Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia jajko na miękko - banalne zapytanie

Grupy

Szukaj w grupach

 

jajko na miękko - banalne zapytanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-13 07:29:07

Temat: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: "Enpi" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Proszę o wypróbowane sposoby na jajko na miękko.
Niby banalna sprawa, a googlowanie nie dało pożądanych efektów.
Jak się ma czas traktowania jajeczka wrzątkiem do jego wielkości i rodzaju
skorupki. Może ktoś z Szanownych Grupowiczów może podzielić się
doświadczeniami.

Z góry Thx za lawinę porad :))
i słonecznej niedzieli życzę!!!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-06-13 08:36:22

Temat: Re: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: "Medea" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Enpi" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cagvo3$rm2$1@news.onet.pl...
> Proszę o wypróbowane sposoby na jajko na miękko.

Na pewno wielkość jajka ma wpływ na długość gotowania. Jaką? Trzeba
eksperymentować ;-).
Ja wkładam wiejskie jaja (duże) do wrzątku na 8 minut i mam idealne
jajeczka - białko już ścięte, żółtka jeszcze nie.
Pozdrawiam
Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-13 08:49:46

Temat: Re: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: "Krecia" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cah3rb$hrp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Enpi" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cagvo3$rm2$1@news.onet.pl...
> > Proszę o wypróbowane sposoby na jajko na miękko.
>
> Na pewno wielkość jajka ma wpływ na długość gotowania. Jaką? Trzeba
> eksperymentować ;-).
> Ja wkładam wiejskie jaja (duże) do wrzątku na 8 minut i mam idealne
> jajeczka - białko już ścięte, żółtka jeszcze nie.
> Pozdrawiam
> Ewa
No to jeszcze zależy od wielkości płomienia, na którym się gotuje jajka....
Bo ja gotuję je na takim, że po 4,5 minuty są idealne... Po 8 byłyby już na
twardo...

K :))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-13 09:02:57

Temat: Re: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: b...@m...pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Enpi" <e...@o...pl>

> Proszę o wypróbowane sposoby na jajko na miękko.
> Niby banalna sprawa, a googlowanie nie dało pożądanych efektów.
> Jak się ma czas traktowania jajeczka wrzątkiem do jego wielkości i rodzaju
> skorupki. Może ktoś z Szanownych Grupowiczów może podzielić się
> doświadczeniami.
> Z góry Thx za lawinę porad :))
> i słonecznej niedzieli życzę!!!

Wkladam jaja do zimnej wody [z kranu] i podgrzewam do zagotowania - ciutek
[sekundy dluzej, jesli jaja wyjete sa z b. zimnej lodowki]
MOzna tez poeksperymentowac w ten sposob, ze 1 jajo wyjmujemy z wrzatku, a
np. dwa kolejne zostaja w tym wrzatku..
nie wiem ile trwa u Was jedzenie 1 jaja na miekko [bez celebrownia] - to, co
siedzi nadal w goracej wodzie, ale juz bez podgrzewania, dochodzi..
wystarczy porownac, ktore sa dla nas lepsze w swojej konsystencji.
Smacznego :-)
Barbara


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-13 09:30:13

Temat: Re: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: "Katalizator" <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No to jeszcze zależy od wielkości płomienia, na którym się gotuje
jajka....
> Bo ja gotuję je na takim, że po 4,5 minuty są idealne... Po 8 byłyby już
na
> twardo...
Od wielkosci plomienia i objetosci garnka zalezy tylko czas w jakim
doprowadzimy wode do stanu wrzenia, potem woda ma 100 st C i czy zwiekszysz
czy zmniejszysz plomien nic to nie zmieni. dlatego mierzymy czas od momentu
wrzenia i wtedy parametry jajek na miekko sa zblizone (ok 3 min).
--
PozdKa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-13 09:58:38

Temat: Re: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: "Krecia" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Katalizator" <d...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cah6r0$31e$1@inews.gazeta.pl...
> > No to jeszcze zależy od wielkości płomienia, na którym się gotuje
> jajka....
> > Bo ja gotuję je na takim, że po 4,5 minuty są idealne... Po 8 byłyby już
> na
> > twardo...
> Od wielkosci plomienia i objetosci garnka zalezy tylko czas w jakim
> doprowadzimy wode do stanu wrzenia, potem woda ma 100 st C i czy
zwiekszysz
> czy zmniejszysz plomien nic to nie zmieni. dlatego mierzymy czas od
momentu
> wrzenia i wtedy parametry jajek na miekko sa zblizone (ok 3 min).

Bardzo możliwe, ze masz rację - z fizyki nigdy dobra nie byłam...
Ja wkładam jajka do gotującej się wody i od tego momentu liczę 4,5 minuty...
więc nie wiem co czego to zależy, że u niektórych trwa to 3 u innych 5, a u
innych 8 minut... Chociaż może wynika to z tego, że dla każdego co innego
oznacza "idealne jajko na miękko"...

K :))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-13 09:59:43

Temat: Re: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: "Medea" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Katalizator" <d...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cah6r0$31e$1@inews.gazeta.pl...
> > twardo...
> Od wielkosci plomienia i objetosci garnka zalezy tylko czas w jakim
> doprowadzimy wode do stanu wrzenia, potem woda ma 100 st C i czy
zwiekszysz
> czy zmniejszysz plomien nic to nie zmieni. dlatego mierzymy czas od
momentu
> wrzenia i wtedy parametry jajek na miekko sa zblizone (ok 3 min).

Po 3 minutach miałabym surowe prawie. Z resztą się zgadzam.
Ewa, praktyk w gotowaniu jaj.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-13 10:50:27

Temat: Re: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: "Katalizator" <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


> więc nie wiem co czego to zależy, że u niektórych trwa to 3 u innych 5, a
u
> innych 8 minut...

od wielkosci jajek (zoltek), grubosci skorupek i precyzji czasomierza...

Chociaż może wynika to z tego, że dla każdego co innego
> oznacza "idealne jajko na miękko"...
No wlasnie...Jak pisze obok Madea po 3 min bede mial surowe jaja, a robilem
to setki razy i z reguły nie byly surowe (białko sciete). tak sie skalda ,
ze dzis robilem na sniadanie (3min, 3 sek) i zoltka byly w polowie sciete
:( A zonoie jak kiedys zrobilem "idealne" powiedziala, ze nie lubi w polowie
surowych ha ha
--
PozdKa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-13 22:58:02

Temat: Re: Re: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 13 Jun 2004 12:50:27 +0200, "Katalizator"
<d...@p...pl> wrote:

>
>> więc nie wiem co czego to zależy, że u niektórych trwa to 3 u innych 5, a
>u
>> innych 8 minut...
>
>od wielkosci jajek (zoltek), grubosci skorupek i precyzji czasomierza...
>
>Chociaż może wynika to z tego, że dla każdego co innego
>> oznacza "idealne jajko na miękko"...
>No wlasnie...Jak pisze obok Madea po 3 min bede mial surowe jaja, a robilem
>to setki razy i z reguły nie byly surowe (białko sciete). tak sie skalda ,
>ze dzis robilem na sniadanie (3min, 3 sek) i zoltka byly w polowie sciete

To ja was wszystkich pogodze - wszystko zalezy co kto lubi... Dla
jednego "jajko na miekko" to takie ktore nie ma zazielenionego
sztywnego ajk kamien zoltka, wystarcza mu troche luznej tresci w
srodku zoltka, drugi (jak ja) jest w stanie tolerowac jedynie cienka
warstewke scietego bialka przy skorupce - reszta ma byc plynna...
I to granice wynosza:

Trzy minuty od cieplej wody do wrzenia - bialko lekko sciete przy
skorupce.

Dziesiec minut we wrzacej wodzie - niewatpliwie jajko na twardo,
dalsze gotowanie moze co najwyzej zoltko przebarwic.

A pomiedzy to niech kazdy wybiera co lubi.

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-14 06:31:34

Temat: Re: jajko na miękko - banalne zapytanie
Od: Sebastian Jedruszczak <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Proszę o wypróbowane sposoby na jajko na miękko.

nie wiem jak inny grupowicze ja zawsze sole wode podobno im bardziej
osolona tym mniej bialka wyplynie w przypadku gdy jajko peknie, ale czy
to na pewno prawda ... nie wiem ale jakos tak sie nauczylem
moze ktos tez tak robi albo potrafi obalic ta teorie bo jajka oczywiscie
slone w srodku sie od tego nie robia a szkoda :)

jajka wkladam do wrzatku po woli na duzej lyzcze zeby mnie para nie
poparzyla
duzo zalezy od tego jakie jajka lubisz i jak sa duze
ja takie wieksze trzymam od 5 do 6 minut od momentu jak sie cale zanurza
wole takie gdzie bialko jest w pelni sciete i nie plywaja mi gluty w srodku
im wiecej jajek tym imho trudniej zrobic dobre no chyba ze dla kazdego
bedziesz mierzyl czas oddzielnie :)
no i praktyka i testy
jesli wolisz dobrze sciete to zawsze mozesz troche duzej potrzymac
dodam tylko ze dla mnie wieksze jajka to takie za 35gr wiec jakies
kolosy to raczej nie sa

--
pozdrawiam
jondro

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Koktajl truskawkowy
Jak przemycić flaki komuś, kto ich nie cierpi z samej nazwy?
herbata joginska z mlekiem - ktos zna?
ciasteczka cynamonowe
ciasta z miodem

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »