Data: 2004-09-30 06:03:40
Temat: Re: ile weglowodanow
Od: "Jurek" <g...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A jak sądzisz, skąd sie biorą jaja?
naprawde sadzisz ze "narzady" rodne kury, to +- to samo co narzady rodne np
krowy?
> Sęk w tym, ze w roślinach nie ma estrogenów. Są fitoestrogeny jeśli już.
jak je zwal tak je zwal, liczy sie skutek. Znalazlem informacje ze krowy
zjadajace pewien rodzaj pokarmu, sa w stalej "gotowosci" do rozmnazania sie.
Stwierdzono ze obecnosc tych "fito" w pokarmie daje takie skutki.
> I we wszystkich roślinach są, a nie tylko w soi, jak Wam Leszek wmawia bez
> sensu.
z tego co znalazlem wynika zupelnie co innego; pewne rosliny zawieraja tak
duze ilosci "fito" ze sa stosowane jako lekarstwa.
> Tiaa, np. osławione rośnięcie piersi u mężczyzn. :-)
> Ciekawe czemu mnie nic nie rośnie, a przecież nawet bym się może
ucieszyła.
> :>
no wiesz 8) (buzka powinna byc czerwona), o piersiach u mezszczyzn nic nie
znalazlem, ale o badaniach wsrod japonczykow mieszkajacych na Hawajach, tak.
No i niestety stwierdzono ze ww japonczycy mieli nietypowe problemy
zdrowotne (jak dla populacji pochodzenia azjtyckiego) i wykazano zwiazek
miedzy "fito" zawartymi w soji i ww problemami.
> No właśnie.
co wlasnie ?
> Sowa
>
Jurek
|