gary

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-12-15 20:17:11

Temat: gary
Od: r...@p...fm (Roman MAŁY Kownacki) szukaj wiadomości tego autora

Czesc. Potrzebuje opini o garach BERGHOFF jak sie w nich gotuje, trwalosc,
wykonanie itp. Jestem na kupnie i nie chce sie sparzyc

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-12-15 20:30:48

Temat: Re: gary
Od: "walkie!" <walkie_wywal_to@to_tez_wywal_wroclaw.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Roman MAŁY Kownacki napisał:
> Czesc. Potrzebuje opini o garach BERGHOFF jak sie w nich gotuje, trwalosc,
> wykonanie itp. Jestem na kupnie i nie chce sie sparzyc
>
sa drogie i dobre ale... moim skromnym zdaniem, tansze Maybachy nie sa
wcale gorsze. w nich wlasnie gotuje. mam tez patelnie berghoffa - w niej
sie uchwyt poluzowal. i szczerze powiem nie lubie tej patelni, przywiera
do niej wszystko i wogole, chyba jakby w niej czlowiek wode chcial
przyrzadzic to by sie przypalila. generalnie moje zdanie jest takie -
nie sa warte swojej ceny.

--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
* http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
* Nawet ząb bywa wstawiony!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-16 10:20:35

Temat: Re: gary
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Roman MAŁY Kownacki" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:015301c3c348$5f9ef360$031ea8c0@turbosound...
> Czesc. Potrzebuje opini o garach BERGHOFF jak sie w nich gotuje, trwalosc,
> wykonanie itp. Jestem na kupnie i nie chce sie sparzyc

Ja mam (od jakichś kilku lat) i jestem zadowolona. Są trwałe żaden mi się
jeszcze nie rozpadł - stłukłam tylko jedną pokrywkę - miałam takie szklane z
dziurką na parę - nie miałam termometrów przy pokrywkach, więc nie wiem czy
to działa i czy się nie psuje. Rączki metalowo plastikowe (?) też są dotąd
całe - gotuję juzdla 4 osobowej rodziny więc one są dość intensywnie
użytkowane.

Bardzo łatwo się je czyści, nawet od spodu.

Co do patelni - ja na niej nie smażę, traktuję ją jak garnek i gotuję/duszę
czasami potrawy, które w takim płaskim niezbyt głębokim, szerokim garnku
łatwiej upichcić niż w wysokim, np. faszerowane warzywa, gołąbki.
Do smażenia używam tylko teflonowych patelni.

Teraz mam tez od jakiegoś czasu tańszy komplet podobnych garnków ("Happy
Lady" czy cos takiego :->) z termometrami na pokrywkach i one już się
psują - dodatkowo pokrywki są metalowe (nie widać jak się potrawa gotuje -
tylko trzeba odkrywać żeby sprawdzić), nie maja dziurki na ujście pary, więc
trzeba pokrywkę odchylać, albo skacze po garze i hałasuje, i te termometry
już się zaczynają rozpadać.

Sowa