« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-05-28 12:09:45
Temat: Re: gronkowiecOn 28 May 2007 05:02:01 -0700, MATEOh wrote:
>> Jestem nawet umiarkowanym zwolennikiem
>> homeopatii jako placebo (ale tylko w takiej formie).
> no i dlatego podalem wiek mojej siostrzyczki :) placebo u kilkulatka?
A skąd wiesz co zawierała kuleczka? :) Może to akurat był lek
kompleksowy.
A może zadziałało jeszcze coś innego.
Nie ma obecnie żadnych rzetelnych dowodów na skuteczność homeopatii, co
nie znaczy, że nie próbowano takich uzyskać; inaczej mówiąc są rzetelne
dowody na to, ze homeopatia nie działa.
Ale nie chcę o tym dyskutować, bo temat przerabiany był tutaj
wielokrotnie.
Moja matka leczyła kiedyś homeopatią kota. :)
Poprawiło się jej. Znaczy matce. Znaczy nastrój głównie. Miała poczucie,
że coś robi chyba. Co do kota - trudno mi się wypowiadać, wygląda mniej
więcej tak samo;>
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-05-28 12:12:44
Temat: Re: gronkowiec27.05.2007: Jurek wrote:
>
> Użytkownik "Gosia" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:f3c19g$qj$1@achot.icm.edu.pl...
>>
>> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:f3bh3a$ane$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Centrum Badań Mikrobiologicznych i Autoszczepionek im. dr Jana Bobra ul.
>>> Sławkowska 17 tel . 12 421-78-36 lub 421- 78- 36
>>> Chyba, że znajdziesz bliżej swojego domu.
>>> Pozdrawiam Jurek M.
>>>
>> Jestem z Katowic. A co do autoszczepionki to najprawdopodobnie bede
>> musiala jechac do Zabrza.
>> Mialam nadzieje, ze sa jeszcze jakies leki (tabletki, maści) ktorymi uda
>> mi sie to wyleczyc. Okropnie boje sie szczepionek, zastrzyków itp.
>>
> Żadne maści, tabletki!!! Nic to nie pomoże. A jak teraz lub później nie
> zmienisz swojego odzywiania, to proces łapania infekcji może się
> pogłębiać(90%). Różnica tylko taka, że będzie "inny" gronkowiec lub całkiem
> inna infekcja.
Skąd wiesz oszuście jak ona się odżywia? Pisała to gdzieś? Jakby Ci
napisała nagle, że jest na DO to pewnie stwierdziłbyś (ze swoją pięknym
zdjęciem jako dowód), że robi to źle. Powróż nam z fusów jeszcze jaką
masz wadę wzroku na tej optymalnej, będąc optymalnym doradcą.
--
{ <http://www.rowerowe.net> - wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.annihitek.net> - mój blog }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-05-28 13:00:21
Temat: Re: gronkowiec
Użytkownik "Mateusz Szczyrzyca" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:f3egvs$g4s$5@news.onet.pl...
> 27.05.2007: Jurek wrote:
>>
Post był do autorki wątku, nie do Szczurzycy. Czy Ty jesteś samicą szczura,
czy tylko się zgrywasz?
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-05-28 13:46:33
Temat: Re: gronkowiec28.05.2007: Jurek wrote:
> Post był do autorki wątku, nie do Szczurzycy.
No na ten przykład, mój post z kolei, był do Ciebie. Optymalnego oszusta.
> Czy Ty jesteś samicą szczura, czy tylko się zgrywasz?
Dla Ciebie? Co tylko chcesz. :->
--
{ <http://www.rowerowe.net> - wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.annihitek.net> - mój blog }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-05-28 18:12:32
Temat: Re: gronkowiec
Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f3c345$njb$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Gosia" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:f3c19g$qj$1@achot.icm.edu.pl...
>>
>> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:f3bh3a$ane$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Centrum Badań Mikrobiologicznych i Autoszczepionek im. dr Jana Bobra
>>> ul.
>>> Sławkowska 17 tel . 12 421-78-36 lub 421- 78- 36
>>> Chyba, że znajdziesz bliżej swojego domu.
>>> Pozdrawiam Jurek M.
>>>
>> Jestem z Katowic. A co do autoszczepionki to najprawdopodobnie bede
>> musiala jechac do Zabrza.
>> Mialam nadzieje, ze sa jeszcze jakies leki (tabletki, maści) ktorymi uda
>> mi sie to wyleczyc. Okropnie boje sie szczepionek, zastrzyków itp.
>>
> Żadne maści, tabletki!!! Nic to nie pomoże. A jak teraz lub później nie
> zmienisz swojego odzywiania, to proces łapania infekcji może się
> pogłębiać(90%). Różnica tylko taka, że będzie "inny" gronkowiec lub
> całkiem inna infekcja.
> Pozdrawiam Jurek M.
>
>
>
Witam
Alez Wy sie przekomazacie!
Pomozcie mi lepiej pozbyt sie z nosa tej cholernej zarazy.
A tak na powaznie - otoz od wczoraj znow mi sie nasila gronkowiec i nos w
srodku bardzo boli, momentami tak szczypie ze az lzy mi leca.
Zaczynam wiec znow smarowac mascia ktora smarowalam po raz pierwszy.
Na jakis czas nos przestanie bolec, ale potem znow zacznie.
Tak sie cholernie boje szczepionek ze ...
Moze uda mi sie go jeszcze jakos zwalczyc?!
Skad w ogole pojawil sie on tak nagle w moim nosie?
Lekarka powiedziala ze moglam go przywiezc z jakiegos cieplego kraju badz
zarazic sie od zwierzatka. Co do cieplych krajow to hmmm podrozuje po
swiecie ale nie wydaje mi sie zebym go 'przywiozla' a co do zwierzatka to
mam w domu krolika ale on jest calkowicie zdrowy wiec to odpada.
Najgorsze est to ze zarazilam juz gronkowcem mojego chlopaka i on niestety
bardzo zle znosi gronkowca.
Czy faktycznie nie ma na niego jakiejs innej rady niz autoszczepionki?
Co do odzywianie to co rozumiesz pod pojeciem zlego odzywiania?
Jadam czasem hamburgery, kebaby itp ale nie codziennie wiec ...
Pozdrawiam
gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-05-28 19:52:32
Temat: Re: gronkowiecUżytkownik "Gosia" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
> Skad w ogole pojawil sie on tak nagle w moim nosie?
> Lekarka powiedziala ze moglam go przywiezc z jakiegos cieplego kraju badz
> zarazic sie od zwierzatka. Co do cieplych krajow to hmmm podrozuje po
> swiecie ale nie wydaje mi sie zebym go 'przywiozla' a co do zwierzatka to
> mam w domu krolika ale on jest calkowicie zdrowy wiec to odpada.
> Najgorsze est to ze zarazilam juz gronkowcem mojego chlopaka i on niestety
> bardzo zle znosi gronkowca.
A lekarka nie powiedziala ci, ze gronkowca mozna i w szpitalu zalapac??? Od
razu ci z cieplymi krajami i zwierzatkami wyjezdza??? Poszukaj w necie, jest
troche info, np.
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=gronkowiec&btnG=
Szukaj+w+Google&lr=lang_pl
Co do leczenia, gronkowiec jest ciezki do wyleczenia,ale ten temat mnie
zainteresowal http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3143514
Sadze, ze jesli leczysz sie bezskutecznie od dluzszego czasu, to warto
wyprobowac.
--
Pozdrawiam
Iwona
//Kazda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widza tylko jedna.//
- Schutzbach
www.kociszce.ao.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-05-29 07:02:03
Temat: Re: gronkowiecJurek napisał(-a):
> Post był do autorki wątku, nie do Szczurzycy. Czy Ty jesteś samicą szczura,
> czy tylko się zgrywasz?
A Pan Jurek jak zwykle uroczy i ujmująco grzeczny. Taka jak w czasach Jego
młodości.
--
Krzysiek, EBP
Optymista uważa że żyjemy na najlepszym z możliwych światów. Pesymista się
obawia że to niestety prawda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-05-29 07:12:17
Temat: Re: gronkowiecJurek pisze:
> Post był do autorki wątku, nie do Szczurzycy. Czy Ty jesteś samicą szczura,
> czy tylko się zgrywasz?
> Pozdrawiam Jurek M.
Klasa i kultura. Tak trzymaj.
Wszyscy na DO tak mają, czy tylko jej przedstawiciel na tę grupę?
--
Basia
http://bajarka.fotolog.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-05-29 12:36:21
Temat: Re: gronkowiec
Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:f3gjod$n75$1@inews.gazeta.pl...
> Jurek pisze:
>
>> Post był do autorki wątku, nie do Szczurzycy. Czy Ty jesteś samicą
>> szczura, czy tylko się zgrywasz?
>> Pozdrawiam Jurek M.
>
Nie wiem czy wszyscy tak mają, niech każdy odpowiada za siebie. Czasem
dostosowuję się do poziomu interlokutora...
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-05-29 15:59:35
Temat: Re: gronkowiecJurek napisał(-a):
> Nie wiem czy wszyscy tak mają, niech każdy odpowiada za siebie. Czasem
> dostosowuję się do poziomu interlokutora...
Niech więc się Pan przystosuje, i wyuczy chociaż Robbinsa oraz Rosaia.
Takie minimum na dobry początek.
--
Krzysiek, EBP
En medicine, come en amour, il n'y a pas jamais, il n'y a pas toutjour
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |