Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia RE: jadacie w barach mlecznych?

Grupy

Szukaj w grupach

 

RE: jadacie w barach mlecznych?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-09-19 10:40:38

Temat: RE: jadacie w barach mlecznych?
Od: r...@g...faurecia.com (RECEPTION) szukaj wiadomości tego autora

> -----Original Message-----
> From: PatryCCCja [mailto:"pat"@[usun ten nawias wraz z
zawartoscia]vege.pl]

jem z zadowoleniem i smakiem i pelniejszym portfelem i zyje :)
nie popadajmy w panike, niech mi ktos znajdzie jakis punkt
gastronomiczny, w ktorym nie ma ani jednego uchybienia...
jem w barach mlecznych i nadal bede jesc :)
w moim (szwajcarski, przy pl. 3 krzyzy, wwa) nie ma rozwodnionych
zup, a kapusta zasmazana i leniwe sa... mmmm.... :))))
niech zyja bary mleczne! :)

--
s...@c...pl
s...@o...pl
-----------------------------------
i am your deathstar :: blow me away
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-09-19 13:23:09

Temat: Re: jadacie w barach mlecznych?
Od: wiku <s...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora



RECEPTION wrote:

> w moim (szwajcarski, przy pl. 3 krzyzy, wwa) nie ma rozwodnionych
> zup, a kapusta zasmazana i leniwe sa... mmmm.... :))))
> niech zyja bary mleczne! :)
>
no ale przyznasz, ze szwajcarski odbiega standardem od przecietnego
mlecznego (in plus oczywiscie), tam czesto nawet krawaciarzy mozna
spotkac :)
imho z brami mlecznymi jest tak jak z wszystkimi innymi knajpami, sa
dobre albo zle i trzeba sie o tym samemu przekonac
ja oprocz szwajcarskiego zagladalem kiedys do takiego baru na
zabkowskiej, niesamowite doznanie - samo miejsce odnowione, jedzonko
niczego sobie ale twarze jakie tam mozna spotkac ... no to po prostu
trzeba samemu zobaczyc :)))
wiku

--

http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-19 14:25:01

Temat: Re: jadacie w barach mlecznych?
Od: Gosik <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



RECEPTION wrote:
>
> > -----Original Message-----
> > From: PatryCCCja [mailto:"pat"@[usun ten nawias wraz z
> zawartoscia]vege.pl]
>
> jem z zadowoleniem i smakiem i pelniejszym portfelem i zyje :)
> nie popadajmy w panike, niech mi ktos znajdzie jakis punkt
> gastronomiczny, w ktorym nie ma ani jednego uchybienia...

Przynajmniej wg kontrolujacych :) pracowalam kiedys przez kilka miesiecy
w lodziarni, przy kazdej wizycie Senapidu oczywiscie byly jakies uwagi
(np. ze jajka stoja za blisko innych rzeczy, albo w tej samej lodowce co
cos innego), ich prawo, mogli sie czepiac. Ale ktoregos razu, jak juz
nie mogli sie niczego doczepic, to okazalo sie, ze sprzedajace nie maja
na glowie wstazeczki czy czegos tam innego, co by przytrzymywalo wlosy
(i nie wazne bylo, ze z wlosow zwiazanych w tzw francuski warkocz, a
nastepnie porzadnie polakierowanych nie ma prawa spasc ani jeden
wlosek). Wczesniej im to nie przeszkadzalo i nawet nie zwrocili na to
uwagi. Widac w placowkach gastronomicznych z zalozenia musi byc cos nie
tak. :)

Th.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-19 16:53:14

Temat: Re: jadacie w barach mlecznych?
Od: "Bee" <b...@C...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gosik" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3F6B11BD.2E916004@wp.pl...

> Przynajmniej wg kontrolujacych :)

Właśnie to mi się cisnęło na usta;) Zawsze muszą coś dopowiedzieć, żeby nie
było że dostają kasę za nic. W moim przypadku (sklep spożywczy) jak nie ma
czego to czepiają się (to już ich standardowy chwyt;)) braku czepków, czego
to nie widziałam od dobrych kilku lat w żadnym sklepie (rozumiem jakieś
wędliniarskie stoiska ale stoisko z wódką i cukierkami pakowanymi?). Drugi
"zarzut" to brak podestów - nie pod mąkami czy cukrem ale pod skrzynkami z
piwem! - nie dość że piwo w szklanej butli to jeszcze skrzynka dodatkowo
ochrania przed "niepożądanym kontaktem z podłożem" Pani chyba nigdy nie
miała okazji wnoszenia skrzynka po skrzynce na podest ok. 100 skrzynek
dziennie. Inne, według mnie chore zarządzenie to wyposażenie chłodziarek w
termometry, alkoholowe oczywiście żeby w razie rozbica itp. Nie było by w
tym nic dziwnego, trzeba przecież utrzymywać temperaturę, gdyby nie fakt że
chłodziarki te miały wbudowane twermometry i temperatura była wyświetlana na
nich wielkimi cyframi. ciekawe co by było, gdyby tak bardzo skrupulatnie
sprawdzali wszystkie markety, super czy hiper - nieważne, ale to przecież
kapitał zagraniczny, nie wolno ich tykać, blablabla...

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-20 19:31:35

Temat: Re: jadacie w barach mlecznych?
Od: PatryCCCja <"pat"@[usun ten nawias wraz z zawartoscia]vege.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bee wrote:
> ciekawe co by było, gdyby tak bardzo skrupulatnie
> sprawdzali wszystkie markety, super czy hiper - nieważne, ale to przecież
> kapitał zagraniczny, nie wolno ich tykać, blablabla...

no nie wiem... widzialam tez kontrole, w ktorych i po hiper zdrowo
jezdzili.... nie pamietam chyba kontroli samych hipermarketow, ale ostatnio
np. byla kontrola jakis produktow, m.in. serow zoltych. wyszlo ze
hipermarkety (i inne sklepy tez, tyle ze w mneijszej skali) przebijaja daty
przydatnosci do spozycia (czy jakies tam inne ;), ze sery w plasterkach,
ktore sa krojone na miejscu nie zadko sa okropnie przeterminowane, ...
dokladnie nie pamietam, ale bylo napisane, ze to wlasnie szczegolnie w
hipermarketach ma miejsce.

pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
Inicjatywa Empatia http://empatia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jadacie w barach mlecznych?
wirusy i robale
kania się wyłania
PILNE - ciasto na pizzę na 1 blache
Co to za przyprawy?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »