Data: 2004-02-04 21:53:21
Temat: Re: ja tez
Od: "aducha" <a...@r...megapolis.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przecież cały czas O TO CHODZI (przynajmniej w kwestii uniknięcia NADWAGI),
żeby żywić się ALBO zieleniną (czyt. węglowodanami z małą ilością tłuszczu),
ALBO tłuszczami z małą ilością węglowodanów.
Kwaśniewski (i optymalni na grupach) dziesiątki razy o tym pisali, a Ty
swoje... więc może rzeczywiście masz jakieś wybiórcze spojrzenie na dietę
optymalną, że nie chcesz tego zauważyć.
Powyższe rozbawienie i uzasadnienie można odnieść również do serii
wszystkich innych diet, nie tylko do optymalnej... :)
a to drugi post w tym samym watku:
> > a jakie warzywa?jaka zielenina?przeciez w zieleninie jest blonnik, ktory
> > podobno jest szkodliwy?
> Bo jest szkodliwy - zajmując notorycznie miejsce w przewodzie pokarmowym
> pokarmom, które byłyby pożyteczniejsze dla organizmu człowieka
> i zmuszając go tym samym do procesów wymagających większego wysiłku
> i energii w celu jego wydalenia.
a post ponizej zarzucasz Sowie brak logiki??
brawo!
aducha
|