gwaltowne skurcze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

11. Data: 2005-02-08 17:23:59

Temat: Re: gwaltowne skurcze
Od: "zymla" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hyhy" <n...@c...pl> napisał w wiadomości news:cuarn6$
> he he, kiedys, gdy rzucalem palenie zadalem dokladnie to samo pytanie na
> tej liscie :)
> Bylo jeszcze kilka innych objawow odstawienia, ale moze do Ciebie nawet
> nie przyjda :)
> Jesli objaw ten wystepuje odkad nie palisz, to przejdzie po okolo 2
> miesiacach..., jesli mialas to juz wczesniej to pewnie to jest to co
> opisuja inni.

no tak moglam to od razu powiazac, bo NIGDY wczesniej nie zdarzalo sie aby
konczyny samowolnie do sufitu mi lataly;-)) wiec pewnie to przez rzucanie
palnia, boszszsze co za niespodzianki hihi;-))) czego jeszcze ma sie
spodziewac;))?
pozdr.
akira

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-02-08 17:27:19

Temat: Re: gwaltowne skurcze
Od: hyhy <n...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> no tak moglam to od razu powiazac, bo NIGDY wczesniej nie zdarzalo sie aby
> konczyny samowolnie do sufitu mi lataly;-)) wiec pewnie to przez rzucanie
> palnia, boszszsze co za niespodzianki hihi;-))) czego jeszcze ma sie
> spodziewac;))?
> pozdr.
> akira

No ja jeszcze miewalem przez okolo 2 miesiace 'odplywy'. Na przyklad
rozmawiam z kims i nagle ogarnia mnie tak potezne uczucie bezmyslnosci i
lenistwa, ze przestaje mowic i tak stoje przez pare sekund gapiac sie
przed siebie. Ale tego to juz nikt poza mna nie obserwowal, wiec pewnie
mnie przypada wylacznosc na taka jazde :p
Ponadto:
- Niesamowite wrecz pocenie sie w nocy i podczas populdniowych drzemek -
bez koszmarow i stresow, ale po prostu wstawalem caly MOKRY. Przed
rzuceniem mi sie nie zdarzalo. Pocenie nie wystepowalo regularnie, raz
bylo wszystko ok a raz tak jak opisalem. Nie pale juz ponad 4 miesiace i
co prawda rzadziej, ale wciaz zdarza mi sie porzadnie spocic.

Wracajac do tych 'skruczy' - bardzo lubilem to uczucie - przychodzily
znikad i byly zajebiscie silne, zaluje ze juz po wszystkim .... ;D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-02-08 17:29:13

Temat: Re: gwaltowne skurcze
Od: hyhy <n...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Acha, zapomnialem dodac, ze wystepowaly w bardzo duzej liczbie sny o
'zapaleniu papierosa' i to dosc dlugo bo przez jakies 3 miesiace.
Budzilem sie potem i chcialo mi sie plakac 'ze znow sie zlamalem', a
potem chwila konsternacji i radosc, 'ze to jednak tylko sen' :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-02-08 17:50:26

Temat: Re: gwaltowne skurcze
Od: "akira" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hyhy" <n...@c...pl> napisał w wiadomości
news:cuastf$2of$2@korweta.task.gda.pl...
> Acha, zapomnialem dodac, ze wystepowaly w bardzo duzej liczbie sny o
> 'zapaleniu papierosa' i to dosc dlugo bo przez jakies 3 miesiace.
> Budzilem sie potem i chcialo mi sie plakac 'ze znow sie zlamalem', a
> potem chwila konsternacji i radosc, 'ze to jednak tylko sen' :)

haha dzisiaj tez taki mialam, masz racje strasznie realistyczny, tez
obudzilam sie z wyrzutami sumienia;) no a z tymi konczynami to nie wiem czy
tak fajnie czuje sie jak ta laleczka na sznureczkach ...jakiej tam bylo..
marionetka..ale silne to masz racje ...gdybym wiedziala ze takie atrakcje
mnie czekaja zastanowilabym sie dwa razy;-))) obym wytrwala tak dlugo jak
ty:))) najbardziej sie boje spotkan towarzyskich i jakiegos pifka przy
nich:(((

pzdr.
akira