| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-07-18 08:37:14
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoW dniu 2010-07-18 09:58, Hanka pisze:
> On 18 Lip, 09:45, Piotrek Zawodny<p...@o...pl> wrote:
>
> I tu nastepuje 149 wersow, z czego polowa to
> nicki autorow znaki i cytowania.
>
> A przeciez upal juz zelzal.
>
> I jak tu Cie bronic przed niekoniecznie
> akceptujacymi uwagami Grupowiczow.
masz męża?
powiedz, przeczytałaś słoa mnicha? co sądzisz, jeśli przeczytałaś?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-07-18 08:38:22
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoW dniu 2010-07-18 10:37, Piotrek Zawodny pisze:
> W dniu 2010-07-18 09:58, Hanka pisze:
>> On 18 Lip, 09:45, Piotrek Zawodny<p...@o...pl> wrote:
>>
>> I tu nastepuje 149 wersow, z czego polowa to
>> nicki autorow znaki i cytowania.
>>
>> A przeciez upal juz zelzal.
>>
>> I jak tu Cie bronic przed niekoniecznie
>> akceptujacymi uwagami Grupowiczow.
> masz męża?
> powiedz, przeczytałaś słoa mnicha? co sądzisz, jeśli przeczytałaś?
ściśle: przeglądnęłaś film?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-07-18 08:43:11
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoOn 18 Lip, 10:16, "juda" wrote:
> Siostra, jak to ? Nie jesteś wrażliwa na rady ?
No wiesz, rada typu: nie chcesz, nie czytaj,
to zadna rada. To tekscik rozkapryszonego
dziecka, ktoremu ktos pokazal balagan przezen
zrobiony i prosil o posprzatanie, a takze o
wyartykulowanie KONKRETOW.
> A gdyby tak sam jezus chciał Ci cos poradzić ?
Gdyby, gdyby.
Nie ma GDYBY.
Konkrety prosze.
> Przystojny zdaje się nie był za bardzo...
To dla mnie raczej nieistotne.
> To co ? :o/
Z czym?
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-07-18 08:52:12
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoUżytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał
> Siostra, jak to ? Nie jesteś wrażliwa na rady ?
:No wiesz, rada typu: nie chcesz, nie czytaj,
:to zadna rada. To tekscik rozkapryszonego
:dziecka, ktoremu ktos pokazal balagan przezen
:zrobiony i prosil o posprzatanie, a takze o
:wyartykulowanie KONKRETOW.
Też tak to widzę..., ale zaznaczam wyraźnie
i podkreślam na wszelki wyp.adek,
j e s t e m omylny :o)
> A gdyby tak sam jezus chciał Ci cos poradzić ?
:Gdyby, gdyby.
:Nie ma GDYBY.
:Konkrety prosze.
Ależ mi zadała pytanie...
Jak coś spierdzielę, to mam przejebane...
No dobra.
Jak Ci się wydaje, co Jeszu miał najcenniejszego ?
> Przystojny zdaje się nie był za bardzo...
:To dla mnie raczej nieistotne.
Nie pociezaj, Siostra, nie pocieszaj,
znam kobiety jak własną kieszeń :o)
> To co ? :o/
Z czym?
:)
Jak to z czym ?
A o co pytałem ? :o/
zdar
juda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-07-18 08:57:47
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoOn 18 Lip, 10:38, Piotrek Zawodny <p...@o...pl> wrote:
> ściśle: przeglądnęłaś film?
Tak.
Znam temat od dawna.
Z Twoich slow, ktore do tej pory tu znalazlam;
wyplywa, wbrew pozorom, Halas i Chaos.
Wiem, ze poradzisz sobie zarowno z uciszeniem
jak i z uporzadkowaniem swoich Mysli.
Choc na pewno troche to potrwa.
Nie chcesz niczyjej pomocy.
I slusznie, bo kazdy sam porzadkuje swoje sciezki.
Mysle, ze czasem jednak warto posluchac, albo wrecz
poDsluchac, innych.
I smialo brac od nich to, co w owym porzadkowaniu
nam przydatne.
Mysle, ze to by bylo, ode mnie, dla Ciebie, na tyle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-07-18 08:57:52
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoW dniu 2010-07-18 10:43, Hanka pisze:
> On 18 Lip, 10:16, "juda" wrote:
>
>> Siostra, jak to ? Nie jesteś wrażliwa na rady ?
>
> No wiesz, rada typu: nie chcesz, nie czytaj,
> to zadna rada. To tekscik rozkapryszonego
> dziecka, ktoremu ktos pokazal balagan przezen
> zrobiony i prosil o posprzatanie, a takze o
> wyartykulowanie KONKRETOW.
>
>> A gdyby tak sam jezus chciał Ci cos poradzić ?
>
> Gdyby, gdyby.
> Nie ma GDYBY.
> Konkrety prosze.
>
>> Przystojny zdaje się nie był za bardzo...
>
> To dla mnie raczej nieistotne.
>
>> To co ? :o/
>
> Z czym?
> :)
>
>
o jejku, znów intelektualzujesz strassznie..... usprawiedliwiasz i
próbujesz opisać niejako z góry, co było moim motywem. najwyższy czas1
porzuć motywy...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2010-07-18 08:58:54
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoW dniu 2010-07-18 10:43, Hanka pisze:
> On 18 Lip, 10:16, "juda" wrote:
>
>> Siostra, jak to ? Nie jesteś wrażliwa na rady ?
>
> No wiesz, rada typu: nie chcesz, nie czytaj,
> to zadna rada. To tekscik rozkapryszonego
> dziecka, ktoremu ktos pokazal balagan przezen
> zrobiony i prosil o posprzatanie, a takze o
> wyartykulowanie KONKRETOW.
to coś ci jescze powiem: tam były konkrety, nie chciało ci się
przechodzić z powodu krzczków; inteligencja spowodowałaby, że
widziałabyś że ostatnia wypowiedź z najniejszą ilośćią krzaczków jest
ja, trzeba było ją prz\ecyztać
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2010-07-18 08:59:35
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoW dniu 2010-07-18 10:43, Hanka pisze:
> On 18 Lip, 10:16, "juda" wrote:
>
>> Siostra, jak to ? Nie jesteś wrażliwa na rady ?
>
> No wiesz, rada typu: nie chcesz, nie czytaj,
> to zadna rada. To tekscik rozkapryszonego
> dziecka, ktoremu ktos pokazal balagan przezen
> zrobiony i prosil o posprzatanie, a takze o
> wyartykulowanie KONKRETOW.
>
>> A gdyby tak sam jezus chciał Ci cos poradzić ?
>
> Gdyby, gdyby.
> Nie ma GDYBY.
> Konkrety prosze.
>
>> Przystojny zdaje się nie był za bardzo...
>
> To dla mnie raczej nieistotne.
>
>> To co ? :o/
>
> Z czym?
> :)
>
>
co jest istotne dka ciebie zmężczyźnie jeśłi nie przystojność? a recharg
gira podoba ci się
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2010-07-18 09:01:12
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoW dniu 2010-07-18 10:57, Hanka pisze:
> On 18 Lip, 10:38, Piotrek Zawodny<p...@o...pl> wrote:
>
>> ściśle: przeglądnęłaś film?
>
> Tak.
> Znam temat od dawna.
>
>
> Z Twoich slow, ktore do tej pory tu znalazlam;
> wyplywa, wbrew pozorom, Halas i Chaos.
>
> Wiem, ze poradzisz sobie zarowno z uciszeniem
> jak i z uporzadkowaniem swoich Mysli.
> Choc na pewno troche to potrwa.
>
> Nie chcesz niczyjej pomocy.
> I slusznie, bo kazdy sam porzadkuje swoje sciezki.
>
> Mysle, ze czasem jednak warto posluchac, albo wrecz
> poDsluchac, innych.
> I smialo brac od nich to, co w owym porzadkowaniu
> nam przydatne.
>
> Mysle, ze to by bylo, ode mnie, dla Ciebie, na tyle.
>
>
>
>
>
okey, czyli już nie chesz romawiasć, czujesz wstręt, okey, a teraz ja ci
coś powiem, słowa pierwsze dobre, słowa drugie niedobre. dlaczego? bo:
haos jest bo robie błędy w pisownio, chos jest bo nie rozumiesz; chaos
jest bio kazali mi słucahć się i w ten sposób zawsze wchodziłem do
piekła. koniec
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2010-07-18 09:03:39
Temat: Re: imperatyw kaczyńskiego rozpoczęty przez roberta pawłowskiegoUżytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>W dniu 2010-07-18 10:43, Hanka pisze:
>> On 18 Lip, 10:16, "juda" wrote:
>>
>>> Siostra, jak to ? Nie jesteś wrażliwa na rady ?
>>
>> No wiesz, rada typu: nie chcesz, nie czytaj,
>> to zadna rada. To tekscik rozkapryszonego
>> dziecka, ktoremu ktos pokazal balagan przezen
>> zrobiony i prosil o posprzatanie, a takze o
>> wyartykulowanie KONKRETOW.
>>
>>> A gdyby tak sam jezus chciał Ci cos poradzić ?
>>
>> Gdyby, gdyby.
>> Nie ma GDYBY.
>> Konkrety prosze.
>>
>>> Przystojny zdaje się nie był za bardzo...
>>
>> To dla mnie raczej nieistotne.
>>
>>> To co ? :o/
>>
>> Z czym?
>> :)
>>
>>
> o jejku, znów intelektualzujesz strassznie..... usprawiedliwiasz i próbujesz
> opisać niejako z góry, co było moim motywem. najwyższy czas1 porzuć motywy...
Najlepiej się zbnić :o)
wtedy i swoje motywy zabijesz :o)
zdar
juda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |