« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-11 11:58:07
Temat: Re: frywolitki - szczegoly techniczne> Jak wiecie sztuke frywolitkowania opanowuje mozolnie i podoba mi sie coraz
> bardziej. Najwiecej jednak klopotu sprawia mi zakonczanie nitki. Jak to
> robicie, zeby wygladalo estetycznie?
> Grazyna
>
Końcową niteczkę zostawiam dłuższą, nawlekam na igiełkę i przewlekam
wewnątrz lub jak się nie uda (za ciasno), to pomiędzy słupkami ostatniego
motywu. A potem ciach i gotowe.
Grażynko, a czy można już gdzieś obejrzeć schemat tego przepięknego
naszyjnika Twojej roboty, czy nadal nad nim (schematem) pracujesz?
Iw.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-06-11 12:56:40
Temat: frywolitki - szczegoly techniczneJak wiecie sztuke frywolitkowania opanowuje mozolnie i podoba mi sie coraz
bardziej. Najwiecej jednak klopotu sprawia mi zakonczanie nitki. Jak to
robicie, zeby wygladalo estetycznie?
Grazyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-11 14:35:33
Temat: Re: frywolitki - szczegoly techniczne
Użytkownik "Iwetka" <i...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bc75g3$mug$1@news.onet.pl...
> > Jak wiecie sztuke frywolitkowania opanowuje mozolnie i podoba mi sie
coraz
> > bardziej. Najwiecej jednak klopotu sprawia mi zakonczanie nitki. Jak to
> > robicie, zeby wygladalo estetycznie?
> > Grazyna
> >
> Końcową niteczkę zostawiam dłuższą, nawlekam na igiełkę i przewlekam
> wewnątrz lub jak się nie uda (za ciasno), to pomiędzy słupkami ostatniego
> motywu. A potem ciach i gotowe.
> Grażynko, a czy można już gdzieś obejrzeć schemat tego przepięknego
> naszyjnika Twojej roboty, czy nadal nad nim (schematem) pracujesz?
> Iw.
>
> >>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Schematu jeszcze nie ma w takiej postaci, jaka mozna by zaprezentowac
publiucznie - -tylko moje robocze bohomazy.
Po 21.06, kiedy slub syna bede miala za soba postaram sie narysowac to jakos
tak, zebym sie nie musiala wstydzic i zeby sie mozna zorientowac. Niestety
rysunek to dla mnie trudniejsze niz skomplikowane zaganie z geometrii z
elementami trygonometrii :-))
Dzieki za wskazowki. A tak przy okazji - jest grupa frywolitkowa na yahoo -
http://groups.yahoo.com/group/e-tatters/
Ucestnicy prezentuja adresy do swoich stronek - jeszcze nie mialam czasu
dokladnie wszystkiego przejrzec, dopiero po 21,06....
pozdrowki
Grazyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-11 16:39:58
Temat: Re: frywolitki - szczegoly techniczneciach
> rysunek to dla mnie trudniejsze niz skomplikowane zaganie z geometrii z
> elementami trygonometrii :-))
> Dzieki za wskazowki. A tak przy okazji - jest grupa frywolitkowa na
yahoo -
> http://groups.yahoo.com/group/e-tatters/
> Ucestnicy prezentuja adresy do swoich stronek - jeszcze nie mialam czasu
> dokladnie wszystkiego przejrzec, dopiero po 21,06....
>
> pozdrowki
> Grazyna
Chi, chi...
wyobraziłam sobie schemat frywolitkowy wykonany linijką i ekierką :-P
Dzięki za adres grupki - chętnie zajrzę, a 21.06 się nie martw - po chwilach
podniosłych będzie świetna zabawa.
Pozdrawiam upalnie,
Iw.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-12 10:03:45
Temat: Re: frywolitki - szczegoly techniczneUżytkownik "Grazyna" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bc7akr$juo$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Iwetka" <i...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:bc75g3$mug$1@news.onet.pl...
> > >>>>>>>>>>>>>>>>>>>
> Schematu jeszcze nie ma w takiej postaci, jaka mozna by zaprezentowac
> publiucznie - -tylko moje robocze bohomazy.
> Po 21.06, kiedy slub syna bede miala za soba postaram sie narysowac to
jakos
> tak, zebym sie nie musiala wstydzic i zeby sie mozna zorientowac. Niestety
> rysunek to dla mnie trudniejsze niz skomplikowane zaganie z geometrii z
> elementami trygonometrii :-))
> Dzieki za wskazowki. A tak przy okazji - jest grupa frywolitkowa na
yahoo -
> http://groups.yahoo.com/group/e-tatters/
> Ucestnicy prezentuja adresy do swoich stronek - jeszcze nie mialam czasu
> dokladnie wszystkiego przejrzec, dopiero po 21,06....
> pozdrowki
> Grazyna
>
Bog Ci zaplac Dobra Kobieto!
toz tam sa nie tylko zdjecia i wzory ale tez i mnostwo informacji, pod
warunkiem, ze sie zna co nieco angielski.
Dzieks
skrzacik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-12 20:32:10
Temat: Re: frywolitki - szczegoly techniczne> Jak wiecie sztuke frywolitkowania opanowuje mozolnie i podoba mi sie coraz
> bardziej. Najwiecej jednak klopotu sprawia mi zakonczanie nitki. Jak to
> robicie, zeby wygladalo estetycznie?
> Grazyna
>
> Czesc
Ja zakanczam troche inaczej. Nie wciskam nitki pod slupki, ale tez nawlekam na
igle (polecam te wkladane od gory) i na okretke wbijam sie w kazdy slupek.
Mniej roboty a nie widac. Szczegolnie jak odcinam nitke dopiero przy pierwszej
pikotce.
Pozdrawiam
Ola
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-13 23:39:37
Temat: Re: frywolitki - szczegoly techniczne> Jak wiecie sztuke frywolitkowania opanowuje mozolnie i podoba mi sie
> coraz bardziej. Najwiecej jednak klopotu sprawia mi zakonczanie
> nitki. Jak to robicie, zeby wygladalo estetycznie?
To ja się wypowiem. Nauczyła mnie tego sposobu Anula (wielkie dzięki Dobra
Kobieto - skrzacik).
Sposób przekazuję dalej:
w trakcie roboty obcinam nitkę PRZED KÓŁECZKIEM, robię supełek i jeden
koniec nitki wrabiam w trakcie robienia kółeczka przez kilka słupków,
nakładająć na nitkę na której oplatam słupki. To chyba nitka prowadząca?
Drugi obcięty koniec wrabiam w łańcuszek lub kolejne kółeczko, co tam mam
następnego. Żeby nie było zbyt grubo - rozkręcam te obcięte niteczki i
obcinam jedno włókienko - zwykle nitka składa się z trzech skręconych
włókien.
Efekt - jak metodą Iwetki - wciskanie za pomocą igły między słupki. Ale ma
tę zaletę że zakańcza się w trakcie roboty, nie zostaje mi kilkanaście
frędzelków odbierająch zapał do dalszej pracy.
Po zakończeniu motywu tez robię jak Iwetka - nawlekam na igłę - i między
słupki- wcześniej obcinam jedno włokienko żeby było cieniej.
Nie namieszałam zbytnio?
Pozdrawiam
Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |