« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-01-02 18:00:31
Temat: Re: głóg dwuszyjkowy> Oki. masz rację , księżniczka Miłka nie pisała o kolorze kwiatów, chciała
> mieć pełne różyczki :-)
Pisała Mój Paziu że mają być ciemnoróżowe ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-01-02 18:09:01
Temat: Re: głóg dwuszyjkowy> > Crataegus laevigata "Rosea Flore Pleno"
> > O ile mi wiadomo tylko szczepione, u mnie rosnie na drodze :-)
Może być szczepione bo o taka forme mi chodzi. Ale musiały by być wysoko
zaszczepione.
> Bogusławie ta odmiana ma chyba jasnoróżowe kwiaty? Czy się mylę?
> No i na pewno amsz fotki:D
Jeśli masz to podeślij mi nawet na priv. Inni już je pewnie widzieli i
nie muszą jeszcze raz ;-)
> Ja mam odmianę 'Paul's Scarlet', kwiaty są ciemnoróżowe, prawie czerwone.
> Nie zawiązuje owoców.
To dzrewo które mam przed oczami zawiązywało czarne jajowate owoce.
> I do Miłki - dość popularna odmiana w naszych szkółkach, ale to całkiem
> spore drzewko.
Nie szkodzi że spore, w części uroczysko/ogrodowej rośnie jabłonka która
nie chce owocować a tylko rośnie w wilki. Myślę ją podmienić dla niepoznaki
;-)
I chce żeby wyrosło na wysokie a wtedy nie będzie mizernie wyglądać przy
starych drzewach wokół.
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-01-02 20:22:20
Temat: Re: głóg dwuszyjkowyDnia Sun, 2 Jan 2005 17:47:32 +0100, Basia Kulesz napisał(a):
> Nawiasem mówiąc, ile lat jest w stanie "wytrzymać" takie drzewko? Na osiedlu
> obserwuję okazy tak 30-40 letnie wyglądające dość paskudnie - sporo
> pozasychanych gałęzi.
Pojęcia nie wiem ile, ale pod liceum do którego chodziłam rosną te głogi,
pamiętam je doskonale, zazwyczaj kwitły w okolicach matur. Jakieś 10 lat
temu szkoła obchodziła 50-cio lecie, były w kronice zdjęcia z przełomu lat
40-stych i 50-tych gdy nasz biolog je tam sadził. Pana od Przyrody już nie
ma, ale głogi rosną. Nadal piękne:)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-01-02 20:39:38
Temat: Re: głóg dwuszyjkowy>Pana od Przyrody już nie
> ma, ale głogi rosną. Nadal piękne:)
Ale czy one są z tych szczepionych czy też po staremu rosną z korzenia
???
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-01-02 21:01:42
Temat: Re: głóg dwuszyjkowyDnia Sun, 2 Jan 2005 21:39:38 +0100, Miłka napisał(a):
>>Pana od Przyrody już nie
>> ma, ale głogi rosną. Nadal piękne:)
>
> Ale czy one są z tych szczepionych czy też po staremu rosną z korzenia
> ???
Tego nie wiem:(
Mój w ogrodzie jest szczepiony.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-01-02 21:38:26
Temat: Re: głóg dwuszyjkowy> Mój w ogrodzie jest szczepiony.
A na jaką wysokość wyrósł i jak wysoko od ziemi jest szczepienie ???
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-01-02 22:04:41
Temat: Re: głóg dwuszyjkowyW wiadomości news:cr9ctf$b69$1@atlantis.news.tpi.pl Miłka
<m...@t...pl> napisał(a):
>> Oki. masz rację , księżniczka Miłka nie pisała o kolorze kwiatów,
>> chciała mieć pełne różyczki :-)
>
> Pisała Mój Paziu że mają być ciemnoróżowe ;-)
>
Hejka. Księżniczko Miłko, nimfo nasza ogrodowa, Bogusław nie jest
niczyim paziem. On ci jest groźny komtur Radzim. :-)
Pozdrawiam natywistycznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-01-03 02:43:08
Temat: Re: głóg dwuszyjkowy"Miłka" <m...@t...pl> wrote in message
news:cr9dd4$dja$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie szkodzi że spore, w części uroczysko/ogrodowej rośnie jabłonka
która
> nie chce owocować a tylko rośnie w wilki. Myślę ją podmienić dla
niepoznaki
> ;-)
Ale tez kwitnie ??
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-01-03 02:46:46
Temat: Re: głóg dwuszyjkowy"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:cr98up$cbv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nawiasem mówiąc, ile lat jest w stanie "wytrzymać" takie drzewko? Na
osiedlu
> obserwuję okazy tak 30-40 letnie wyglądające dość paskudnie - sporo
> pozasychanych gałęzi.
Widocznie nikt o nie nie dba. Nie chcialbym tez, by nagle ktos je zaczal
kaleczyc pod pozorem pielegnacji. Jak juz na naszych osiedlach naucza sie
dbac o zielen, wtedy ta bedzie zrowa i ladna.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-01-03 07:25:05
Temat: Re: głóg dwuszyjkowy"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
news:cr98up$cbv$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Nawiasem mówiąc, ile lat jest w stanie "wytrzymać" takie drzewko? Na
> osiedlu obserwuję okazy tak 30-40 letnie wyglądające dość paskudnie -
> sporo pozasychanych gałęzi.
W kilku miejscach przy szosach na D.Sl. rosna jeszcze poniemieckie. Widac,
ze to juz ostatnie ze szpalerow, wiekszosci juz calkiem nie ma, ale
niektore z ostatkow sa w bardzo dobrym stanie. A niektore nie..
Sporo zalezy od osobnika, jak zwykle :-)
Zauwazylam, ze te, ktore byly regularnie co kilka lat ciete i odnawiano im
korony, sa w lepszym stanie. Pozostawione samym sobie maja bardzo
nieregularne, rozlamujace sie, z duzym udzialem martwych galezi.
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |