« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-08-14 10:36:11
Temat: Re: jak używać żeliwnej patelni?On 14 Sie, 12:24, Sierp <s...@n...net> wrote:
> Panslavista pisze:
>
> > Powierzchnia żeliwa ma się nawęglić, a nie spalić olej w płomieniu.
> > Najlepiej tamponem szybko poruszać i po trochu niż na całej
> > powierzchni. Zależnie od wykończenia powierzchni można te warstwę
> > zrobić z obu stron naczynia, z tym, że ta warstwa stykająca się z
> > ogniem zostanie spalona, ale będzie czarna...
> > Tampony nie mogą być mokre - woda parując może poparzyć, podobnie
> > nie mogą być nasączone olejem - tylko troche oleju na powierzni
> > tamponu i to tylko tej stykającej się z powierzchnią naczynia. Warto
> > mieć okulary a jeszcze lepiej przyłbicę z poliwęglanu (dobra także do
> > smażenia w domu, lub prac wymagających osłony twarzy. Jest niedroga,
> > ale bardzo przydatna - dostępna w skjlepach z narzędziami. Dobrze mieć
> > rękawice skórzane ocieplane (robocze) - chronią przed oparzeniem.
>
> jeez... brzmi jak mission impossible ;-)
> Pytanie ostatnie, czy moge uzyc czegos innego niz lnianej szmatki?
> Nie posiadam niestety w domu...
>
> Sierp
Bawełnianej, ale bez włókien sztucznych. To wszystko jest bardzo
proste... :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-08-14 16:48:37
Temat: Re: jak używać żeliwnej patelni?Panslavista pisze:
> Nowe naczynie żeliwne nieemaliowane trzeba wymyć i rozgrzać mocno
> na ogniu - następnie, najlepiej ze szmatki śnianej zrobić dość gruby
> tampon, którego powierzchnię polać olejem roślinnym. Tamponem tym
> pocierać powierzchnię naczynia - olej może dymić, ale nie powinien się
> zapalić, czyli patelnia nie może być ani zbyt zimna, ani zbyt gorąca -
> nie chłodzić wodą. Wytworzy się czarna warstewka podobna do szkliwa i
> ona jest zabezpieczeniem.
genialne :-)
przeprowadziłem tą arcytrudną ;-) operację i stwierdzam, że nic nie przywierało,
po prostu jak teflon :-)
Juz sie balem, ze wyrzucilem pieniadze w błoto, ale jednak nie :-)
Wielkie dzięki
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |