| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-19 11:15:10
Temat: jak uprac?Dziewczyny, poratujcie :(((
Moje drogie dziecie przynioslo mi moj krzyzykowy obrazek w raczkach pelnych
ziemi i plamy sa okrutne... jak to wyprac? Nie zafarbuje?
Tusia - zalamana
Krakow
PS Co ze spotkaniem w Krakowie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-19 19:41:52
Temat: Re: jak uprac?Tusia <_...@p...wp.pl> napisał(a):
> Dziewczyny, poratujcie :(((
> Moje drogie dziecie przynioslo mi moj krzyzykowy obrazek w raczkach pelnych
> ziemi i plamy sa okrutne... jak to wyprac? Nie zafarbuje?
>
> Tusia - zalamana
> Krakow
> PS Co ze spotkaniem w Krakowie?
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-19 19:48:28
Temat: Re: jak uprac?
Ja wszystkie swoje obrazki do tej pory zawsze prałam i jeszcze nigdy nic mi
nie farbowało ... stosuję DMC lub ewentualnie Ariadnę . Ja zawsze mam ślady
swoich łapek - nie błotniste co prawda ale zawsze widzę lekki odcień
szarości na kanwie . Obrazek wrzucam razem z delikatnym praniem ( bez
wirówki ) do praleczki i .... gotowe . Suszę w pozycji leżącej by się nie
zdeformował i jest super .Nigdy nic nie robiłam z wełny więc nie wiem jak ta
się zachowuje ale myślę , że podobnie - nie masz wyjścia , musisz
zaryzykować ;-)
powodzenia
Anka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-19 19:51:25
Temat: Re: jak uprac?Ze mnie to taka gospodyni domowa, ze pozal się Boze, ale intuicja podpowiada
mi, ze najpierw to ja bym toto poplukala w letniej wodzie., zeby jak
najwiecej tych drobinek wyplukac...
A Krakow? - proponuje moze przyszly tydzien - fakt, ze dawno sie nie
widzialysmy wszystkie.
Ilona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-19 21:34:55
Temat: Re: jak uprac/ spotkanie Krakow
> Ze mnie to taka gospodyni domowa, ze pozal się Boze, ale intuicja
podpowiada
> mi, ze najpierw to ja bym toto poplukala w letniej wodzie., zeby jak
> najwiecej tych drobinek wyplukac...
Dziekuje za rady. Zaryzykuje upranie w pralce w delikatnym programie - bo
jak zauwazyla Anna M - nie mam innego wyjscia ;)
> A Krakow? - proponuje moze przyszly tydzien - fakt, ze dawno sie nie
> widzialysmy wszystkie.
Mi pasuje, byleby nie bardzo pozno, bo ja z dzieckiem musze przyjechac ;)
Tusia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 04:10:16
Temat: Re: jak uprac/ spotkanie Krakow
Użytkownik Tusia <_...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ajro60$hqe$...@n...tpi.pl...
> Dziekuje za rady. Zaryzykuje upranie w pralce w delikatnym programie - bo
> jak zauwazyla Anna M - nie mam innego wyjscia ;)
Jejku - sprobuj najpierw recznie. Pomysl - wrzucisz Swoje male kochanienkie
pieczolowicie robione krzyzyczki do tej machiny bez serca, do tego
metalowego potwora z ziejaca paszcza ?;-)))
>
> > A Krakow? - proponuje moze przyszly tydzien - fakt, ze dawno sie nie
> > widzialysmy wszystkie.
> Mi pasuje, byleby nie bardzo pozno, bo ja z dzieckiem musze przyjechac ;)
Zaczne nowy watek w z tym tematem
pozdro
Ilo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 09:14:06
Temat: Re: jak upracNie wiem, czy kiedyś próbowałaś, ale ja zazwyczaj te bardzo delikatne rzeczy
piorę ...w szamponie do włosów, oczywiście ręcznie, lekko wygniatając. Nawet
wyroby z włóczki mohairowej. To jest chyba najłagodniejszy sposób, nigdy nic
mi się nie zniszczyło... A! Bardzo ważne! Temperatura prania i płukania musi
być taka sama (no, zbliżona): jak pierzesz w letniej, to płuczesz w letniej,
ciepła to ciepła - więc pralka odpada, bo tam płukanie chyba zawsze jest (?)
"na zimno".
Powodzenia!
Wiesia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |