Strona główna Grupy pl.sci.medycyna gojenie oparzenia 2 stopnia (?)

Grupy

Szukaj w grupach

 

gojenie oparzenia 2 stopnia (?)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-07-05 19:53:26

Temat: gojenie oparzenia 2 stopnia (?)
Od: "Agata" <a...@s...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie,
wczoraj moj synek (15 miesiecy) oparzył sobie udo gorącym żelazkiem. (...)
bardzo ciężko mi o tym pisać....
Lekarz określił ranę jako oparzenie 2 stopnia. Rana jest wg mnie rozległa.
Zmieniamy opatrunek raz dziennie. Synek dobrze znosi te zabiegi, daję mu
dodatkowo łyżeczkę Ibufenu.
Bardzo mnie cieszy fakt, ze chyba go nie boli ta rana. Nie wygląda na
marudnego, w nocy śpi normalnie.
Czy to nie świadczy o martwicy? Pytam, bo czytałam jakies artykuły w
sieci...
Interesuje mnie jak wyglądają kolejne etapy gojenia rany oparzeniowej.
Dzisiaj lekarz zdjął martwy naskórek.
Ile czasu może trwać okładanie nogi tym "silikonem"? Czy teraz będą się
robiły strupy, czy będzie się coś wydzielać? Ile czasu może trwać gojenie.
Czy będzie to jeszcze bolało? Trudno jest pewnie odpowiedziec na te pytania
bez widocznej rany, ale bardzo proszę o kilka zdań.
--
Pozdrawiam
Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-07-07 12:06:28

Temat: Re: gojenie oparzenia 2 stopnia (?)
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 05.07.05, około 21:53, Agata bulgocze
<news:daeop9$kke$1@nemesis.news.tpi.pl>:

> Lekarz określił ranę jako oparzenie 2 stopnia. Rana jest wg mnie rozległa.
> Zmieniamy opatrunek raz dziennie. Synek dobrze znosi te zabiegi, daję mu
> dodatkowo łyżeczkę Ibufenu.
> Bardzo mnie cieszy fakt, ze chyba go nie boli ta rana. Nie wygląda na
> marudnego, w nocy śpi normalnie.
> Czy to nie świadczy o martwicy?

Każde oparzenie to martwica, tylko różnej głębokości skóry i tkanki
podskórnej. Oparzenie 2 stopnia dzieli się jeszcze na A - niecałej
grubości skóry właściwej i B - całej grubości, razem z przydatkami (włosy,
gruczoły potowe, łojowe, zakończenia nerwowe). Jeśli nie boli, ro raczej
jest to oparzenie głębsze - wtedy zazwyczaj jest białe i suche, a czerwone
tylko na brzegach, gdzie jest płytsze. Goi się z blizną.

--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-07-07 16:32:46

Temat: Re: gojenie oparzenia 2 stopnia (?)
Od: "Agata" <a...@s...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Lekarz określił ranę jako oparzenie 2 stopnia. Rana jest wg mnie
>> rozległa.
>> Zmieniamy opatrunek raz dziennie. Synek dobrze znosi te zabiegi, daję mu
>> dodatkowo łyżeczkę Ibufenu.
>> Bardzo mnie cieszy fakt, ze chyba go nie boli ta rana. Nie wygląda na
>> marudnego, w nocy śpi normalnie.
>> Czy to nie świadczy o martwicy?
>
> Każde oparzenie to martwica, tylko różnej głębokości skóry i tkanki
> podskórnej. Oparzenie 2 stopnia dzieli się jeszcze na A - niecałej
> grubości skóry właściwej i B - całej grubości, razem z przydatkami (włosy,
> gruczoły potowe, łojowe, zakończenia nerwowe). Jeśli nie boli, ro raczej
> jest to oparzenie głębsze - wtedy zazwyczaj jest białe i suche, a czerwone
> tylko na brzegach, gdzie jest płytsze. Goi się z blizną.

Dziekuje bardzo za odpowiedź. Wygląda na to, ze jest to B....
Dzisiaj (4 dzien) zauważyłam, ze sączy się coś pod opatrunkiem. Zaczeło go
to pobolewać. Nie rusza się tak jak poprzednio, nie raczkuje, nie chce
chodzic.
Wczoraj jeszcze, gdy zmieniany był opatrunek było sucho. Boje sie, ze
opatrunek sie przykleil do rany. Jutro o 11 zmieniamy opatrunek.
Proszę powiedzieć, czy to sączenie jest normalne w fazie gojenia takiej
rany?
pozdrawiam
Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-07-07 17:57:39

Temat: Re: gojenie oparzenia 2 stopnia (?)
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 07.07.05, około 18:32, Agata bulgocze
<news:dajlg9$32d$1@atlantis.news.tpi.pl>:

> Wczoraj jeszcze, gdy zmieniany był opatrunek było sucho. Boje sie, ze
> opatrunek sie przykleil do rany. Jutro o 11 zmieniamy opatrunek.

Lekarz nie pozwolił zmieniać samodzielnie czy rana jest skompliowana do
zaopatrzenia? Do zmiany opatrunków wystarczy odpowiednia edukacja pacjenta
lub opiekuna. To prosty zabieg. Chyba, że mowa o ropnych, babrzących się
ranach, które się płucze i wymienia sączki co chwilę - ale to nie dotyczy
tego przypadku :)

> Proszę powiedzieć, czy to sączenie jest normalne w fazie gojenia takiej
> rany?

Z tym sączeniem - to nie wiem na pewno, nie chcę wymyślać. Zależy jaka
treść i czy wcześniej się sączyło.
Jeśli sączy od początku, skóra jest czerwona, napięta, robią się pęchrze i
jest mocno bolesne - to jest to oparzenie powierzchowne. Jeśli jest suche,
blade, niebolesne na dotyk (z wyjątkiem obwodu rany) - to jest głębokie.

I jeszcze wracając do tego podziału oparzeń, gdyby przyszło Ci guglać na
ten temat, to niektórzy dzielą tak, jak napisałam, czyli I, IIA, IIB, III
(z tkanką podskórną), IV (zwęglenie), a inni nie uznają w ogóle IIB tlyko
traktują to jako III i do tego samego wora wrzucają też IV. Ale podziałów
jest jeszcze więcej, tyle co ośrodków pewnie, więc po prostu bazuj na tym
co lekarz prowadzący zaleca i informuje :)

--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-07-07 19:38:21

Temat: Re: gojenie oparzenia 2 stopnia (?)
Od: "Agata" <a...@s...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam ponownie

>> Wczoraj jeszcze, gdy zmieniany był opatrunek było sucho. Boje sie, ze
>> opatrunek sie przykleil do rany. Jutro o 11 zmieniamy opatrunek.
>
> Lekarz nie pozwolił zmieniać samodzielnie czy rana jest skompliowana do
> zaopatrzenia?

Opatrunek zmieniany jest w poradni chirurgicznej, gdzie przyjmuje z 5
lekarzy. Na 3 wizyty - było 3 róznych niestety. Opatrunek poprawialam sama
jak się nie sączyło.
Jak było sucho, to opatrunek spadał (moj Maciek nie należy do szczupłych -
15 kg, 15 miesiecy) Na udzie niestety nie trzyma sie dobrze. Jak spał -
odwijałam, poprawiałam i zawijałam z powrotem z drżącymi rękoma....
Ale było sucho... a teraz przesiąka żółta wydzielina...


> Jeśli sączy od początku, skóra jest czerwona, napięta, robią się pęchrze i
> jest mocno bolesne - to jest to oparzenie powierzchowne. Jeśli jest suche,
> blade, niebolesne na dotyk (z wyjątkiem obwodu rany) - to jest głębokie.

Z Twojego opisu wynika że głębokie. Pierwszego dnia zrobił się ogromny
burchel, który 2 dnia lekarz zdjął. Sporo płynu się z tego wylało.

Guglałam na ten temat sporo, może za dużo własnie, bo informacje są
rozbieżne.
Jutro o 11 mamy kolejną - jeden z lekarzy mówił, ze może ostatnią - zmianę
opatrunku. Pytałam juz chirurgów co będzie dalej, ale nie usłyszałam
wyczerpujących informacji. Ten co zmieniał opatrunek, gdy było sucho, mówił
własnie ze to 2 st. "i będzie dobrze".
Interesuje mnie dlaczego teraz zaczęło go to pobolewać? Czy to normalne? Czy
długo to może jeszcze trwać?
A co z przypadkami sepsy? Oj czarne mysli mam....
Pozdrawiam
Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-07-08 13:45:19

Temat: Re: gojenie oparzenia 2 stopnia (?)
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 07 Jul 2005 21:38:21 +0200, Agata bulgocze:

> Z Twojego opisu wynika że głębokie. Pierwszego dnia zrobił się ogromny
> burchel, który 2 dnia lekarz zdjął. Sporo płynu się z tego wylało.

Burchel to rozumiem pęcherz w jakimś lokalnym narzeczu? ;)
Jeśli urósł taki bąbel wypełniony surowiczą bądź lekko krwistą
wydzieliną, która teraz po przekłuciu wycieka, to jest to właśnie
oparzenie powierzchowne i ono ma sączyć. Więc wszystko idzie zgodnie z
planem i 'będzie dobrze' :) Dopytaj tylko lekarzy jakie mają plany wobec
pacjenta, czy masz mu sama jeszcze to smarować czymś, moczyć argentum
czy raczej okładać na sucho itp. Co oni uradzą. Ogólne zasady to nie
przemaczać, żeby miało szansę się zagoić, ale też nie przesuszać,
żeby skóra nie pękała. W późniejszych etapach gojenia wszelkich ran
ludzie chwalą sobie Alantan. Ja wolę Clobazę, zwykły tłusty
(supertłusty!) krem.

> A co z przypadkami sepsy? Oj czarne mysli mam....

Czemu od razu sepsa? Bez paniki.
Dbaj o ranę. Gdyby uległa zakażeniu to do lekarza po antybiotyk. A jak
nagle wysoko zagorączkuje z dreszczami to po karetkę na gwizdkach.
Będzie dobrze :) 3mcie się.

--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-07-08 17:33:38

Temat: Re: gojenie oparzenia 2 stopnia (?)
Od: "Agata" <a...@s...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


>> Z Twojego opisu wynika że głębokie. Pierwszego dnia zrobił się ogromny
>> burchel, który 2 dnia lekarz zdjął. Sporo płynu się z tego wylało.
>
> Burchel to rozumiem pęcherz w jakimś lokalnym narzeczu? ;)

tak, chyba to to:)
> Jeśli urósł taki bąbel wypełniony surowiczą bądź lekko krwistą
> wydzieliną, która teraz po przekłuciu wycieka, to jest to właśnie
> oparzenie powierzchowne i ono ma sączyć. Więc wszystko idzie zgodnie z
> planem i 'będzie dobrze' :)

Tak, to był przezroczysty płyn.

> Dopytaj tylko lekarzy jakie mają plany wobec
> pacjenta,

Byliśmy dziś w Olsztynie w Szpitalu dziecięcym, skierowani dopiero dzisiaj,
bo wdało się zakażenie! Od zmiany opatrunku (w środę) zaczęlo sączyć i
pobolewać. Dzisiaj odklejano opatrunek i stwierdzono, ze stopień poparzenia
sie pogłębił i jest gorzej... Określono jako 2/3, ale jest szansa że bez
przeszczepu się uda.
W Olsztynie zdziwiono się, ze dopiero przyjeżdżamy. W takich przypadkach
hospitalizuje się dziieci od poczatku, by zapobiec zakażeniu. Założono nowy
opatrunek, polano wczesniej jakimś płynem od by przyspieszyć "ziarnkowanie"?
W poniedziałek znowu zmiana i zobaczymy................

>
>> A co z przypadkami sepsy? Oj czarne mysli mam....
>
> Czemu od razu sepsa? Bez paniki.
> Dbaj o ranę. Gdyby uległa zakażeniu to do lekarza po antybiotyk. A jak
> nagle wysoko zagorączkuje z dreszczami to po karetkę na gwizdkach.

No własnie ... antybiotyku nie mamy. Maciek ma za to jakiąś wysypkę na
brzuchu. Czy to jakiś objaw sepsy??
Idę mu zmierzyć gorączkę, wcześniej nie miał...

> Będzie dobrze :) 3mcie się.

boję się

-
> ika - umop apisdn

Bardzo jestem wdzięczna za pomoc.
pozdr.
Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co po studiach?
zawartosc retinolu we krwi
wizyta u lekarza w innym wojewodztwie niz lek. rodzinny
Jaka żywnościa uzupełnić flora bakteryjna jelit?
Czy zapalenie ucha jest zarazliwe?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »