Strona główna Grupy pl.soc.rodzina jak uswiadomic ojcu

Grupy

Szukaj w grupach

 

jak uswiadomic ojcu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-03-15 20:46:07

Temat: jak uswiadomic ojcu
Od: "pimp" <e...@b...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

jak uswiadomic ojcu, ze dobrze mi sie zyje, gdy mam lekki nieporzadek
w pokoju, gdy mam ubrania polozone na fotelu a nie w szafie, jakich uzyc
argumentow? prowadze zycie artystyczne, ale przekonywanie, ze to jest
artysytczny nielad do niego nie dociera.
niby nie problem ale zaczyna mnie to wkurzac bo ostatnio to jest jedyny
temat do dyskusji

--
|| pOzdrowienia
|| m*f* p.i.m.p.
|| e...@b...poczta.fm
|| kick ass....


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-03-16 06:46:20

Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pimp" <e...@b...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:c354qu$pa2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> jak uswiadomic ojcu, ze dobrze mi sie zyje, gdy mam lekki nieporzadek
> w pokoju, gdy mam ubrania polozone na fotelu a nie w szafie, jakich uzyc
> argumentow? prowadze zycie artystyczne, ale przekonywanie, ze to jest
> artysytczny nielad do niego nie dociera.
> niby nie problem ale zaczyna mnie to wkurzac bo ostatnio to jest jedyny
> temat do dyskusji

Wiem z własnego doświadczenia :) - nie da się :(
Ojcowie wiedzą swoje, my wiemy swoje. Jedyna nadzieja w tym, że kiedyś
przestaniesz z nim mieszkać :)

pozdrawiam

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-03-16 17:29:49

Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: "kasia" <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

> jak uswiadomic ojcu, ze dobrze mi sie zyje, gdy mam lekki nieporzadek
> w pokoju, gdy mam ubrania polozone na fotelu a nie w szafie, jakich uzyc
> argumentow? prowadze zycie artystyczne, ale przekonywanie, ze to jest
> artysytczny nielad do niego nie dociera.
> niby nie problem ale zaczyna mnie to wkurzac bo ostatnio to jest jedyny
> temat do dyskusji

ja mowie swojej mamie ze jak ja to drazni to zeby zamknela drzwi do mego pokoju
i wiecej tam nie zagladala:)

czasami skutkuje.

kaska-balaganiara

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-03-16 20:55:17

Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pimp" <e...@b...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:c354qu$pa2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> prowadze zycie artystyczne, ale przekonywanie, ze to jest
> artysytczny nielad do niego nie dociera.

Bo syf i bałagan, to syf i bałagan.
Jak go zwał, tak go zwał, a bałagan bałaganem zostanie.

Poza tym "życie artystyczne" (? czyli co robisz?
malujesz/rzeźbisz/fotografujesz, wystawiasz, sprzedajesz i utrzymujesz się z
tego, czy pijesz piwo, pitolisz godzinami z kolesiami, rzucasz wszystko byle
gdzie i masz wysokie mniemanie o jakości życia swego?) nie polega na
siedzeniu w bałaganie.

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-03-16 21:57:08

Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: "pimp" <e...@b...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

uzytkownik kasia <m...@y...com> wystukal:

:> ja mowie swojej mamie ze jak ja to drazni to zeby zamknela drzwi do
:> mego pokoju i wiecej tam nie zagladala:)
:>
:> czasami skutkuje.
:>
:> kaska-balaganiara


heh probowalem juz wiele razy ta metoda.. ale nie skutkuje..
teksty typu "mieszkamy w jednym domu wiec porzadek musi byc"
"moim zadaniem jest cie wychowac" "jezeli teraz bedziesz mial
nieporzadek w pokoju to i w przyszlosci w pracy bedziesz niechlujny"
i wiele wiele innych >:-[

dawid balaganiarz :D



--
|| pOzdrowienia
|| m*f* p.i.m.p.
|| e...@b...poczta.fm
|| kick ass....


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-03-16 21:59:47

Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: "pimp" <e...@b...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

uzytkownik Sowa <m...@b...pl> wystukal:

:> Bo syf i bałagan, to syf i bałagan.
:> Jak go zwał, tak go zwał, a bałagan bałaganem zostanie.
:>
:> Poza tym "życie artystyczne" (? czyli co robisz?
:> malujesz/rzeźbisz/fotografujesz, wystawiasz, sprzedajesz i
:> utrzymujesz się z tego, czy pijesz piwo, pitolisz godzinami z
:> kolesiami, rzucasz wszystko byle gdzie i masz wysokie mniemanie o
:> jakości życia swego?) nie polega na siedzeniu w bałaganie.

zycie artystyczne, maluje, projektuje, kresle. nie mam zwyczaju
robic domowek u mnie w domu, gdyz moze sie to wiazac ze zbyt
duzym ryzykiem.
a nieporzadek to nieporzadek, zgodze sie, ale uwierz, ze jak mam nieporzadek
to wiem gdzie co mam, natomiast w porzadku sie gubie... to taki maly
paradoks.

--
|| pOzdrowienia
|| m*f* p.i.m.p.
|| e...@b...poczta.fm
|| kick ass....


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-03-16 23:32:53

Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: "chomik" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pimp"

>
> heh probowalem juz wiele razy ta metoda.. ale nie skutkuje..
> teksty typu "mieszkamy w jednym domu wiec porzadek musi byc"
> "moim zadaniem jest cie wychowac" "jezeli teraz bedziesz mial
> nieporzadek w pokoju to i w przyszlosci w pracy bedziesz niechlujny"
> i wiele wiele innych >:-[

Ja byłam z tych co to nie sprzątali,ścieżki w pokoju były.
Teraz mi korbki się po przekręcały i pedantka ze mnie jest

Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-03-16 23:56:52

Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"pimp" <e...@b...poczta.fm> wrote in message
news:c354qu$pa2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> jak uswiadomic ojcu, ze dobrze mi sie zyje, gdy mam lekki nieporzadek
> w pokoju, gdy mam ubrania polozone na fotelu a nie w szafie, jakich uzyc
> argumentow? prowadze zycie artystyczne, ale przekonywanie, ze to jest
> artysytczny nielad do niego nie dociera.
> niby nie problem ale zaczyna mnie to wkurzac bo ostatnio to jest jedyny
> temat do dyskusji

rozumiem wiec, ze mieszkasz z ojcem w jednym domu(mieszkaniu)
a juz jestes dorosly? czy tak?
bo jesli jestes jeszcze dziecko to raczej tatus cie wciaz usiluje
czegos nauczyc- porzadku, bo nie ma czegos takiego jak artystyczny
nielad, jest to ladne pojecie stworzone dla balaganiarzy i pewno
przez balaganiarzy:)
a jesli jestes juz doroslym czlowiekiem, zdolnym do zycia bez taty,
to albo zaakceptuj jego reguly w domu, albo sie wyprowadz.
nie staraj sie uswiadamiac w niczym ojca. Balagan to balagan, kropka.


iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-03-17 09:53:05

Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pimp" <e...@b...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:c37teu$kpt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> uzytkownik Sowa <m...@b...pl> wystukal:

> a nieporzadek to nieporzadek, zgodze sie, ale uwierz, ze jak mam
nieporzadek
> to wiem gdzie co mam, natomiast w porzadku sie gubie... to taki maly
> paradoks.

No popatrz, a mnie właśnie precyzja wymagana w grafice nauczyła porządku.
Spójrz na to z innej strony - Twoje otoczenie to część obrazu, którego Ty
jesteś elementem.
A potem zastanów się, czy wolisz być elementem dobrej kompozycji, czy
takiego - nabazgrał co popadnie, gdzie popadnie i wymaga żeby się wszystkim
podobało- bo to sztuka.

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-03-17 18:27:48

Temat: Re: jak uswiadomic ojcu
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 17 Mar 2004 10:53:05 +0100, Sowa <m...@b...pl> wrote:
: No popatrz, a mnie właśnie precyzja wymagana w grafice nauczyła porządku.
: Spójrz na to z innej strony - Twoje otoczenie to część obrazu, którego Ty
: jesteś elementem.
: A potem zastanów się, czy wolisz być elementem dobrej kompozycji, czy
: takiego - nabazgrał co popadnie, gdzie popadnie i wymaga żeby się wszystkim
: podobało- bo to sztuka.

wszystko zalezy od definicji porzadku - rozni ludzie maja rozna. mnie
spokojnie wystarczy odkurzanie raz na tydzien, a sa tacy, co "musza" co
drugi dzien. jeden wytrzyma koci zwirek porozwalany na podlodze, dla innego
to bedzie nie do przyjecia balagan.
ja uwazam, ze w domu mam porzadek, ale jak mam kogos zaprosic, to
przepraszam z gory za balagan :) IMHO jest tyle rzeczy (wazniejszych,
przyjemniejszych) do zrobienia, ze codzienne sprzatanie jest
niemozliwe i bez sensu, no chyba, ze ktos nic poza tym robic nie musi.

rada na porzadnego tate: poki co zacisnac zeby, a nastepnie sie
wyprowadzic...

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dziewczyna sie u mnie nudzi... co jej zorganizowac?
o rozwodach, unieważnieniach małżeństwa itp
Małżeństwo niedoskonałe
depresja u ojca [dlugie]
gdzie na terapie malzenska?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »