« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-07 19:14:15
Temat: jedzenie w Mark & Spencerdla tych, co moze za granica to poznali, informuje, iz dzis odkrylam, ze w
m&s w arkadii (tylko tam) w wwie jest spory kacik z jedzeniem. slodycze
(gumy do zucia, ciastka - slodkie i np. slone - z oliwkami, rozmarynem itp.,
cukierki, czekoladki), chipsy, pasty do makaronow, ryzu, zupy, sosy do
salatek, makarony, ryz, kawa, herbata, muesli, dzemy, miod. kilka rzeczy
bylo o tym samym smaku w 2 wersjach: normalne i o obliznonej zawartosci
tluszczu.
jesli ktos wie, czym sie rozni asyrtyment np. z londynu, to niech napisze.
ja wlasnie na obiad zjadlam paste oliwkowa z makaronem i powiem szczerze, ze
jeszcze nigdy nie jadlam tak pysznego gotowego dania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-05-07 19:42:33
Temat: Re: jedzenie w Mark & Spencer
Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:427d10cb$0$27737$f69f905@mamut2.aster.pl...
> dla tych, co moze za granica to poznali, informuje, iz dzis odkrylam, ze w
> m&s w arkadii (tylko tam) w wwie
Nie wiem, czy M&S koło dworca Śródmieście juz zamknęli, ale tam też był
kącik spożywczy.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-05-07 20:04:09
Temat: Re: jedzenie w Mark & SpencerUżytkownik "cherokee" <c...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:d5j60g$2va$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie wiem, czy M&S koło dworca Śródmieście juz zamknęli, ale tam też był
> kącik spożywczy.
juz zamkneli. ale tam to byla kawiarenka, gdzie mozna tez bylo cos
przekasic, a tu kochana masz koszyki, regaly i wogole. wszystko na wynos:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-05-07 20:35:34
Temat: Re: jedzenie w Mark & Spencer
Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:427d1c7d$0$27746$f69f905@mamut2.aster.pl...
> juz zamkneli. ale tam to byla kawiarenka, gdzie mozna tez bylo cos
> przekasic, a tu kochana masz koszyki, regaly i wogole. wszystko na wynos:)
A mają musztardę w proszku?
cher.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-05-07 20:47:55
Temat: Re: jedzenie w Mark & SpencerUżytkownik "cherokee" <c...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:d5j93q$lli$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A mają musztardę w proszku?
chodzi ci o taka w zoltym, metalowym opakowaniu? w m& s nie maja, ale mowia,
ze oferta sie powiekszy, tylko nie wiem o co. zas ta zolta gdzies widzialam,
tylko nie moge sobie przypomniec gdzie:( w delikatesach ktorychs na pewno,
ale sporo teraz tego. a do czego sie jej uzywa? posypuje kanapki czy do
winegreta? widzialam ja tez kiedys na allegro.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-05-08 10:44:04
Temat: Re: jedzenie w Mark & Spencer
Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:427d2755$0$27740$f69f905@mamut2.aster.pl...
> ale sporo teraz tego. a do czego sie jej uzywa? posypuje kanapki czy do
> winegreta? widzialam ja tez kiedys na allegro.
Głównie do marynat do mięs.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-05-08 11:07:52
Temat: Re: jedzenie w Mark & Spencercherokee wrote:
> Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:427d2755$0$27740$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>>ale sporo teraz tego. a do czego sie jej uzywa? posypuje kanapki czy do
>>winegreta? widzialam ja tez kiedys na allegro.
>
>
> Głównie do marynat do mięs.
można też do okładów na bolące stawy ;-)
A za czasów rozwalającego się socjalizmu kupowałem coś takiego w
sklepach 'Herbapolu. Nazywało się gorczyca.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-05-08 13:10:57
Temat: Re: jedzenie w Mark & Spencer
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@t...de> napisał w
wiadomości news:d5krul$7j2$04$4@news.t-online.com...
> A za czasów rozwalającego się socjalizmu kupowałem coś takiego w
> sklepach 'Herbapolu. Nazywało się gorczyca.
Musztarda to przecież nie tylko gorczyca. A jesli chodzi o bolące stawy, to
najlepsza jest gorczyca w ziarnach, którą można podgrzać w piekarniku.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-05-08 13:15:05
Temat: Re: jedzenie w Mark & Spencercherokee wrote:
> Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@t...de> napisał w
> wiadomości news:d5krul$7j2$04$4@news.t-online.com...
>
>>A za czasów rozwalającego się socjalizmu kupowałem coś takiego w
>>sklepach 'Herbapolu. Nazywało się gorczyca.
>
>
> Musztarda to przecież nie tylko gorczyca. A jesli chodzi o bolące stawy, to
> najlepsza jest gorczyca w ziarnach, którą można podgrzać w piekarniku.
ta musztarda w proszku to była mielona gorczyca, przynajmniej ta, która
była w paczkach z Ameryki. Można było z tego zrobić musztardę dodając
ocet/cukier/miód/chrzan do smaku.
Znajomy mający problemy ze stawami bierze mieloną gorczycę, robi z tego
papkę mieszając z gorącą wodą, którą na dobrze ciepło (dla mnie bardzo
gorąco) pakuje do lnianych woreczków i na stawy kładzie.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-05-08 14:42:28
Temat: Re: jedzenie w Mark & Spencer
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@t...de> napisał w
wiadomości news:d5l3d6$89d$05$4@news.t-online.com...
> ta musztarda w proszku to była mielona gorczyca, przynajmniej ta, która
> była w paczkach z Ameryki. Można było z tego zrobić musztardę dodając
> ocet/cukier/miód/chrzan do smaku.
Aha, no to ciekawe. To rzeczywiście można sobie zmielić gorczycę.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |