« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2005-02-07 13:08:32
Temat: Re: funkie.....
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:420766b5$1@news.home.net.pl...
> > Też :-). Ma śliczne wąziutkie listki z białym brzegiem .
> Wyrażam pęłnię zachwytu z "bezinteresowną" nadzieją, że będzie się
> ładnie i chętnie rozrastać :)
Mam 3 różne miniaturowe i bardzo je lubię. Oby tylko dobrze przezimowały
:-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2005-02-07 14:28:14
Temat: Re: funkie.....Maria Maciąg wrote:
> Mam 3 różne miniaturowe i bardzo je lubię. Oby tylko dobrze przezimowały
> :-).
Żadna z funkii mi nie przemarzła, nawet w przedostatnią zimę
(tfu,tfu,tfu przez lewe ramię :)). Wydaje mi się, że one sa nieodporne
na suszę, ale mróz im niestraszny.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2005-02-07 16:23:34
Temat: Re: funkie.....> Na początku nie zapowiadała się na taką dużą - dopiero koło 3
> roku po posadzeniu zaczęła nabierać właściwych sobie rozmiarów.
>Jak będę dzielić wiosną, dam znać zainteresowanym :)
Niemniej jednak ma piękny kształt liścia ... i jest śliczniutka :-)
To ja będę wypatrywać tego postu jak żaba deszczu w upały ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2005-02-07 16:26:39
Temat: Re: funkie.....
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:42074f50$1@news.home.net.pl...
> Maria Maciąg wrote:
>
> > Nie mam takich, jak szukasz, ale 3 różne muszę wiosną wykopać i także
> > podzielić. Dwie są na mojej stronie:
> > http://www.ciekawe-rosliny.pl/index.php?dz=strony&op
=pisz&id=153
> > Zdjęcie 3 i 5 na dole. Ta trzecia jest o zielonych liściach i bardzo
obficie
> > kwitnie. Największe liście ma ta z białym brzegiem. Wszystkie 3 są
> > rozrośnięte i chętnie się podzielę.
>
> Czy zdjęcie 8 to też funkia? :-O
>
> --
> Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
> http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
> Najpiękniejszą muzyką przed snem
> jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2005-02-07 16:29:30
Temat: Re: funkie.....> Mam 3 różne miniaturowe i bardzo je lubię. Oby tylko dobrze przezimowały
Ja mam maleńką Bounder (ciemnozielone wiosełka z białym) i pierwszy raz
u mnie zimuje ale myślami skanduję jej słowa przetrwania a wiem że to tyle
pomaga co kopczyk lub chochoł na różach ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2005-02-07 17:18:17
Temat: Re: funkie.....
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:42077b01@news.home.net.pl...
| Maria Maciąg wrote:
|
| > Mam 3 różne miniaturowe i bardzo je lubię. Oby tylko dobrze
przezimowały
| > :-).
|
| Żadna z funkii mi nie przemarzła, nawet w przedostatnią zimę
| (tfu,tfu,tfu przez lewe ramię :)). Wydaje mi się, że one sa nieodporne
| na suszę, ale mróz im niestraszny.
Na suszę i wszelkie zaniedbania są bardzo odporne...autentyczny przypadek,
kłąb korzeni wywalony na ziemię zaczął wypuszczać zielone kiełki - po
zimie:-). Jeśli się wykopuje i obejrzy korzenie, to od razu widać, skąd ta
odporność.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2005-02-07 18:35:52
Temat: Re: funkie.....
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cu884h$4sp$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
Jeśli się wykopuje i obejrzy korzenie, to od razu widać, skąd ta
> odporność.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
Możesz rozwinąć to zdanie? Co zobaczyłaś?
:-)
Pozdrawiam lamersko
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2005-02-08 09:00:38
Temat: Re: funkie.....Basia Kulesz wrote:
(...)
> | Żadna z funkii mi nie przemarzła, nawet w przedostatnią zimę
> | (tfu,tfu,tfu przez lewe ramię :)). Wydaje mi się, że one sa nieodporne
> | na suszę, ale mróz im niestraszny.
> Na suszę i wszelkie zaniedbania są bardzo odporne...autentyczny przypadek,
> kłąb korzeni wywalony na ziemię zaczął wypuszczać zielone kiełki - po
> zimie:-). Jeśli się wykopuje i obejrzy korzenie, to od razu widać, skąd ta
> odporność.
No to niepotrzebnie spanikowałam, jak im listki podeschły :) Wózek od
węża mi się rozleciał i z kubełkiem latałam.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |