Uzytkownik "dradam" <x...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:ug864v02b37258gb4d876g49nlp9ttc50o@4ax.com...
> On Thu, 06 Feb 2003 19:19:28 +0100, Artur Drzewiecki
> <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> wrote:

< Bo jak miec
> pewnosc, ze zakazenie jest wylacznie wirusowe ?

no wlasnie liczylam, ze moze mozna jakos rozroznic to zarkazenie wirusowe od
bakteryjnego?

> Podanie antybiotyku osobie z zakazeniem wirusowym jest z cala
> pewnoscia profesjonalnym idiotyzmem . Bo nie tylko jest to wyrzucenie
> pieniedzy przez pacjenta. Po wtore, im wiecej antybiotykow w
> srodowisku ( wydzielanych jak wiadomo czesto gesto z moczem) tym
> wiecej opornosci na nie, no i wiecej alergii na antybiotyki.

i podobno po 1 kuracji antybiotykowej, organizm dochodzi "do siebie", czyli
do pelnej odpornosci az 9 mcy...dlatego dziwie sie, ze lekarze tak
naduzywaja tych antybiotykow:(((