Re: jak moglabym?

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: grek <g...@b...tak>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jak moglabym?
Date: Wed, 20 Jul 2005 01:12:25 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 20
Message-ID: <dbk1c0$t5i$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <dbhhd9$o9g$1@inews.gazeta.pl> <dbj9k0$4vf$1@inews.gazeta.pl>
<dbk0qh$hne$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: gprs8.idea.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1121814721 29874 217.116.100.250 (19 Jul 2005 23:12:01
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 19 Jul 2005 23:12:01 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0 (Macintosh/20041206)
X-Accept-Language: en-us, en
In-Reply-To: <dbk0qh$hne$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:325723
Ukryj nagłówki

MAG wrote:

> Śmierć jest nieodzownym elementem życia, każdego życia. Dlatego te myśli
> wcześniej, czy później dopadają każdego. Osobiście uważam, że lepiej jeśli
> robią to wcześniej. Człowiek nie żyje wtedy w złudzeniu nieśmiertelności
> (własnej i innych) i łatwiej mu jest przystosować się do rzeczywistości, w
> której śmierć jest wszechobecna.

niestety te mysli przewaznie zaczynaja dosiegac czlowieka w momencie gdy
odejdzie bliska mu osoba albo on sam (lub jego bliski) dostanie termin
od lekarza...

--
pawel
http://grek.punktg.com.pl/ | także RSS

Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....