Strona główna Grupy pl.sci.psychologia jak ludzie na nas patrzą?

Grupy

Szukaj w grupach

 

jak ludzie na nas patrzą?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-03-11 18:25:11

Temat: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "izusek" <I...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Najpierw chacialabym ze wszystkimi sie zapoznac bo jestem tu nowa, mloda,
niebrzydka i szczupla i jestem Iza :)))).
Chcialabym poruszyc tu pewna sprawe, ktora wrecz nie daje mi zyc. Podaje
tu przypadek jeden z wielu:
Ide sobie przez korytarz szkolny. Ide i ide i nie wiem co mam robic. Patrze
na ludzi, a oni patrza na mnie(to nie jest moje wyobrazenie). Najbardziej
nie lubie isc np. przez korytarz sama. Ludzie patrza na mnie, czasem
komentuja lub nawet zaczepia. Wydaje mi sie, ze tylko wobec mnie tak sie
zachowuja.
Co mam robic jak mam wtedy w ogole sie zachowac? Poza tym czesto mi sie
zdarzalo, ze ludzie cos do mnie mowili (znowu podaje historyjke)np.
Ide sobie przez ulice(bylo lato)w krotkich spodenkach i bluzeczce. Z
naprzeciwka ida trzy dziewczyny, a jedna z nich mowi: "Co ty taka chuda
jestes?", albo "Ale masz krzywe nogi...".
To mnie bardzo denerwuje. Czasem cos odpyskne, a czasem sobie ide dalej gdy
mam dobry humor, ale czasem tez mam ochote przywalic temu komus. Nie wiem
dlaczego mam taki "zly" wplyw na ludzi.
Czy mozecie mi pomoc?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-03-12 00:41:29

Temat: Re: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "trekk" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Najpierw chacialabym ze wszystkimi sie zapoznac bo jestem tu nowa,
mloda,
> niebrzydka i szczupla i jestem Iza :)))).
> Chcialabym poruszyc tu pewna sprawe, ktora wrecz nie daje mi zyc. Podaje
> tu przypadek jeden z wielu:
> Ide sobie przez korytarz szkolny. Ide i ide i nie wiem co mam robic.
Patrze
> na ludzi, a oni patrza na mnie(to nie jest moje wyobrazenie). Najbardziej
> nie lubie isc np. przez korytarz sama. Ludzie patrza na mnie, czasem
> komentuja lub nawet zaczepia. Wydaje mi sie, ze tylko wobec mnie tak sie
> zachowuja.
> Co mam robic jak mam wtedy w ogole sie zachowac? Poza tym czesto mi sie
> zdarzalo, ze ludzie cos do mnie mowili (znowu podaje historyjke)np.
> Ide sobie przez ulice(bylo lato)w krotkich spodenkach i bluzeczce. Z
> naprzeciwka ida trzy dziewczyny, a jedna z nich mowi: "Co ty taka chuda
> jestes?", albo "Ale masz krzywe nogi...".
> To mnie bardzo denerwuje. Czasem cos odpyskne, a czasem sobie ide dalej
gdy
> mam dobry humor, ale czasem tez mam ochote przywalic temu komus. Nie wiem
> dlaczego mam taki "zly" wplyw na ludzi.
> Czy mozecie mi pomoc?

No coz, bycie atrakcyjna ma (jak wszystko) zalety i wady. Jedna z wad jest
to, ze ludzie czesto ci zazdroszcza. Te trzy dziewczyny po prostu przyznaly
tym samym, ze nie moga sie z Toba rownac i za wszelka cene chcialy Ci zrobic
antyreklame. W takiej sytuacji moim zdaniem powinnas isc dalej ignorujac to.
Gorzej jesli tak zachowuja sie ludzie z Twojego otoczenia (szkoly, klasy
itp.) - znam osobiscie taki przypadek. U mnie w szkole sa dwie bardzo
atrakcyjne dziewczyny, ktore ubieraja sie wyzywajaca (ale w granicach
zdrowego rozsadku) i niestety czesta padaja pod ich adresem niezbyt mile
docinki (nie bede podawal przykladow, ale chyba wiadomo o co chodzi). Ale
nawet wtedy nie pozwol, aby wymogli na Tobie jakies zmiany, po prostu badz
soba.

P.S. Bardzo dobrze obrazuje ta sytuacje film Giuseppe Tornatore pt.:
"Malena".


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-12 01:01:01

Temat: Re: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "izusek" <I...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a6ismc$9br$1@news.tpi.pl...
> Witam
> Najpierw chacialabym ze wszystkimi sie zapoznac bo jestem tu nowa,
mloda,
> niebrzydka i szczupla i jestem Iza :)))).
> Chcialabym poruszyc tu pewna sprawe, ktora wrecz nie daje mi zyc. Podaje
> tu przypadek jeden z wielu:
> Ide sobie przez korytarz szkolny. Ide i ide i nie wiem co mam robic.
Patrze
> na ludzi, a oni patrza na mnie(to nie jest moje wyobrazenie). Najbardziej
> nie lubie isc np. przez korytarz sama. Ludzie patrza na mnie, czasem
> komentuja lub nawet zaczepia. Wydaje mi sie, ze tylko wobec mnie tak sie
> zachowuja.
> Co mam robic jak mam wtedy w ogole sie zachowac? Poza tym czesto mi sie
> zdarzalo, ze ludzie cos do mnie mowili (znowu podaje historyjke)np.
> Ide sobie przez ulice(bylo lato)w krotkich spodenkach i bluzeczce. Z
> naprzeciwka ida trzy dziewczyny, a jedna z nich mowi: "Co ty taka chuda
> jestes?", albo "Ale masz krzywe nogi...".
> To mnie bardzo denerwuje. Czasem cos odpyskne, a czasem sobie ide dalej
gdy
> mam dobry humor, ale czasem tez mam ochote przywalic temu komus. Nie wiem
> dlaczego mam taki "zly" wplyw na ludzi.
> Czy mozecie mi pomoc?
>
to nie jest glupie pytanie.
dlaczego ostatnio mi sie wszystko kojarzy z seksem?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-12 10:36:49

Temat: Re: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Nie udawaj,
przeciez wiesz, ze pod niby niepozornym dekoltem
i "smigajacym brzuszkiem" :-),
kryje sie walka o wplywy, po to One wysmiewaja Cie i po-to Ty
prowokujesz strojem, robisz dokladnie to samo :-)

> Ide sobie przez korytarz szkolny. Ide i ide i nie wiem co mam robic.
Patrze
> na ludzi, a oni patrza na mnie(to nie jest moje wyobrazenie). Najbardziej
> nie lubie isc np. przez korytarz sama. Ludzie patrza na mnie, czasem
> komentuja lub nawet zaczepia.

Widocznie do tego sama prowokujesz (stroj, zachowanie),
dziwne ze nie zdajesz sobie z tego sprawe.
Zawsze mnie dziwil styl zycia "pazuroka".
Najpierw nakreci strojem, erotycznym, prowokacyjnym zachowaniem, ok,
ale potem placza ze nikt w niej intelektu nie dostrzega :-)

> Czy mozecie mi pomoc?

Tak, jesli sie "na ciebie gapia", zmien swoje zachowanie, na
"user friendly" ;-)
Albo inaczej: idac korytarzem, nie chcesz, zeby sie na Ciebie patrzyli?
Zmien styl bycia!
Ale, tak naprawde to chcesz tego :-)
a nie chcesz czegos troche innego (chyba)... hihi
Pozdrufka! Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-12 12:19:15

Temat: Re: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

Sa dwie kwestie w tym co napisalas. Pierwsza zwiazana bezposrednio
z atrakcyjnoscia fizyczna, z ktorej sama zdajesz sobie sprawe a
druga to charakterestyczny dla Twojego wieku "zludzenie widowni".
Jest to zupelnie normalne zjawisko w okresie kiedy przywiazujesz
szczegolna uwage do tego jak wygladasz i co robisz. Wydaje Ci sie,
ze kazdy patrzy na Ciebie i kazda plama na bluzce, kazda skaza
na cerze jest natychmiast wylapywana i komentowana :-) Otoz tak nie
jest, ale wlasciwie jedynym lekarstwem jest czas i naturalne zmiany.

Pomoc moze Ci uswiadomienie sobie prostej rzeczy - w jaki sposob
Ty patrzysz na ludzi - np. czy potrafisz przypomniec sobie dokladnie
w co byly ubrane te trzy dziewczyny idace naprzeciwko, jaki mialy
kolor wlosow, tembr glosu itd. Kazdy czlowiek jest najpierw
egocentrykiem, potem dopiera dostrzega innych, ludzie maja miliony
ciekawszych rzeczy do robienia niz przygladanie sie kazdej mijanej
osobie.

Oczywiscie, to co napisali juz przedmowcy jesli jestem ponadprzecietnie
atrakcyjna przyciagasz wzrok znacznie silniej (patrzenie na pieknych
ludzi (zwlaszcza plci przeciwnej) ma wartosc nagrody) i albo towarzysza
temu pozytywne emocje albo zwykla zazdrosc tych, ktorzy chcieliby
miec to czego nie posiadaja.

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-12 16:25:49

Temat: Re: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "izusek" <I...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Duchu nie nosze wyzywajacych ubran. One sa mi raczej obce:). Wlasnie mnie
wkurzyles.(zart)Ale ja innych nie prowokoju. Do nieznajomych jestem raczej
niesmiala



Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:a6kl9m$ert$1@news.tpi.pl...
> Nie udawaj,
> przeciez wiesz, ze pod niby niepozornym dekoltem
> i "smigajacym brzuszkiem" :-),
> kryje sie walka o wplywy, po to One wysmiewaja Cie i po-to Ty
> prowokujesz strojem, robisz dokladnie to samo :-)
>
> > Ide sobie przez korytarz szkolny. Ide i ide i nie wiem co mam robic.
> Patrze
> > na ludzi, a oni patrza na mnie(to nie jest moje wyobrazenie).
Najbardziej
> > nie lubie isc np. przez korytarz sama. Ludzie patrza na mnie, czasem
> > komentuja lub nawet zaczepia.
>
> Widocznie do tego sama prowokujesz (stroj, zachowanie),
> dziwne ze nie zdajesz sobie z tego sprawe.
> Zawsze mnie dziwil styl zycia "pazuroka".
> Najpierw nakreci strojem, erotycznym, prowokacyjnym zachowaniem, ok,
> ale potem placza ze nikt w niej intelektu nie dostrzega :-)
>
> > Czy mozecie mi pomoc?
>
> Tak, jesli sie "na ciebie gapia", zmien swoje zachowanie, na
> "user friendly" ;-)
> Albo inaczej: idac korytarzem, nie chcesz, zeby sie na Ciebie patrzyli?
> Zmien styl bycia!
> Ale, tak naprawde to chcesz tego :-)
> a nie chcesz czegos troche innego (chyba)... hihi
> Pozdrufka! Duch
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-13 10:13:32

Temat: Re: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Duchu nie nosze wyzywajacych ubran. One sa mi raczej obce:). Wlasnie mnie
> wkurzyles.(zart)Ale ja innych nie prowokoju. Do nieznajomych jestem raczej
> niesmiala

Czytam jeszcze raz to co napisalem... rzeczywiscie moglem zdenerwowac,
wybacz, nie o to mi chodzilo.
Moze Ci "inni" sa za bardzo zlosliwi?
Pewnie jestes ladna, "oni" widza, ze zaczynasz "cos znaczyc"
i probuja Cie troche "usadzic".
Ale skad sie wziela taka rywalizacja?
Oni sa "zli"?, przyjmijmy, ale moze ich troche prowokujesz,
moze trzeba raczej sie z nimi zaprzyjaznic?

Sorry, ze moze Cie troche potraktowalem ostro,
ale najpierw sie reklamujesz ze jestes atrakcyjna
[nie jestes dla mnie wywalka bo jestem facetem :-) ]
i ok, ale to przeciez automatycznie stwarza
atmosfere delikatnej rywalizacji i delikatnego dystans,
i to zupelnie ok!, gdyby nie to,
za chwile skarzysz sie na zbyt silna rywalizacje...
mnie to troche skolowalo... i dlatego odpowiedzialem tak.
Pozdrawiam cieplo!
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-13 10:17:38

Temat: Re: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Duch" :
> Sorry, ze moze Cie troche potraktowalem ostro,
> ale najpierw sie reklamujesz ze jestes atrakcyjna
> [nie jestes dla mnie wywalka bo jestem facetem :-) ]
> i ok, ale to przeciez automatycznie stwarza
> atmosfere delikatnej rywalizacji i delikatnego dystans,
> i to zupelnie ok!, gdyby nie to,
> za chwile skarzysz sie na zbyt silna rywalizacje...
> mnie to troche skolowalo... i dlatego odpowiedzialem tak.
> Pozdrawiam cieplo!

Moje pierwsze odczucie też było takie jak Twoje, Duchu - może więc jest w
Izusku coś prowokacyjnego zbyt ?
No co ty na to, Iza :) ?
E.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-13 16:25:24

Temat: Re: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "izusek" <I...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a6n956$69v$1@news.tpi.pl...
> "Duch" :
> Moje pierwsze odczucie też było takie jak Twoje, Duchu - może więc jest w
> Izusku coś prowokacyjnego zbyt ?
> No co ty na to, Iza :) ?
> E.
>
>
> och nie sadze zeby bylo we mnie cos prowokacyjnego :)
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-14 10:19:26

Temat: Re: jak ludzie na nas patrzą?
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Moje pierwsze odczucie też było takie jak Twoje, Duchu - może więc jest w
> Izusku coś prowokacyjnego zbyt ?
> No co ty na to, Iza :) ?
> E.

Tez? Tylko nie chcialem tak moze najechac na Ize,
mozne ona sama sie juz wplatala w za silna rywalizacje,
moze trzeba troche "sie pogodzic".
Ja np. chyba zle rozegralem "tamte czasy",
za duzo bylo rywalizacji, troche niepotrzebnie,
zdrufka, Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Psychologia sportu
NoName21
Film o samoobronie kobiet
DO WAS KOCHANI
Witam

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »