« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-12-18 18:03:13
Temat: Re: jaka cisza...W wiadomości <news:43a59483$1@news.home.net.pl>
@nn <ann@post> pisze:
> Jestem po całodziennym dniu pracy (z przymusowymi nadgodzinami) i będę
> tak tyrać aż do świąt (z Wigilią włącznie), nie mam kompletnie nic
> przygotowanego (rodzynki do sernika jedynie kupiłam), nie mam pojęcia
> jak, kiedy i czy w ogóle za cokolwiek się zabierać, co do prezentów
> też na 100% pewna nie jestem. Ogólnie rzecz biorąc masakra...:(
U nas też tak nierzadko bywało. Nawet w zeszłym roku.
Zawsze sobie w takich momentach powtarzaliśmy z mężem:
"A w dupie. Nie warto się przejmować. To tylko dwa dni - szybko miną i znów
wszystko wróci do normy" ;-))
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-12-18 18:03:52
Temat: Re: jaka cisza...W wiadomości <news:do47p6$fgd$1@nemesis.news.tpi.pl>
Xena <t...@l...fm> pisze:
> Jak to sobie zapewniłaś?
Listy do Mikołaja to dobry wynalazek ;-)
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-12-18 18:04:42
Temat: Re: jaka cisza...MOLNARka, z którą to osobą mam niestety utrudnione relacje międzyludzkie
napisał(a):
> Oj biedne, biedne ...
Co? Zgadzasz się? Nie tak się robi flejma:-/
> na mandarynki nas po prostu nie stać ...
Ale jest jeszcze jedna szansa: Jak kogo nie stać to niech sobie dzieci nie
robi! Twoja postawa jest krańcowo nieodpowiedzialna!
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-12-18 18:06:11
Temat: Re: jaka cisza...Xena, z którą to osobą mam niestety utrudnione relacje międzyludzkie
napisał(a):
>> I co najważniejsze - jestem na 100% pewna, że wszystkim będą podobać
>> się upominki od Mikołaja :-)
>
> Jak to sobie zapewniłaś?
Majka niedawno pisała, że się po prostu wcześniej pyta.
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-12-18 18:08:45
Temat: Re: jaka cisza...W wiadomości <news:1wnz1m3kqywed.dlg@juzwolalbympolizacslonine.go
v>
puchaty <p...@b...pl> pisze:
> Majka niedawno pisała, że się po prostu wcześniej pyta.
Ja tak pisałam?
Tzn. nie żebyś nie miał racji (bo faktycznie dorosłych podpytuję, a dzieci
"piszą" listy do Mikołaja), ale cholerka tego, że pisałam, zupełnie nie
pamiętam ;-)
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-12-18 18:14:54
Temat: Re: jaka cisza...Nixe, z którą to osobą mam niestety utrudnione relacje międzyludzkie
napisał(a):
>> Majka niedawno pisała, że się po prostu wcześniej pyta.
> Ja tak pisałam?
Matkojedyna, dałbym głowę, że w jakimś wątku, odpowiadając komuś w sensie
'a nie prościej wcześniej spytać?'
> Tzn. nie żebyś nie miał racji (bo faktycznie dorosłych podpytuję, a dzieci
> "piszą" listy do Mikołaja), ale cholerka tego, że pisałam, zupełnie nie
> pamiętam ;-)
No to nie wiem:-)
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-12-18 18:25:51
Temat: Re: jaka cisza...On Sun, 18 Dec 2005 19:03:13 +0100, Nixe <n...@f...peel> wrote:
>> Jestem po całodziennym dniu pracy (z przymusowymi nadgodzinami) i będę
>> tak tyrać aż do świąt (z Wigilią włącznie), nie mam kompletnie nic
>> przygotowanego (rodzynki do sernika jedynie kupiłam), nie mam pojęcia
>> jak, kiedy i czy w ogóle za cokolwiek się zabierać, co do prezentów
>> też na 100% pewna nie jestem. Ogólnie rzecz biorąc masakra...:(
>
> U nas też tak nierzadko bywało. Nawet w zeszłym roku.
> Zawsze sobie w takich momentach powtarzaliśmy z mężem:
> "A w dupie. Nie warto się przejmować. To tylko dwa dni - szybko miną i
> znów wszystko wróci do normy" ;-))
>
Że zacytuję mojego nieocenionego Staruszka:
"Jak mówiła Matka Święta, święta, święta i po świętach..."
Best,
Borek
--
http://www.chembuddy.com
http://www.chembuddy.com/?left=EBAS&right=equation-b
alancing-stoichiometry
http://www.chembuddy.com/?left=BATE&right=basic_acid
_titration_equilibria
http://www.chembuddy.com/?left=CASC&right=concentrat
ion_and_solution_calculator
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-12-18 18:26:00
Temat: Re: jaka cisza...W wiadomości <news:1d80kgqfs9evi.dlg@juzwolalbympolizacslonine.go
v>
puchaty <p...@b...pl> pisze:
> Matkojedyna, dałbym głowę, że w jakimś wątku, odpowiadając komuś w
> sensie 'a nie prościej wcześniej spytać?'
Coś mi to mówi.
Coś mi świta, ale za Chiny sobie nie przypomnę komu i z jakiej okazji to
pisałam ;-)
Kurna, czas na urlop!
No chyba, że to nie kwestia urlopu i czas raczej do piachu :-/
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-12-18 18:34:44
Temat: Re: jaka cisza...Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w
> Co? Zgadzasz się? Nie tak się robi flejma:-/
No przecież gram świeżynkę co to sie ładnie podkłada ...
> Ale jest jeszcze jedna szansa: Jak kogo nie stać to niech sobie dzieci nie
> robi! Twoja postawa jest krańcowo nieodpowiedzialna!
Ale ja nie wiedziałam (planowaliśmy dziecko troche późniaj) i myślałam, ze
teściowie pomogą ... a ja taaaka słaba i mdleje i nie mogę dzwigać i pracować i
wogle proszę o pomoc (nr konta w sygnaturce).
Pozdrawiam
MOLNARka
;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-12-18 18:35:54
Temat: Re: jaka cisza...Nixe, z którą to osobą mam niestety utrudnione relacje międzyludzkie
napisał(a):
> Kurna, czas na urlop!
Święte słowa. Nam się on chyba uda w czasie poświątecznych dwóch tygodni. I
nawet koty mamy gdzie zostawić:-)
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |