« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-09 06:58:45
Temat: kłamaniesą ludzie, którzy patologicznie kłamia- nawet, gdy nie muszą- młody chłopak,
19 lat, z tzw. normalnej rodziny skłania się ku szemranemu towarzystwu- i
kłamie, kłamie, kłamie- co o tym sadzicie- pozdrawiam- bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-11 18:35:11
Temat: Re: kłamaniebeagaj wrote:
> są ludzie, którzy patologicznie kłamia- nawet, gdy nie muszą- młody chłopak,
> 19 lat, z tzw. normalnej rodziny skłania się ku szemranemu towarzystwu- i
> kłamie, kłamie, kłamie- co o tym sadzicie- pozdrawiam- bea
>
>
Wpadl w nie takie towarzystwo jakie powinien, w koncu ma ono duzy wplyw
na zachowanie i postepowanie czlowieka (niestety)... Widocznie tam jest
to normalna rzecza, gdzie 'kazdy' tak robi, wiec i on tez.
---
pzdr. Marcin
www.blaqworks.com
wortal poswiecony Internetowi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 19:25:52
Temat: Re: kłamanie Jest roznica pomiedzy klamaniem,a fantazjowaniem.
Niektorzy ludzie wierza w to co mowia,nie zdajac sobie sprawy,ze to sa
zmyslenia.
Pozatym male dzieci tworza rzeczy ktore chcialyby widzioec,albo
miec i wtedy to tez nie jest klamstwo tylko gra wyobrazni.
Lili
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 20:12:36
Temat: Re: kłamaniebeagaj <b...@o...pl> napisał(a):
> są ludzie, którzy patologicznie kłamia- nawet, gdy nie muszą- młody chłopak,
> 19 lat, z tzw. normalnej rodziny skłania się ku szemranemu towarzystwu- i
> kłamie, kłamie, kłamie- co o tym sadzicie- pozdrawiam- bea
>
>
Kolejne klamstwa rodza tworza coraz bardziej zaklamane zycie. Konsekwencja
klamstwa jest to min, by kontrolowac by nie wyszlo na jaw (by inni nie
rozpoznali ze to co glosimy jest klamstwem, a nie prawda). To powoduje ciagly
stres i poczucie zagrozenia. Zycie w nieustannym napieciu i kontroli.
z czasem mozna zaczac wierzyc, ze tylko dalej klamiac mozna przetrwac. Tak
nakreca sie spirala klamstwa i poczucia zagrozenia. Stwarza to tez
odpowiednie do tego warunki zycia, otoczenie i styl zycia. Zycie moze
zamienic sie w pieklo.
Na szczescie zawsze mozna to odkrecic. Dzieje sie to np poprzez analize, co
jest w tym, co wierzymy klamstwem, a co prawda. I poprzez decyzje, ze
wybieram to, co jest prawda. Poprzez to mozna z czasem wrocic do kontaktu z
rzeczywistoscia. Taka weryfikacja bardzo czesto wiaze sie z wielka odwaga, bo
porzucenie klamstw czesto nie wydaje sie bezpieczne i atrakcyjne. Dlatego
ludzie zdobywaja sie na to najczesciej dopiero wtedy, gdy juz bardzo cierpia
(jesli w ogole).
Pozdrawiam Hubert.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 21:43:40
Temat: Re: kłamaniebeagaj; <c2ouk0$fqf$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> są ludzie, którzy patologicznie kłamia- nawet, gdy nie muszą- młody chłopak,
> 19 lat, z tzw. normalnej rodziny skłania się ku szemranemu towarzystwu- i
> kłamie, kłamie, kłamie- co o tym sadzicie- pozdrawiam- bea
Każdy sposób jest dobry - widocznie nikt nie sfalsyfikował odpowiednio
silnie jego sposobu [lub falsyfikował w zupełnie innym obszarze
"zysków", niż te, które osiąga opisany, albo chłopak posługuje się
"naturalnym" systemem wartościowania, więc falsyfikacja słowna do niego
nie dociera].
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |