glutaminian sodu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33

31. Data: 2009-12-07 09:55:17

Temat: Re: glutaminian sodu
Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stokrotka pisze:
> TY:>>>>>...mielone mięso dobrze jest posmakować w surowej masie,...
> Ja, Stokrotka>>>> Grozi bardzo często sraczką.
> TY>>> No to masz problemy gastryczne,..
> Ja>> To jest normalne u większości ludzi.
> Ty> Możesz podać źródło tej wiedzy, inne niż anegdotki z życia stokrotki?
> Ulotki lekarst,

Że co proszę? To teraz na ulotkach lekarstw umieszcza sie wyniki
przekrojowych bada na temat częstotliwości występowania biegunki u osób
mających kontakt z surowym mięsem?

A wiec jednak anegdotki z życia Stokrotki i nic ponadto.

- podstawowe zasady higieny

Wiesz, Twoje wypowiedzi nie były wcześniej szczególnie spójne i logiczne
ale teraz to już jest rekord Guinessa.
Zasady higieny dają Ci podstawę, żeby sądzić, że kontakt z surowym
mięsem powoduje biegunkę u _większości_ ludzi?
Boskie.

Swoja drogą może powinnaś sama przestrzegać zasad higieny? W końcu to
Ty masz ciągle zatrucia pokarmowe, nie ja.
Jakaś przyczyna tego stanu musi być. I jeśli to nie jest brud w kuchni i
mięso niewiadomego pochodzenia (sugeruje przede wszystkim zaprzestać
kupowania tego supermarketowego świństwa moczonego w solance) to może
być coś poważnego.

> -wiedza z zakersu szkoły podstawowej dawniej, teraz pewnie gimnazjum.
>
> Co do reszty nie mam czasu,
> żeby czytać twoje wypociny.

Ale to są Twoje wypociny.
To Ty się skarżysz na zmowę autorów książek kucharskich, zakażone mięso
(gdzie Ty je kupujesz?) i jak widać poważne problemy gastryczne (ciągłe
biegunki po byle czym, apteka w domu, studiowanie ulotek - nie trzeba
komentarza).

Dziewczyno, idź do gastrologa! To może być poważna choroba, nie ma co
leczyć się samodzielnie, można sobie krzywdę zrobić nawet studiując
godzinami ulotki.

Szczerze, zamiast pleść androny na listach dyskusyjnych zadbaj o zdrowie.

--
Maddy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2009-12-07 10:06:24

Temat: Re: glutaminian sodu
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Truj siebie i rodzinę dalej, twoja sprawa.
A swoją drogą, miałaś się leczyć na alergię na stokrotki,
jak widzę nic nie robisz by być zdrową.

--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2009-12-07 11:12:31

Temat: Re: glutaminian sodu
Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stokrotka pisze:
> Truj siebie i rodzinę dalej, twoja sprawa.

Podoba mi sie to.
Moja rodzina jest systematycznie zatruwana, świadczy o tym praktyczny
brak zatruć pokarmowych, w końcu normalna rodzina choruje po każdym
kotlecie..

Mamy iść od razu wszyscy na ostry dyżur czy lekarz rodzinny wystarczy?

> A swoją drogą, miałaś się leczyć na alergię na stokrotki,

Ostra reakcja na trujące wyziewy to nie jest alergia.
Od leczenia lepsze efekty daje unieszkodliwienie truciciela.

> jak widzę nic nie robisz by być zdrową.

Ty mnie widzisz?
Dziewczyno, odstaw te leki!

--
Maddy