| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-21 12:50:33
Temat: jak nazywamy faceta unikajacego odpowiedzialnosci w zwiazku - mizo ... ?nie chodzi mi o "mizogamiste" - unikajacego malzenstwa, ani o
"mizogina" - wroga kobiet, chodzi o faceta bojacego chorobliwie
"zakochac sie", wziasc odpowiedzialnosc za zwiazek, powiedziac "kocham",
nie majacego zaufania do kobiet ....
a moze mozecie podeslac jakies linki ?
dzieki ... :-)
--
WojteG
----------------------------------------------------
--
z adresu usun "no.spam." i zmien imie na poprawne :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-21 13:37:36
Temat: Re: jak nazywamy faceta unikajacego odpowiedzialnosci w zwiazku - mizo ... ?
Użytkownik "WojteG" <w...@n...spam.pf.pl> napisał w wiadomości
news:ap0t37$3oi$1@news.tpi.pl...
> chodzi o faceta bojacego chorobliwie
> "zakochac sie", wziasc odpowiedzialnosc za zwiazek, powiedziac "kocham",
> nie majacego zaufania do kobiet ....
The winner is.... "idiota"? ;))
JGrabowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-21 14:21:10
Temat: Re: jak nazywamy faceta unikajacego odpowiedzialnosci w zwiazku - mizo ... ?grupowicz TheStroyer napisal:
>> chodzi o faceta bojacego chorobliwie
>> "zakochac sie", wziasc odpowiedzialnosc za zwiazek, powiedziac
>> "kocham", nie majacego zaufania do kobiet ....
>
> The winner is.... "idiota"? ;))
>
> JGrabowski
to samo mozna powiedziec o facecie ktorego problemem jest mowienie
"kocham" bez uczucia, chorobliwie "strzelajacego" do kazdej napotkanej
kobiety, nie bioracego odpowiedzialnosci za zwiazki zawierane,
obsesyjnie myslacego i mowiacego o seksie i ... nie zdajacego sobie
sprawy z wlasnej ulomnosci ... ;-)))))
--
WojteG
----------------------------------------------------
--
z adresu usun "no.spam." i zmien imie na poprawne :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-21 14:21:42
Temat: Re: jak nazywamy faceta unikajacego odpowiedzialnosci w zwiazku - mizo ... ?> to samo mozna powiedziec o facecie ktorego problemem jest mowienie
> "kocham" bez uczucia, chorobliwie "strzelajacego" do kazdej napotkanej
> kobiety, nie bioracego odpowiedzialnosci za zwiazki zawierane,
> obsesyjnie myslacego i mowiacego o seksie i ... nie zdajacego sobie
> sprawy z wlasnej ulomnosci ... ;-)))))
To raczej... hm, alfons? A może seksoholik? ;)))
JGrabowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-21 14:24:19
Temat: Re: jak nazywamy faceta unikajacego odpowiedzialnosci w zwiazku - mizo ... ?
> Użytkownik "WojteG" <w...@n...spam.pf.pl> napisał w wiadomości
> news:ap0t37$3oi$1@news.tpi.pl...
> > chodzi o faceta bojacego chorobliwie
> > "zakochac sie", wziasc odpowiedzialnosc za zwiazek, powiedziac "kocham",
> > nie majacego zaufania do kobiet ....
>
> The winner is.... "idiota"? ;))
>
> JGrabowski
Po angielsku "chicken-shit" ;-)
--
spider.
s...@n...li.lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-22 16:08:00
Temat: Re: jak nazywamy faceta unikajacego odpowiedzialnosci w zwiazku - mizo ... ?Zgłoś sie do mnie ;-)))
W.W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-26 13:52:21
Temat: Re: jak nazywamy faceta unikajacego odpowiedzialnosci w zwiazku - mizo ... ?In article <ap0t37$3oi$1@news.tpi.pl>, WojteG wrote:
> nie chodzi mi o "mizogamiste" - unikajacego malzenstwa, ani o
> "mizogina" - wroga kobiet, chodzi o faceta bojacego chorobliwie
> "zakochac sie", wziasc odpowiedzialnosc za zwiazek, powiedziac "kocham",
> nie majacego zaufania do kobiet ....
> a moze mozecie podeslac jakies linki ?
> dzieki ... :-)
Unikanie odpowiedzialnosci zawsze z czyms sie wiaze i nie zawsze jest tym
samym.
Czy zaszufladkowanie go jakos mizogamiste lub jakims innym slowem
(ktorego i tak duza liczba ludzi nie zna) nie bedzie bledem ?
--
,,odkad siegam pamiecia zawsze bylo cos nie tak
w nielasce w ciaglym nieszczesciu los bil na oslep''
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |