> > Czy możecie mi pomóc w przygotowaniu scenariusza ??
> > Dodam że osoba o którą chodzi jest dosyć impulsywną kobietą.
>
> może zaproś ją do lasu - wśród drzew dobrze się rozmawia --

nie uznaję takich metod

> albo powiedz że chcesz ją od dawna przelecieć - po stosunku wszystko ci
> wyśpiewa a ty to nagrasz -

za zadne pieniądze

> wyjście trzecie jak masz dużo kasy - zatrudnij prywatnego detektywa np.
> Rutkowski

gra nie warta swieczki

> wyjście czwarte - daj sobie spokój jak cenisz zdrowie

zrobiłbym to byc może gdyby nie te groźby - jeszcze pod adresenm rodziny

> wyjście piąte - zatrudnij jakąś firmę od ściągania długów typu kruk albo
> inkaso

nie chodzi o długi

> ps. ciekawe o jaką kasę chodzi w tym sporze gospodarczym - zawsze
wiedziałem
> że kobiety umieją robić interesy - wystarczy że użyją swojego seksapilu i
> męski kontrahent chodzi jak na smyczy

no rzeczywiście - przy zagrożeniu sądem grozi połamaniem nóg - świetna
businesswoman
a co do seksapilu to mój duży palec u nogi ma go więcej

> więc chyba nic ci już nie pomoże jeśli ona rzeczywiście ma kogoś kto stoi
za
> jej plecami

własnie o to chodzi ze ja wiem że to są leszcze - chodzi o to żeby jej nie
pusić płazem takiego chamskiego numeru

> najlepiej pójdź na ugodę - fifty fifty

już pisałem że próbowałem to rozwiazać polubownie - odpada. Niemniej jednak
moje pytanie nie dotyczy konfliktu gospodardczego - w każdym sądzie mam
wygraną - chodzi mi o to zeby dodatkowo jeszcze poniosła konsekwencje
zastraszania.
pozdrawiam
pantanan