pochodzenie nazw potraw

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-03-22 08:42:09

Temat: pochodzenie nazw potraw
Od: <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
skierowano mnie na tę listę ponieważ poszukuję informacji na temat jak wyżej.
Chodzi mniej więcej o to, żeby na tej podstawie wysnuć wnioski na temat np.
obyczajów, kontaktów itp. naszych przodków. Czy ktoś zna jakąś literatuę na ten
temat? Będę dzięczny za wszelkie sugestie (z wyjątkiem zmiany tematu).
BTW przeglądanie tej listy na czczo (niestety jeszcze) to czysty masochizm.
pzdr,
heak.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-03-22 08:48:45

Temat: garnki bergHOFF
Od: Kaczororek Jarek <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !!!

Czy ktos z grupowiczów i zapalonych kucharzy
móglby wyrazic opinie o tych garach

PS> maly opis na stronce
http://www.berghoff.prv.pl/

z góry dzieki

Jarek K

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 09:19:39

Temat: Re: garnki bergHOFF
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

> Czy ktos z grupowiczów i zapalonych kucharzy
> móglby wyrazic opinie o tych garach
>
> PS> maly opis na stronce
> http://www.berghoff.prv.pl/

a co to ma wspólnego z nazwami potraw?

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 11:03:00

Temat: Re: garnki bergHOFF
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Kaczororek Jarek" <w...@w...pl>

Witam !!!

Czy ktos z grupowiczów i zapalonych kucharzy
móglby wyrazic opinie o tych garach

PS> maly opis na stronce
http://www.berghoff.prv.pl/

Jarek, bylam, widzialam...
Jezeli te pokrywki sa rzeczywiscie szczelne [czyli przysysaja sie do gara,
to to sa chyba najlepsze garnki na swiecie.
Jesli Cie stac... to kupuj :-) Ja moge tylko pozazdroscic [bez zawisci!].
Sama uzywam garnkow chinskich '555', w ktorych gotuje potrawy plynne oraz
wszelkiego rodzaju kasze, ryze itp. [po zagotowaniu odcinam doplyw gazu i
samo dochodzi, bo pokrywki przywieraja do gara.
Kolejne garnki, to te popularne z grubym dnem, ale bez pokrywek z
przyssawkami.
No i wegierskie szybkowary w 2-ch rozmiarach [swietnie sie sprawdzaja przy
gotowaniu np. rosolu - bo rosol w nich perkocze] i nie ma szans na
zagotowanie ostre, a poza tym wszystkie warzywa zachowuja swoj piekny
kolor].

Natomiast gary z tej stronki, wg opisu, powinny spelniac role tego, czego ja
uzywam. Ich cena jednak wielokrotnie przewyzsza to, co wydalam na swoje.
barbara

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 11:29:09

Temat: Re: garnki bergHOFF
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jezeli te pokrywki sa rzeczywiscie szczelne [czyli przysysaja sie do gara,
> to to sa chyba najlepsze garnki na swiecie.

To ja cos opowiem...w zeszlym roku latem, jak byla z dziecmi u mojej Mamy na
podworko wjechal samochod. Wysiadl z niego mlody Cygan, z bagaznika
wyciagnal pudlo z tymi garnkami i zaczal zachwalac. Moja babcia sluchala,
ogladala i nabierala chetki. Mlodzieniec zaczal od ceny 1200 zl a sprzedal
babci za 300zl... Z tego duzego zestawu (elegance, czy jakos tak) babcia
dala mi dwie sztuki. gotuje sie w nich normalnie, zadnej roznicy pomiedzy
tymi garnkami a slubnym kompletem ze zlotem na pokrywkach;-) nie widze.
Do tego z czasem na pokrywkach robia sie jakies takie przeparwienia stali,
ze nie mozna juz przywrocic im pierwotnego blasku.
Jak dla mnie- duzo szumu o nic, jakies certyfikaty, karty(urody platniczych
z tajemnymi kodami) a w rzeczywistosci normalne garnki.

pozdrawiam serdecznie.
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 11:39:17

Temat: Re: garnki bergHOFF
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Basia" <b...@p...onet.pl>

>
> > Jezeli te pokrywki sa rzeczywiscie szczelne [czyli przysysaja sie do
gara,
> > to to sa chyba najlepsze garnki na swiecie.
>
Z tego duzego zestawu (elegance, czy jakos tak) babcia
> dala mi dwie sztuki. gotuje sie w nich normalnie, zadnej roznicy pomiedzy
> tymi garnkami a slubnym kompletem ze zlotem na pokrywkach;-) nie widze.
> Do tego z czasem na pokrywkach robia sie jakies takie przeparwienia stali,
> ze nie mozna juz przywrocic im pierwotnego blasku.
> Jak dla mnie- duzo szumu o nic, jakies certyfikaty, karty(urody
platniczych
> z tajemnymi kodami) a w rzeczywistosci normalne garnki.

Basiu, przytoczylas z mojego listu naistotniejszy fragment.
Z Twojego listu wynika, iz poza tym, ze te pokrywki maja termostat, nie
posiadaja przyssawek [specjalny rant pod pokrywka [taki wlasnie maja te
chinskie gary].

Jednym slowem, Jarku, dobrze sie przyjrzyj przede wszystkim pokrywkom!!!
One musz miec specjalna przyssawke od spodu, a z kolei garnetk musi byc tak
wyprofilowany u gory, by to zasysalo! i pokrywka byla przyssana do gara ok.
kilkunasto-dziesieciu minut po odlaczeniu zrodla ogrzewania.
barbara
barbara

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 11:59:45

Temat: Re: garnki bergHOFF
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Basiu, przytoczylas z mojego listu naistotniejszy fragment.
> Z Twojego listu wynika, iz poza tym, ze te pokrywki maja termostat, nie
> posiadaja przyssawek [specjalny rant pod pokrywka [taki wlasnie maja te
> chinskie gary].

Nawet ten termostat, to o tak zwany kant mozna rozbic... w garze musi się
kawałek czasu mocno gotować by temperatura na termostacie podciągnęła do 100
stopni.
Przyssać to się nie ma co, bo blachę do blachy to najwyżej mozna
przyspawać;-))
zastanawia mnie, skąd ci Cyganie biorą te garnki (kradną???) Mieszkam 500 km
od mojej Mamy a do mojej pracy tez juz ze dwa razy podjezdzali z tymi
garami, czyli przypuszczam, ze po calej Polsce probuja je opychac...

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 12:06:58

Temat: Re: garnki bergHOFF
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Basia" <b...@p...onet.pl>

Nawet ten termostat, to o tak zwany kant mozna rozbic... w garze musi się
kawałek czasu mocno gotować by temperatura na termostacie podciągnęła do 100
stopni.
Przyssać to się nie ma co, bo blachę do blachy to najwyżej mozna
przyspawać;-))
zastanawia mnie, skąd ci Cyganie biorą te garnki (kradną???) Mieszkam 500 km
od mojej Mamy a do mojej pracy tez juz ze dwa razy podjezdzali z tymi
garami, czyli przypuszczam, ze po calej Polsce probuja je opychac...
pozdrawiam
Basia

Basiu, a moze to jednak tylko podrobka?
Jak przyjada kolejny raz to moze obejrzysz szybkowar?
bo na zdjeciach wyglada sensownie.
barbara

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 12:29:28

Temat: Re: garnki bergHOFF
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Basiu, a moze to jednak tylko podrobka?

Nie sądzę...karton bardzo, bardzo solidny, z uchwytami jak torba podróżna,
te dołąćzone dokumenty, gwarancja itp. dokładnie to samo co na zdjęciach,
nie wiem czy opłacałoby się tak podrobić i sprzedać za 300zł...ja jednak
obawiam się nielegalnego źródła pochodzenia.

> Jak przyjada kolejny raz to moze obejrzysz szybkowar?

Mogę obejrzeć, ale na oko, to one są na prawdę super, tylko potem, w
eksploatacji okazują się takie zwyczajne...

pozdrawiam
Basia
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-22 12:32:34

Temat: Re: garnki bergHOFF
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Basia" <b...@p...onet.pl>
> Jak przyjada kolejny raz to moze obejrzysz szybkowar?

Mogę obejrzeć, ale na oko, to one są na prawdę super, tylko potem, w
eksploatacji okazują się takie zwyczajne...

Co znaczy zwyczajne?
Te moje węgierskie [kupione zreszta w Czechach] sa co prawda z grubego
aluminium, ale je sobie chwale, bo maja dobre zamkniecia i zero szans na
wybuch.
Kiedys ogladalam inne, blyszczace, cale sliczne, ale nie odwazylam sie
takiego kupic [bylo to wiele lat temu], a potem dowiedzialam sie, ze te
wlasnie wybuchaly, bo cosik nie tak bylo z konstrukcja.
pozdrowka
barbara

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia