juka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2005-06-20 10:56:46

Temat: juka
Od: t...@i...pl (Tomasz Lukowski) szukaj wiadomości tego autora

Mam w ogrodzie juke karolinska, ktora kwitla w ub. roku. Na grupie byly
kiedys rozne wypowiedzi. Jedni radzili wyciac rozete przekwitnietego
egzemplarza, inni zostawic. ja zostawilem i teraz mam stara rozete, ktora
nie wypuscila zadnego pedu kwiatowego. Wypuscila natomiast kilka odrostow
wokol glownej rozety. Nie wiem czy jest jedyna sluszna zasada w sprawie
przekwitles roslinki ale moze przynajmniej ktos podpowie czy moge
bezpiecznie odciac kilka mlodych i przesadzic je w inne miejsce. jesli tak
to kiedy najlepiej to zrobic?
pzdr
Tomek

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-06-20 12:18:17

Temat: Re: juka
Od: "AurorA" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Lukowski wrote:
> Mam w ogrodzie juke karolinska, ktora kwitla w ub. roku. Na grupie
> byly kiedys rozne wypowiedzi. Jedni radzili wyciac rozete
> przekwitnietego egzemplarza, inni zostawic. ja zostawilem i teraz mam
> stara rozete, ktora nie wypuscila zadnego pedu kwiatowego. Wypuscila
> natomiast kilka odrostow wokol glownej rozety. Nie wiem czy jest
> jedyna sluszna zasada w sprawie przekwitles roslinki ale moze
> przynajmniej ktos podpowie czy moge bezpiecznie odciac kilka mlodych
> i przesadzic je w inne miejsce. jesli tak to kiedy najlepiej to
> zrobic?

Ja robie to wiosną, przyjmują się bez problemu. Po przesadzeniu obetnij 90 %
liści
(i tak uschną). Ze starej rozety nic już nie będzie, choć jej system
korzeniowy
warto zostawić dla największej młodej rozety, pozostałe odetnij i przesadź.
--
pozdrawiam

Arkadiusz Prażmowski
www.oczkowodne.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-06-21 07:18:24

Temat: Re: juka
Od: " Halina" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

AurorA <o...@o...pl> napisał(a):

> Ze starej rozety nic już nie będzie, choć jej system
> korzeniowy
> warto zostawić dla największej młodej rozety, pozostałe odetnij i przesadź.

Co to znaczy " nic nie będzie"?
Roślina zginie czy poprostu nie będzie już kwitła? Moja juka zakwitnie poraz
pierwszy wreszcie tego roku a nie ma przychówku, czy to oznacza koniec rodu ?

Pozdrawiam Halina

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-06-21 07:45:06

Temat: Re: juka
Od: t...@i...pl (Tomasz Lukowski) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: " Halina" <h...@g...pl>
>> Ze starej rozety nic już nie będzie, choć jej system
>> korzeniowy
>> warto zostawić dla największej młodej rozety, pozostałe odetnij i
>> przesadź.
>
>
> Co to znaczy " nic nie będzie"?
> Roślina zginie czy poprostu nie będzie już kwitła? Moja juka zakwitnie
> poraz
> pierwszy wreszcie tego roku a nie ma przychówku, czy to oznacza koniec
> rodu ?
Nie, to oznacza ze w przyszlym roku wokol tej rozety, ktora teraz wyda kwiat
pojawi sie kilka nowych odrostow. Moja roslina, ktora kwitla pieknie w roku
ubieglym ciagle zyje ale wyglada kiepsko a mlode rosna coraz mocniej. Mialem
chec probowac odlaczyc je teraz (z wyjatkiem jednej) i posadzic w innym
miejscu ale skoro Arek radzi czekac z tym do wiosny to chyba poczekam

> Pozdrawiam Halina
Tomek

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-06-21 08:06:30

Temat: Re: juka
Od: " Halina" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

t...@i...pl (Tomasz Lukowski) napisał(a):

> Nie, to oznacza ze w przyszlym roku wokol tej rozety, ktora teraz wyda kwiat
> pojawi sie kilka nowych odrostow.

Hurraaa!!!
I będę mogła się dzielić :)
Jak się cieszę, jak się cieszę.

Pozdrawiam serdecznie, Halina

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-06-21 13:13:54

Temat: Re: juka
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Halina wrote:

> Co to znaczy " nic nie będzie"?
> Roślina zginie czy poprostu nie będzie już kwitła? Moja juka zakwitnie poraz
> pierwszy wreszcie tego roku a nie ma przychówku, czy to oznacza koniec rodu ?

Ja po prostu zostawiam, a usuwam dopiero uschniete liscie. Mam w ten sposob
juki juz 10 lat. Najczesciej maja sie dobrze. Czasem ktoras calkiem padnie.
A czasem wyglada, ze juz calkiem padla, ale w czerwcu wyjda male juczki.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure