jak u Was z orzechami laskowymi ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-10-23 08:28:54
Temat: Re: jak u Was z orzechami laskowymi ?Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
Jacek Kos wrote:
> SUgerujesz cięcie? A na krzewach, ktśre jezscze NIE owocowały?
:)
ciecie w pierwszych lata maja na celu glownie wyprowadzenie wlasciwej
formy
bo w tych latach krzewy nie rosna zbyt szybko
i naogol nie ma potrzeby wykonywania drastycznego ciecia
:)
tak wiec wycinamy galazki wyrastajace na pniu do wysokosci 50-60 cm
galezie krzyzujace sie
galezie idace ku wnetrzu krzewu
:)
Znaczy
> - na kilku z dziesięciu w tym roku pojawiły się owoce, ale i
> monolioza, czy jak tam tę cholerę zwać. Będę pryskał w maju
> przyzsłego roku,
:)))))
a wiesz juz jaki bedzie przyszly rok
?
w cieple i wilgotne lato trzeba bedzie to powtorzyac
:)
ale cięcia jeszcze nie powinno się wykonywać? Krezwy
> są gęste, ładne na oko, przesłaniają sąsiada ładnie, ale owocowo -
> dno. Cosford zakupiony na jesienie ub. roku nie bardzo się rozwinął,
> a o orzechach? Zapomnij.
:)
dla leszczyny ten rok byl bardzo niekorzystny
bardzo cieply grudzien i styczen
a pozniej chwycila dosc mrozna zima
ktora mogla przemrozic wiele galezi
:)
u mnie z sadzonych wiosna ubr sadzonek
ktore jesienia wygladaly na przyjete i zdrowe
w zaleznosci od odmiany wypadlo po tegorocznej zimie
od 5% do 20 % krzewow
:)
a mieszkam nie na biegunie zimna w Suwalskim
tylko okolo 30 km od Poznania
:)
byc moze czesc z nich padla na wskutek aktywnosci myszy
ktorych mam plage
:)
znaczna czesc padla mi oslabiona zapewne przez opryski
jakie wykonywal sasiad na swoim polu przy burakach cukrowych
:(
od jego strony w pierwszym rzedzie padlo mi 40 % a w drugim 20% krzewow
a te same odmiany posadzone symetrycznie z drugiej strony pola
przetrwaly zime bez wypadniec
:)))))))
z sasiadami staram sie zyc w zgodzie
ale w tym roku zapowiedzialem jemu
ze bedzie mi zwracal za kazda sadzonke jaka mi padnie w przyszlym roku
:)))
nie mozna oczekiwac
ze dwuletnia sadzonka zakupiona zapewne z golym korzeniem
w pierwszym roku po posadzeniu da duzy plon
:)
w ubieglym roku na tych swiezo bo wiosna sadzonych Cosfordach
orzechy byly na co 3 trzecim
w tym roku kazdy z nich mial kilka sztuk
:)
pojawily sie tez pierwsze orzechy na innych odmianach
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2005-10-23 13:59:03
Temat: Re: jak u Was z orzechami laskowymi ?Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Tadeusz Smal napisał:
> a gdyby mial wlasciwe towarzystwo
> w zaleznosci od odmiany
> z wlasciwie prowadzonego krzewu mozna liczyc na 3do 6 kg orzechow
O! To kupię białą, bo taką miał i powinien jeszcze mieć
> ponad 80% procent orzechow laskowych na rynku to import
Miałam zamiar wybrać najsmaczniejsze i siać,
ale darowałam sobie, bo to było nie to
> poza tym taka duza zawartosc tego kwasu linolowego sprawia
> ze rodzime orzechy sa bardziej soczyste i bardziej aromatyczne
Dzięki za wyjaśnienia,teraz już coś wiem konkretnego, czego do tej pory
jakoś się nigdzie nie doczytałam
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-10-23 17:46:52
Temat: Re: jak u Was z orzechami laskowymi ?Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
Barbara Miącz wrote:
> Użytkownik Tadeusz Smal napisał:
>> w zaleznosci od odmiany
>> z wlasciwie prowadzonego krzewu mozna liczyc na 3do 6 kg orzechow
>
> O! To kupię białą, bo taką miał i powinien jeszcze mieć
:))))
Lamberta bialy to odmiana amatorska
nie nalezy do tych rozchwytywanych
do tych ktorymi wysadza sie platancje
jesli mial to napewno jeszcze jakis czas sie z nim pobuja
:)
>> ponad 80% procent orzechow laskowych na rynku to import
>
> Miałam zamiar wybrać najsmaczniejsze i siać,
> ale darowałam sobie, bo to było nie to
:)
zapewne nie byloby to
bo leszczyny wielkoowocowe to sa mieszance
i zapewne nie powtorzylyby cech rosliny matecznej
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-10-24 16:37:11
Temat: Re: jak u Was z orzechami laskowymi ?Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Tadeusz Smal napisał:
> Lamberta bialy to odmiana amatorska
> nie nalezy do tych rozchwytywanych
> do tych ktorymi wysadza sie platancje
> jesli mial to napewno jeszcze jakis czas sie z nim pobuja
Jakaś inna odmiana ale nie zapamiętałam, bo taką nazwę pierwszy raz
słyszłam. Przy okazji /kupowaniu/ znowu zapytam i może nawet zapiszę ?
> zapewne nie byloby to
> bo leszczyny wielkoowocowe to sa mieszance
Pewnie, że nie to. Ja wolę sama namieszać :-)
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-10-24 17:31:04
Temat: Re: jak u Was z orzechami laskowymi ?Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
Barbara Miącz wrote:
> Użytkownik Tadeusz Smal napisał:
>
>> Lamberta bialy to odmiana amatorska
>> nie nalezy do tych rozchwytywanych
>> do tych ktorymi wysadza sie platancje
>> jesli mial to napewno jeszcze jakis czas sie z nim pobuja
>
>
> Jakaś inna odmiana ale nie zapamiętałam, bo taką nazwę pierwszy raz
> słyszłam. Przy okazji /kupowaniu/ znowu zapytam i może nawet zapiszę ?
:)
lepiej byloby abys wpierw zapytala
nie kazda odmiana jest warta aby ja posadzic
:)
z pozdrowieniam i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-10-25 09:09:36
Temat: Re: jak u Was z orzechami laskowymi ?Od: "piotrh" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:002601c5d70e$bc6f4550$46191753@NOW...
> piotrh wrote:
> > Mam dwa gatunki leszczyny : zwykły z lasu i coś szlachetniejszego
> > ale nie wiem co
> > rejonie (3miasto) taka sytuacja , czy dalej też ?
> jak stare sa Twoje leszczyny
Ta szlachetniejsza ma ok. 15 lat . Porobiłem parę zdjęć
http://fotogalerie.pl/galeria/pithal10302
> a jesli zalezy Tobie na oznaczeniu jaka masz odmiane
> to opisz prosze
> 1 ksztalt i wielkosc orzechow
podłużne owalne do 2,5 cm długości (zdjęcie)
> 2 ksztalt i wielkosc lisci
lekko owalne , ząbkowane ostro (zdjęcia)
> 3. popatrz czy maja owlosione nerwy na lisciach
włoski na łodyżce liściowej , wzdłuż liścia zanikają , ogólnie mało
i króciutkie , na nerwach bocznych przylegają skośnie (zdjęcie?)
> 4. jak wyglada okrywa orzechow
osłania prawie cały owoc (zdjęcie)
> 5 . po ile bylo i jaki sposob laczyly sie z soba orzechy
w poprzednich latach po 2 - 3 czasem 4 orzechy w okrywach na krótkich
do 7 mm ogonkach połączonych jakby sęczkiem łatwo się rozpadającym
> 6. kolor i dlugosc kotkow tez jest wskazowka pozwalajaca oznaczyc odmiane
teraz zielone ok. 2 -3 cm (zdjęcia) po zakwitnięciu ok 5 cm długie
brązowo żółto-zielone
Orzechy - pojedyncze owoce - dojrzewają nagle : są zielone i w ciągu
2-3 dni brązowieją (jasny brąz) i z zieloną okrywą opadają - łatwo się dają z
niej wyjąć
Całość drzewa dojrzewa w ok. 2-3 tygodnie na przełomie wrzesien-październik .
Pochodzenie drzewa : prawdopodobnie z siewki z "dobrych orzechów" lub
z sadzonki (może też z siewki) od sąsiada działkowicza - tego już się
raczej nie dowiem .
Jeżeli jesteś Tadeuszu w stanie rozpoznać mój szlachetny ;-) krzak leszczyny
będę Ci wdzięczny :-)
--
Pozdrawiam :-) pithal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-10-25 17:25:21
Temat: Re: jak u Was z orzechami laskowymi ?Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Tadeusz Smal napisał:
> lepiej byloby abys wpierw zapytala
> nie kazda odmiana jest warta aby ja posadzic
A jaką warto , gdy się właściwie nie ma miejsca :-( a chciałoby sie
posadzić wszystko ?
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-10-25 22:16:20
Temat: Re: jak u Was z orzechami laskowymi ?Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
piotrh wrote:
>
> Jeżeli jesteś Tadeuszu w stanie rozpoznać mój szlachetny ;-) krzak
> leszczyny będę Ci wdzięczny :-)
:)
bardzo ladnie opisales i obfotografowales
:)
wytypowalem wstepnie dwie odmiany
najprawdopodobniej jest to
albo Cosford albo Cud z Borwille
:)
dzis juz mi sie nie chce szukac po ksiazkach
postram sie to zrobic
tez dzis tyle
ze troche pozniej
:))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-10-25 22:58:47
Temat: Re: jak u Was z orzechami laskowymi ?Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
Barbara Miącz wrote:
> Użytkownik Tadeusz Smal napisał:
>
>> lepiej byloby abys wpierw zapytala
>> nie kazda odmiana jest warta aby ja posadzic
>
>
> A jaką warto , gdy się właściwie nie ma miejsca :-( a chciałoby sie
> posadzić wszystko ?
:)
jesli masz malo miejsca
to nie marnuj go na Lamberta bialego
to jedna z najstarszych odmian leszczyn wielkoowocowych
pochodzaca z poludnia Wloch
:)
jest wiele lepszych w parametrach
1 wielkosci i liczby orzechow
2 mrozoodpornosci
3 odpornosci na choroby
4. mniej kaprysnych jesli chodzi o stanowisko
:)
bardzo polecalbym polskie odmiany
Krystyna
Joanna
Kolpakowy
Nowowiejskiego ale szczerze
nigdzie nie widzialem jeszcze sadzonek tych odmian
a sam bym bardzo chetnie je nabyl
:)
do najbardziej poszukiwnych odmian naleza
Cosford
Olbrzymi z Halle
:)
do bardzo popularnych Barcelonski
Cud z Borwille
:)
do wartosciowych a malo jeszcze popularnych popularnych
Gunslebenski
Nottinghamski
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |