« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-12-03 21:41:52
Temat: Re: jak patelnia-proszę o poradę:)Tatiana napisał(a):
> Podejrzewam, że tak.
> Ja jeszcze jadłam kanapki, które spadały do piaskownicy, owoce prosto z
> krzakaa, marchew z ziemi i tym podobne rzeczy. I daltego nie mam alergii :D
Ja też nie mam alergii lub nic o tym nie wiem, moje dziecię młodsze od
ciebie o jakieś 10 lat jest [było] alergikiem.
Zgadnij dlaczego. [Mała podpowiedź, było takie bum na wschodzie].
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-12-03 22:45:06
Temat: Re: jak patelnia-proszę o poradę:)Użytkownik "maf" <m...@a...alpha.pl> napisał w wiadomości
>> Czyli zjedliscie ten teflon?
>> Gdy teflon zaczyna znikac z powierzchni naczynia, to znak, ze czas go
>> wymienic na inny. Ten garnek to jakies aluminium? Jesli tak, to takze
>> niedobrze, ze go uzywasz...
> Oczywiscie ze zjadlem ten teflon, a obok sasiad ma dach z plyt azbestowo
> cementowych.
> Pamietam z dziecinstwa, moja mama miala garnek do gotowania ziemniakow,
> aluminiowy, a ja bawilem sie zolnierzykami olowianymi. Moze dlatego
> jeszcze
> zyje?
Skad ten sarkazm? Moze za duzo teflonu i aluminium? I jeszcze ten
azbest...;)
...ale zolnierzykow jak mniemam nie jadles? ;)
Daj spokoj ja tu powaznie, a ty mnie w twarz :(
--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-12-03 22:46:49
Temat: Re: jak patelnia-proszę o poradę:)Użytkownik "Tatiana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
> Podejrzewam, że tak.
> Ja jeszcze jadłam kanapki, które spadały do piaskownicy, owoce prosto z
> krzakaa, marchew z ziemi i tym podobne rzeczy.
Ja tez :)
>I daltego nie mam alergii :D
Ja mam:(
--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-12-04 00:18:55
Temat: Re: jak patelnia-proszę o poradę:)
"Iwona_s" <i...@T...pl> wrote in message
news:dmt74g$95q$1@news.dialog.net.pl...
> Skad ten sarkazm? Moze za duzo teflonu i aluminium? I jeszcze ten
> azbest...;)
> ...ale zolnierzykow jak mniemam nie jadles? ;)
>
> Daj spokoj ja tu powaznie, a ty mnie w twarz :(
> --
Nie chcialem cie urazic.
Mialem na mysli " co nas nie zabije to nas uodporni" lub cos tak.
A propos tego "wybuchu na wschodzie" w poprzednich listach, to bylem byc
moze pierwszym, ktory latal z radiometrem i ostrzegal wszystkich napotkanych
ludzi jak nalezy postepowac.
A zywnosc jaka jest kazdy wie. Niewiadomo, czy zdrowy/czyt. nieskazony/
produkt ugotowany w aluminiowym garnku jest lepszy niz skazony chemia,
ugotowany w zepterze.
Pozdr
MarekF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-12-04 09:03:36
Temat: Re: jak patelnia-proszę o poradę:)Dnia Sat, 03 Dec 2005 22:41:52 +0100, Waćpanna lub waćpan JerzyN, w
wiadomości <news:dmt3f9$qfo$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
>> Podejrzewam, że tak.
>> Ja jeszcze jadłam kanapki, które spadały do piaskownicy, owoce prosto z
>> krzakaa, marchew z ziemi i tym podobne rzeczy. I daltego nie mam alergii :D
>
> Ja też nie mam alergii lub nic o tym nie wiem, moje dziecię młodsze od
> ciebie o jakieś 10 lat jest [było] alergikiem.
> Zgadnij dlaczego. [Mała podpowiedź, było takie bum na wschodzie].
No było, miałam dwa lata wtedy. Świat niestety jest czasami bardzo
nieobliczalny i cholera wie, co z tego wszystkiego w nas, w późniejszych
pokoleniach zostało etc.
A z tymi alergiami ot trochę żartowałam, po prostu "sterylne" wychowanie
znajomych dzieci nasunęło mi taką myśl. Jak nie liżą liści, to co potem z
nich wyrośnie? :)
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Nigdy nie dawaj się siłą. Oddawaj się dobrowolnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-12-04 09:20:31
Temat: Re: jak patelnia-proszę o poradę:)
Użytkownik "Tatiana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
news:omqzf04oa2dm$.dlg@czarodziejka.net...
[...]
> Jak nie liżą liści, to co potem z nich wyrośnie? :)
Inne lizaki ;-)
dzudzu[TM]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-12-04 10:37:44
Temat: Re: jak patelnia-proszę o poradę:)maf napisał(a):
[...]
> A zywnosc jaka jest kazdy wie. Niewiadomo, czy zdrowy/czyt. nieskazony/
> produkt ugotowany w aluminiowym garnku jest lepszy niz skazony chemia,
> ugotowany w zepterze.
Jak dla mnie to co wrzucam do garnka to cała chemia.
Możesz doprecyzować swoją tezę.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-12-04 10:38:29
Temat: Re: jak patelnia-prosz? o porad?:)On Sat, 3 Dec 2005 21:58:28 +0100, Tatiana
<yennefer12*antyspam*@go2.pl> wrote:
>Dnia Sat, 3 Dec 2005 21:42:00 +0100, Wa?panna lub wa?pan maf, w wiadomo?ci
><news:dmsvoi$h6n$1@nemesis.news.tpi.pl> zawar?, co nast?puje:
>
>> Oczywiscie ze zjadlem ten teflon, a obok sasiad ma dach z plyt azbestowo
>> cementowych.
>> Pamietam z dziecinstwa, moja mama miala garnek do gotowania ziemniakow,
>> aluminiowy, a ja bawilem sie zolnierzykami olowianymi. Moze dlatego jeszcze
>> zyje?
>
>Podejrzewam, ?e tak.
>Ja jeszcze jad?am kanapki, które spada?y do piaskownicy, owoce prosto z
>krzakaa, marchew z ziemi i tym podobne rzeczy. I daltego nie mam alergii :D
Ja tez jadalam rozne rzeczy, m.in. nalesniki wlasnorecznie
smazone na zardzewialej blasze, cosmy ja w ogrodzie u Maruchy
znalzeli...do mieszanki nalesnikowej wpadaly komary i wyszly nam
nalesniki komarowe, a brat Maruchy na blache podrzucicl
dzdzownice , podsmazyl i zjadl (brat mlodszy od nas...ciekawe,
czy jeszze pamieta). Jestem alergikiem i im starszym alergikiem
tym dziwniej - 12 lat temu nagle odkrylam uczulenie na
paracetamol (brany wczesniej od ponad 10 lat), uczulenie na
liscie curry i rozne takie, geranium, trawe cytrynowa, rozne
kosmetyki , etc etc. A jako dziecko zawsze mialam wysypke po
zjedzeniu pierwszych pomidorow w sezonie (i chodzilam w biale
kropki przystrojona, bo Mama mnie smarowla punktowo takim czyms),
potem moglam jesc ich worki...dodam, ze odzywiam sie racjonalnie
:P
Pierz
P.S. Moj syn za to raz zjadl kanapke, ktora niejako dzieli z
myszka...cos robili na naszej ulicy i rozne gryzonie sie
przestraszyly i pryskaly do domow - domy szeregowe, wiec moga
latac takie male myszki strychami przez cala ulice. No i cos mi
po glowie chodzilo, ze jakas myszka zeszla ze strychu i
grasowala, ale dfelikatnie..raz synek robil sobie kanapke, wyjach
dwie kromki chleba z torebki, posmarowal, nadgryzl a nagle
torebka dala noge wedle blatu kuchennego...synusiowi kanapka z
paszczy wypadla, wyniosl torebke chleba do ogrodu i wysypal chleb
razem z myszka. Synus zyje i ma sie dobrze :). Choc wtedy na
moment byl troche zielony :P
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-12-05 09:55:46
Temat: Re: jak patelnia-proszę o poradę:)Czesc!
Astrud wrote:
> Poradzcie jak? kupić żebym była zadowolona? Na jakich wy smażycie?:)
Najczesciej uzywam ze stali nierdzewnej (z grubym, podwojnym dnem) -
sprawdza sie swietnie. A ze mi sie na niej nalesniki i placki prawie
zawsze przypalaly, to jeszcze doszla jedna teflonowa (do plackow) i
specjana do nalesnikow (ta to mozna zabic, taka ciezka). I jeszcze male
cosik - niby patelnia, niby rondelek aluminiak - przydaje sie np. przy
'produkcji' sosow, zasmazek itp.
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-12-05 10:54:01
Temat: Re: jak patelnia-proszę o poradę:)On Fri, 2 Dec 2005 21:46:10 +0100, Astrud wrote:
> Witam!
> Jestem młodą mężatką i przygodę z kuchnią dopiero zaczynam:) Zbieram Wasze
> przepisy z grupy. Jako że jesteście z kuchnią i jej tajnikami na "TY"
> chciałam prosic Was o radę. Otóż na Mikołaja zażyczyłam sobie palenię
> "TEFALA" jednak moj mąż stwierdził że to nie są dobre patelnie bo teflon
> itp. Poradzcie jaką kupić żebym była zadowolona? Na jakich wy smażycie?:)
Ja jako główną (do smażenia itp.) patelnię używam Ikea 365+. Patelnia
wykonana z nierdzewki, z powłoką teflonową, z grubym dnem (i rzeczywiście
ciężka jak fiks). Rewelacyjna do smażenia bo bardzo dobrze trzyma ciepło.
Standardowo kosztuje coś ok. 100 zł, ale w promocji kupiłem ją za 50
złotych. Szczerze mogę polecić, bo za 50 zł są jakieś badziewniejsze tefale
z cienkim aluminiowym dnem, co to bardziej się do smażenia naleśników
nadają niż mięsa jakiegoś. Dobre tefale z grubszym dnem kosztują z tego co
kiedyś patrzyłem ok. 100 zł.
mucher
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |