Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Krystyna" <k...@v...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: jedzenie piasku lub zwiru
Date: Thu, 4 Oct 2001 15:14:42 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 71
Sender: k...@p...onet.pl@212.244.27.177
Message-ID: <9phnjf$osb$1@news.onet.pl>
References: <9phfs7$32n$1@atom.mega.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 212.244.27.177
X-Trace: news.onet.pl 1002201519 25483 212.244.27.177 (4 Oct 2001 13:18:39 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Oct 2001 13:18:39 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:54149
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Bacarelli" <e...@p...net.pl> napisał w wiadomości
news:9phfs7$32n$1@atom.mega.net.pl...
> Hi
>
> Czy sa jakies negatywne skutki (np. kamica nerkowa) jedzenia zwiru celem
> przepchania i przeczyszczenia sobie jelit. Slyszalem ze na Litwie zyje
> kobieta ktora juz 10 lat odzywia sie ziemia z ogrodka i nie je nic pozatym
i
> normalnie funkcjonuje.
>
>
Coś na poziomie dżdżownicy ; )
Polacy też nie są "gorsi" ; )
Na Śląsku jest już taki oryginał. Zaletą tej "diety" jest fakt, że na
pożywienie nie potrzebuje pieniędzy. Wystarcza mu wiaderko, saperka do
kopania i idzie do lasu na gotowe. Musi tylko zrobić zapasy na zimę...
(siano?). Jego pokarm to ziemia wraz z trawą, potem to miele w maszynce do
mięsa i gotuje. Wprawdzie zajmuje mu to sporo czasu, ale sobie chwali, w
końcu nie ma nic innego do roboty poza przeżuwaniem ; ).Nie wiem, jaki jest
stan jego zdrowia obecnie, ten wywiad w TV widziałam chyba 2 lata temu. W
reportażu demonstrował picie soku z trawy, trochę miał zielone zęby i
narzekał na trzeszczącą ziemię między zębami, ale poza tym stwierdził
filozoficznie: "do wszystkiego się można
przyzwyczaić". I słusznie, wszak przyzwyczajenie - to druga natura.
A co do kamieni nerkowych, na diecie optymalnej kamienie się rozpuszczają, a
nowe nie
mają warunków na wytrącanie się ani w nerkach, ani gdziekolwiek indziej.
Nerki biorą udział w regulacji równowagi kwasowo-zasadowej. Około 50% kwasów
wytwarzanych w procesach metabolicznych ulega zobojętnieniu za pomocą zasad
spożywanych w diecie. Druga połowa musi być zobojętniana przez układy
buforujące ustroju.
Rodzaj diety warunkuje sposób buforowania przez nerki.
1. Dieta wysokobiałkowa zawiera znaczne ilości siarki w postaci grup
sulfohydrylowych. Siarka jest utleniana do jonu siarczanowego, co może
prowadzić do kwasicy metabolicznej.
2. W diecie wysokowęglowodanowej (wegetariańskiej) spożywa się mleczany i
octany, które w procesie przemian metabolicznych mogą prowadzić do
zasadowicy metabolicznej.
Kazda z nich może prowadzić do kamicy nerkowej - wapniowej, lub moczanowej.
3. Jest jeszcze dieta wysokotłuszczowa, z ograniczeniem białka i
węglowodanów do... optymalnych proporcji, ale takiej diety nasz szacowny
instytut d/s żywienia, odpowiedzialny za nasze zdrowie, nawet nie bierze pod
uwagę : (
DLACZEGO ???
My od paru już lat dobijamy się, by nas badano, wręcz potraktowano jako
dobrowolne króliki doświadczalne i... nic, zero reakcji, jakbyśmy nie
istnieli. A tymczasem medycyna intensywnie rozwija specjalizację do walki z
bólem. Jasne, najlepiej wszystko znieczulić, poprzecinać wszystkie nerwy
itp. a gdy jeszcze organizm protestuje za pomocą bólu - to systematycznie
wstrzykiwać mu narkotyk .
W kwestii diety innej opcji już nie ma. Każda inna, to już są tylko cyrkowe
kombinacje dietetyczne.
Pozdrawiam
Krystyna
|