Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne kanwa po praniu

Grupy

Szukaj w grupach

 

kanwa po praniu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-29 10:45:05

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: "madziula" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Moja mama skończyła xxx oblicze Jezusa z całunu Turyńskiego. Szkoda, że
nie
> mam jak się pochwalić jej dziełem... Rzecz jednak w tym, że po wypraniu
> obrazu z kanwy zrobiła się szmatka :-(
> Przedtem mama wyszywała obrazki na kawie z nadrukiem ( na marginesie jest
> tylko napis 'made in france', więc nie wiem, co to za firma), która po
> wypraniu nadal jest sztywna. A przecież wyprać trzeba. No i powiedzcie mi,
> czy to tak musi być? Czy jest jakaś kanwa, która zachowuje swoją sztywność
> po praniu? Dotąd haftowałam na miękkiej kanwie, którą potem usztywniałam
> flizeliną. Ale ona była od początku miękka... Czy może za dużo wymagam?
> Pozdrawiam wakacyjnie!

Nie prejmuj się wykrochmal i wyprasuj i znowu będzie sztywna :))

--
******** Magda ********
Białystok GG 1582381
*** www.madziula.prv.pl ***


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-06-29 10:45:09

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: " Anna" <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy to nie byla przypadkiem kanwa "obrusowa" ktora z zalozenia mieknie?
Ma zazwyczaj luzny splot i 10-11nitek na cal tzw. 11tka.
Bo to mogl byc ten problem. Kanwa do obrazkow jest usztywniana, i raczej sie
jej nie pierze, tylko ew. czysci na mokro, ale na odleglosc to trudno
zgadnac. Aha, roznica jest w cenie ta dobra JEST B. DROGA. Ale warto...
Pozdrawiam,
Anna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-29 11:02:45

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: " Anna" <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Nie prejmuj się wykrochmal i wyprasuj i znowu będzie sztywna :))
>

OJ OJ OJ,

ja nie bylabym taka pewna, mulina tak za bardzo nie lubi krochmalu,
to widac dopiero po pewnym czasie, robia sie takie "klaczki".
Co innego bielizna posc. czy obrus co innego obrazek.
Widzialam taki wykrochmalony, nie za bardzo....
Anna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-29 11:05:40

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: "Monia" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Nie prejmuj się wykrochmal i wyprasuj i znowu będzie sztywna :))
> >
>
> OJ OJ OJ,
>
> ja nie bylabym taka pewna, mulina tak za bardzo nie lubi krochmalu,
> to widac dopiero po pewnym czasie, robia sie takie "klaczki".
> Co innego bielizna posc. czy obrus co innego obrazek.
> Widzialam taki wykrochmalony, nie za bardzo....

Trzeba kupić krochmal w areozolu. Spryskujesz prawie suche dzieło i
prasujesz na największych obrotach. Wychodzi miodzio. Sprawdziłam nie raz.
Buziaki Monia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-29 12:06:49

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: "madziula" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


>> Trzeba kupić krochmal w areozolu. Spryskujesz prawie suche dzieło i
> prasujesz na największych obrotach. Wychodzi miodzio. Sprawdziłam nie raz.
>
no właśnie taki krochmal miałam na myśli ja tez mam to sprawdzone i jest
wszystko cacy i nic się z muliną nie dzieje :)

--
******** Magda ********
Białystok GG 1582381
*** www.madziula.prv.pl ***


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-29 12:10:35

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: "madziula" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Czy to nie byla przypadkiem kanwa "obrusowa" ktora z zalozenia mieknie?
> Ma zazwyczaj luzny splot i 10-11nitek na cal tzw. 11tka.
> Bo to mogl byc ten problem. Kanwa do obrazkow jest usztywniana, i raczej
sie
> jej nie pierze, tylko ew. czysci na mokro, ale na odleglosc to trudno
> zgadnac. Aha, roznica jest w cenie ta dobra JEST B. DROGA. Ale warto...

Nie zgodzę się z tym że kanwa do obrazków jest usztywniana - nie każda i nie
zawsze i uważam, że obrazem powinno się wyprać bo inaczej nie wyczyścisz
zabeudzonej w czasie wyszywania muliny a krochmal w spraju po upraniu
popryskaniu i wypracowaniu - oczywiście na lewej stronie nie daje jakichś
negatywnych ubocznych efektów. Ja jeszcze nigdy nie robiłam na sztywnej
kanwie i jakoś mi z tym dobrze i nie mam problemu po praniu :)))

życzę powodzenia mamie w dalszych pracach krzyżykowych
--
******** Magda ********
Białystok GG 1582381
*** www.madziula.prv.pl ***


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-29 12:57:01

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: "Mira Z. \(Wrocław\)" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale spryskiwanie pewnie dotyczy lewej strony obrazka?
Mira Z. (Wrocław)

Użytkownik "madziula" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bdmkos$dkk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> >> Trzeba kupić krochmal w areozolu. Spryskujesz prawie suche dzieło i
> > prasujesz na największych obrotach. Wychodzi miodzio. Sprawdziłam nie
raz.
> >
> no właśnie taki krochmal miałam na myśli ja tez mam to sprawdzone i jest
> wszystko cacy i nic się z muliną nie dzieje :)
>
> --
> ******** Magda ********
> Białystok GG 1582381
> *** www.madziula.prv.pl ***
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-29 14:46:38

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: "ela0626" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


>A skoro
> te gotowce są sztywne, to musi być gdzieś kanwa bez nadruku o takich
samych
> właściwościach. Prawda?

Owszem, jest taka. Bywa różnej gęstości, szerokości od 45 do 60 cm. Ja
dotychczas na takiej wyszywałam, ostatnio skorzystałam z miękkiej, jestem
zachwycona.
Ja zasadniczo nie znam się na nazwach i firmach, kanwy dzielę na miękkie i
sztywne. Tylko te "sztywne" wymagają wyszywania tła, miękkie nie :). To jest
mój podział, nic mi po nazwach :)
Ale zauważ że w kanwach drukowanych farba też trochę usztywnia. A jak
obrazek jest duży to i tak podczas pracy, a po upraniu zawsze, materiał robi
się szmatławy. Uprać trzeba zawsze po zrobieniu, zwłaszcza duże obrazki. A
po kilku latach też czasem trzeba przeprać te obrazki, zwłaszcza jeśli są w
ramkach bez szyby lub też w antyramach.
Czyli - prać trzeba, krochmalić też.

Pozdrawiam
Ela






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-29 17:27:48

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: "Monia" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ale spryskiwanie pewnie dotyczy lewej strony obrazka?
> Mira Z. (Wrocław)

Owkors! Ja prasuje dodatkowo przez szmatkę też na lewej stronie.
Buziaki Monia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-29 19:11:48

Temat: Re: kanwa po praniu
Od: " Anna" <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

ela0626 <e...@i...pl> napisał(a):

>
> >A skoro
> > te gotowce są sztywne, to musi być gdzieś kanwa bez nadruku o takich
> samych
> > właściwościach. Prawda?
>
> Owszem, jest taka. Bywa różnej gęstości, szerokości od 45 do 60 cm.

Moze nie powinnam sie odzywac, nie mieszkam w Polsce, ale "za granica". Tu
kanwa jest tylko sztywna, te miekka mialam tylko w Polsce. A sztywna, ma
Szer. do 150 cm, kolorow tez sporo, Zweigart&Sawitzki produkuje jedna z
lepszych. Jest i w Polsce (widzialam we Wroclawiu) tylko byla sprzedawana tak
dziwnie, w malych paczuszkach, pocieta na kawalki.
Te nadrukowywane obrazki sa popularne zwlaszcza w USA, w "reszcie swiata"
czyli w Europie, zazwyczaj uzywa sie schematow, tak jak i w Polsce.
Kupilam zreszta obrazek z nadrukiem (w Polsce), i pani przekonywala mnie ze
to do wyszycia mulina. A z cala pewnoscia bylo to do wyszycia welna. Inny
splot kanwy, i duzy rozmiar oczek (ok 10/cal).
A z krochmalem w sprayu nie mialam doczynienia...
Pozdrawiam,
Anan

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

do szyjacych - Warszawa, tkaniny
[xxx]pipi
kurs koronek w annnie nr 7
[xxx]linki
[xxx]linki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki
Wiosenne spotkanie robótkowe

zobacz wszyskie »