« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-10-12 19:27:16
Temat: Re: jesień w Sudetach> Ciekawe, czy ktoś ma cieszyniankę variegata?
> Marząco pozdrawia, Basia.
W Index Plantarum Bogusława nie znalazłem
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-10-12 20:47:29
Temat: Re: jesień w Sudetach>
> Użytkownik "Lilka" <l...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:2bcd.00000002.416b6300@newsgate.onet.pl...
>
> | 1.Mam kilka nowych tegorocznych nabytków i nie wiem ,czy okrywać
> | na zimę cieszyniankę,obielę i wiciokrzew Henryego.
>
> Obiela - ewentualnie odrobinę, skoro to pierwsza zima. Zależy od miejsca,
> mojej nie okrywałam, ale ma południową wystawę i zaciszny kącik. Wiciokrzew
> Henry'ego to chwaścisko niegodne okrywania (znaczy właśnie próbuję go
> wyrzucić, stąd ocena).
>
> | 2.Czy zebrane teraz nasiona farbownika i pluskwicy wysiać od razu
> | czy też na wiosnę ?
>
> Pluskwicę teraz, ale kiełkowanie niepewne. Farbownik raczej wiosną do
> skrzynki.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
> Dziękuję pięknie
Pozdrawiam,Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-10-13 06:47:47
Temat: Re: jesień w Sudetach
3.Mam balkon cały obrośnięty winobluszczem trójklapowym.Często
sąsiedzi proszą mnie o sadzonkę.Tylko raz /mimo wielu prób/ udało mi się
jedną ukorzenić.Wiem,że w szkółkach szczepi się to na tym pięcio-
klapowym.Prosze o krótką lekcję -kiedy i jak /pięcioklapowym mam
obrośnietą całą altankę/
Frakcję winoroślową od razu przepraszam - W tym roku nawróciłam się
i posadziłam obok altanki jedną Izę :-)
Ale winobluszcz i tak muszę trochę rozmnożyć...
Pozdrawiam , Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-10-17 12:38:41
Temat: Re: jesień w Sudetach> Witam!
> Cieszyniankę okrywać na zimę? Przecież to nasze, polskie, rodzime
> chwaścisko
> :-)
> Prawda, że ładnie się prezentuje, ale rośnie dziko na górskich łąkach.
>
>
>
> --
> Pozdrawiam, Jan
Czy rodzime śmiem wątpić.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-10-17 12:46:45
Temat: Re: jesień w Sudetach
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cktp5e$sq9$1@atlantis.news.tpi.pl...
| > Witam!
| > Cieszyniankę okrywać na zimę? Przecież to nasze, polskie, rodzime
| > chwaścisko
| > :-)
| > Prawda, że ładnie się prezentuje, ale rośnie dziko na górskich łąkach.
|
| Czy rodzime śmiem wątpić.
To nie wątp, "szczyro prowda". Nawet z niedalekich okolic.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-10-17 12:50:06
Temat: Re: jesień w SudetachUżytkownik Basia Kulesz napisał:
>
>
> To nie wątp, "szczyro prowda". Nawet z niedalekich okolic.
>
Musicie się tak chwalić ta cieszynianką:-(
A miałą być spokojna niedziela...
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-10-17 13:04:05
Temat: Re: jesień w Sudetach
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:cktq0h$pvd$2@nemesis.news.tpi.pl...
| Musicie się tak chwalić ta cieszynianką:-(
| A miałą być spokojna niedziela...
Spokojnie, wiosną będą nowe siewki.
Pozdrawiam, Basia.(ciesząca się nowymi nabytkami;-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-10-17 13:16:11
Temat: Re: jesień w Sudetach> | Czy rodzime śmiem wątpić.
>
> To nie wątp, "szczyro prowda". Nawet z niedalekich okolic.
>
> Pozdrawiam, Basia.
O tem pogadamy na priv, gdy s(wy)kończę grupę;-)
Pozdrawia pracowicie boletus
Do grupy: przerwa - muszę odwieźć kasetę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-10-18 07:23:55
Temat: Re: jesień w Sudetach
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cktrc4$cet$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pozdrawia pracowicie boletus
>
> Do grupy: przerwa - muszę odwieźć kasetę.
>
Znów oglądałeś nagą naturę w igraszkach?
:-)))
Pozdrawiam naruralnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |