20:31:22
Temat: (frywolitki) prosba o pomoc dla poczatkujacejWitam!
Mam taka ogromna prosbe! Czy ktos z Was zna link do lopatologicznej
instrukcji robienia frywolitek? Najistotniejsze czegio ni w zab nie moge
pojac, albo raczej nauczyc sie sama, jest jak po zrobionym jednym koleczku
zaczac to sasiadujace drugie. Nigdzie nie jest pokazane jak zaczac drugie
koleczko, albo inne nazwijmy to platki. U Tomelli sa tylko podstawy konczace
sie na pierwszym okrazeniu (reszta ma byc podobno latwa - jak dla kogo
:))))) . Jak nawinac nici na lewej rece abym mogla je na koniec zaciagnac w
petelke?
Strasznie chcialabym nauczyc sie chocby podstaw aby zrobic gwiazdeczke na
choinke.
Czy znajdzie sie dobra duszyczka? Bede naprawde OGROMNIE wdzieczna bo nie
mam sie z tym do kogo zwrocic.
Pozdrawiam,
Inga (Wwa)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-18 07:02:05
Temat: Re: (frywolitki) prosba o pomoc dla poczatkujacejInga Wwa wrote:
> Witam!
> Mam taka ogromna prosbe! Czy ktos z Was zna link do lopatologicznej
> instrukcji robienia frywolitek? Najistotniejsze czegio ni w zab nie moge
> pojac, albo raczej nauczyc sie sama, jest jak po zrobionym jednym koleczku
> zaczac to sasiadujace drugie. Nigdzie nie jest pokazane jak zaczac drugie
> koleczko, albo inne nazwijmy to platki. U Tomelli sa tylko podstawy konczace
> sie na pierwszym okrazeniu (reszta ma byc podobno latwa - jak dla kogo
> :))))) . Jak nawinac nici na lewej rece abym mogla je na koniec zaciagnac w
> petelke?
> Strasznie chcialabym nauczyc sie chocby podstaw aby zrobic gwiazdeczke na
> choinke.
> Czy znajdzie sie dobra duszyczka? Bede naprawde OGROMNIE wdzieczna bo nie
> mam sie z tym do kogo zwrocic.
> Pozdrawiam,
> Inga (Wwa)
>
> >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Jesli wogole potrafisz juz zrobic koleczko, to wszystko juz prawie
wiesz:-)))Drugie koleczko ropbi sie dokladnie tak samo jak pierwsze, .
Nic wokol dloni nawijasz tak samo jak przy pierwszym koleczku, tylko
musisz zwrocic uwage, aby pierwszy slupek tego drugiego koleczka
przylegal jak najscislej do koleczka kuz zrobionego.
Nie wiem czy ci pomoglam, zrobic potrafie, z opisaniem gorzej :-))
Grazyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-18 09:53:52
Temat: Re: (frywolitki) prosba o pomoc dla poczatkujacejWitaj,
może coś uda mi się pomóc.
Jak uczyłam robićfrywolitki (sama z netu) to miałam podobny problem.Po
zarobieniu pierwszego kółeczka, robiłam drugie i za nic nie mogłam go
zaciągnąć. Okazało się, że słupki robiłam nie na tej nitce co trzeba. Po
prostu przy nauce przegapiłam ten moment, gdzie nitka ma "przeskoczyć"(przy
robieniu słupków).
Podaję Ci link:
http://www.chiacchierino.toscana.it/lezionich/page2.
htm
Zwróć uwagę na 3 i 4 zdjęcie jak jest ułożona nitka od czółenka. Robisz słupek
nitką od czółenka, ale potem trzeba tak poluzować i zaciągnąć nitki, aby ta od
czółenka mogła się przesuwać.
Nie wiem, zy nie zamotałam za bardzo, ale to był mój problem i może Tobie to
pomoże :)
Pozdrawiam
Ala (Leszno)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-18 18:49:01
Temat: Re: (frywolitki) prosba o pomoc dla poczatkujacej>Po
> zarobieniu pierwszego kółeczka, robiłam drugie i za nic nie mogłam go
> zaciągnąć. Okazało się, że słupki robiłam nie na tej nitce co trzeba.
No wlasnie, mam ten sam problem :))
Bardzo dziekuje Wam za podpowiedzi, zaraz zobacze jaki ze mnie pojetny
uczen. :))
Pozdrawiam,
Inga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |