« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-12-08 19:27:08
Temat: Re: knajpka bez barier Katowicealgraf wrote:
> Tomek napisal:
>
>
>>Nie jestem co prawda z Katowic, jednak sam mam problemy ze schodami do
>>knajp. Niestety i w Lublinie( tu mieszkam ) jest z tym bardzo ciezko.
>>Calkowicie bez schodow to prawie nie ma. Moja rada jest taka: trzeba
>>korzystac z pomocy innych, tzn. prosic ich, zeby np. wniesli wozek.
>>Nawet jak jestes tylko z jedna osoba a ona nie da rady to prosic ludzi
>>z ulicy. Bez zadnych oporow czy wstydzenia sie!! Dzieki takiemu
>>podejsciu bedziesz chodzil tam gdzie chcesz a nie tam gdzie mozesz.
>
>
> Tak nie wolno! nie wolno tak zalatwiac tych spraw. Musimy troche o swoje
> prawa walczyc. Ja zawsze jak moge to rozmawiam z wascicielami knajp, tak...
> wlasnie! Tlumacze im o co w tym chodzi i dla czego przeszkadza mi jeden
> schodek. Dla wlasciciela knajpki wazne jest jak przedstawi mu sie swoje
> argumenty, a zlikwidowanie jednego schodka to zaden wydatek. Tlumacze im ze
> ja jezdze akumulatorem i nawet jak sa ludzie do pomocy nie bede godzil sie
> na dzwiganie moich 180 kilo, ze schodek przy wejsciu tez jest niebezpieczny
> bo jak ktos na lekkim rauszu potknie sie o niego - to moze go zaskarzyc,
> itp, itd. Zawsze chodze do miejsc dostepnych dla ON dlatego zeby pokazac ze
> jak ktos wylozyl kase na podjazd to mu sie to oplaca. Ostatnie zdarzenie z
> lata tego roku. Umowilem sie z 2 kolezankami do cukierni (blikle). Jechalem
> na pewniaka bo wiedzialem ze sa tam ladne stoliki, ogrodek, mila atmosfera
> (i paczki po 6 zl :-) wjazdzam do ogrodka - patrze a teraz sa stoliki i
> krzesla ustawione na podesie i do niego dokrecone (ostatnio modny patent -
> niestety). Mialem moze stac pod podestem i patrzec na kolezanki jak jedza ze
> stolika? Podjechalem do sprzedawczynie, pytam: czy jest wlasciciel ? (ona ze
> akurat jest i siedzi przy stoliku obok ze znajomymi) No... nie moglem sobie
> odposcic takiej okazji :-) podjechalem do niego i przy jego kolegach mowie
> (robiac mu obciach) : ze nie moge w dobrych warunkach zjesc ze znajomymi
> ciastka w jego cukierni. Facet byl w szoku! po chwili sie pozbieral i
> przyniosl nam stolik i krzeselka, przeprosil i powiedzial ze jeden stolik
> zawsze bedzie wystawiony. A podesty sa zrobione tylko dlatego ze ludzie
> kradli krzesla.
>
> Jak mozecie to walczcie o swoje prawa. Nie namawiam do krzyczenia i
> chamskiego zachowania ale o spokojne wytlumaczenie po co to ma byc i czemu
> ma sluzyc.
>
> pozdr.
> Araek
>
Nie zrozum mnie zle. Nie chodzi o to, zeby zostawic rzeczy jakie sa i
nie walczyc o swoje prawa. Tylko o to, ze podejscie: "Nie ide do miasta
bo tam sa wszedzie schody" jest niedobre. A moim zdaniem powinno byc:
"Ide do miasta pomimo tego, ze tam sa wszedzie schody".
Pozdrawiam:)
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-12-08 22:09:48
Temat: Re: knajpka bez barier Katowice
W środę 08-grudnia-2004 o godzinie 17:56:59 Sylwi@ napisał/a
>Dziękuje
>i już kończmy o tych słodkościach bo ... mi w brzuchu burczy na samo
>wspomnienie :-)
No więc nie kończymy, tylko PIĘTNUJEMY!
Blikle robi DOSKONAŁE pączki. Tylko za małe.
Czyli NIEDOSKONAŁE.
Czyli Blikle robi DOSKONAŁE NIEDOSKONAŁE pączki!
To tak jak z tym stwierdzeniem, że rzeczy, które są rzadkie są
drogie.
Natomiast każdy wie, że tani diament, to rzadkość.
Wynika z tego że tani diament jest drogi.
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-12-09 05:54:05
Temat: Re: knajpka bez barier KatowiceTomek napisal:
> Nie zrozum mnie zle. Nie chodzi o to, zeby zostawic rzeczy jakie sa i
> nie walczyc o swoje prawa. Tylko o to, ze podejscie: "Nie ide do miasta
> bo tam sa wszedzie schody" jest niedobre. A moim zdaniem powinno byc:
> "Ide do miasta pomimo tego, ze tam sa wszedzie schody".
Moze zle mnie zrozumiales ale wlasnie pisalem zeby isc i walczyc o swoje
prawa chocby przez swoja obecnosc w miejscach publicznych. Jest 6.30 jestem
skacowany bo wczoraj bawilem sie na koncercie lidera Pudelsow w pubie Lodz
Kaliska - a jest tam pelno barier, i kumple wnosili mnie na 2 poziom po
kreconych schodach :-) nie musze mowic ze w droge powrotna bylo trudniej i
bardziej niebezpiecznie ;-)
pozdr.
Arek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-12-09 05:56:14
Temat: Re: knajpka bez barier KatowiceAdam, napisal:
> No więc nie kończymy, tylko PIĘTNUJEMY!
> Blikle robi DOSKONAŁE pączki. Tylko za małe.
> Czyli NIEDOSKONAŁE.
> Czyli Blikle robi DOSKONAŁE NIEDOSKONAŁE pączki!
> To tak jak z tym stwierdzeniem, że rzeczy, które są rzadkie są
> drogie.
> Natomiast każdy wie, że tani diament, to rzadkość.
> Wynika z tego że tani diament jest drogi.
To ciekawe co napisales i chetnie bym polemizowal, ale mnie glowa boli....
pozdr.
Arek :-)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-12-09 06:59:32
Temat: Re: knajpka bez barier KatowicePewnego dnia 2004-12-08 23:09,Na grupie pl.soc.inwalidzi Adam
Pietrasiewicz napisał(a):
>
> W środę 08-grudnia-2004 o godzinie 17:56:59 Sylwi@ napisał/a
>
>
>
>>Dziękuje
>>i już kończmy o tych słodkościach bo ... mi w brzuchu burczy na samo
>>wspomnienie :-)
>
>
> No więc nie kończymy, tylko PIĘTNUJEMY!
>
> Blikle robi DOSKONAŁE pączki. Tylko za małe.
>
> Czyli NIEDOSKONAŁE.
>
> Czyli Blikle robi DOSKONAŁE NIEDOSKONAŁE pączki!
>
> To tak jak z tym stwierdzeniem, że rzeczy, które są rzadkie są
> drogie.
>
> Natomiast każdy wie, że tani diament, to rzadkość.
>
> Wynika z tego że tani diament jest drogi.
>
Witam
Normalnie lekcja logiki o poranku.Odrazu mi ciśnienie podskoczyło. I
na kawie zaoszczedziłem :). Na PSI to zawsze można liczyć. Ale uwaga
gdyby komuś przyszło do głowy robić poranne lekcje ze statystyki to
będę gryzł drapał itd
--
Piotr
"(...) i ja w wieku 20 lat byłem wszechwiedzący z wiekiem konsekwentnie
krok po kroku głupiałem prof. Leszek Kołakowsk"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-12-09 13:11:50
Temat: Re: knajpka bez barier Katowice>
> Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
> news:000901c4dd2f$d62a8a10$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> > Na Piotrkowskiej w bramie obok siedziby TVN. Kolo sklepu DINO z wykonanym
> > dinozaurem stojacym na ulicy. Nie podam dokladnie ale cos ok.nr 160. W
> Lodzi
> > oczywiscie.
>
> Nie omieszkam go odwiedzić przy najbliższej bytności w Łodzi
> tak jak to i zawsze czynię będąc w okolicach Nowego Światu oczywiście w
> ..... Warszawie :-)
> Ma przestrasznie przepyszne słodkości ;-)
>
> Dziękuje
> i już kończmy o tych słodkościach bo ... mi w brzuchu burczy na samo
> wspomnienie :-)
> no i zboczyliśmy z tematu i okolic też.
>
> --
> Do usłyszenia
> Sylwi@
> e...@i...org.pl
> ________________________________________________
>
> Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
> To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.
>
> witam serdecznie,otóż co do knajpki w Katowicach to jest fajna,bardzo
stylowo urządzona nie ma rzadnych progów ani coś podobnego,wchodzi się
bezpośrednio z dworu ,bardzo miła obsługa,przystępne ceny,toaleta też jest
przystosowana dla ON.Sam poruszam się na wózku,miałem w tej knajpie komunie w
tym roku ma się rozumieć moja córka i odtego czasu często jadamy tam w
niedzielę obiady a potem można pojeździć po parku i spalić trochę kalorii
ponieważ restauracja ta mieści się na Dolinie 3 Stawów w Katowicach i nazywa
się La Cantina. POLECAM!!!!!!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-12-09 14:50:14
Temat: Re: knajpka bez barier KatowiceUżytkownik "robert" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
news:6af2.00000132.41b84f16@newsgate.onet.pl...
> > Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
> > news:000901c4dd2f$d62a8a10$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> witam serdecznie,otóż co do knajpki w Katowicach to jest fajna,
[...]
> a potem można pojeździć po parku i spalić trochę kalorii
> ponieważ restauracja ta mieści się na Dolinie 3 Stawów w Katowicach i
nazywa
> się La Cantina. POLECAM!!!!!!
Dzień dobry,
Pomysł dobry, dolinka a przynajmniej droga prowadząca przez nią nie posiada
"barier".
Nie znam La Cantina i nie byłam tam.
Mam jednak pytanie: Jak tam dojeżdżasz? Jakimś środkiem lokomocji?
Napisałeś, że poruszasz się na wózku a na dolinkę do La Cantina jest od
osiedla Paderewskiego ponad 3 km dlatego pozwoliłam sobie zapytać się. Jest
to jednak spora odległość dla osoby poruszającej sie na wózku, przynajmniej
tak mi się wydaje, no i teraz jak jest zimno .... :-(
Myślałam, że raczej rozchodzi sie o jakąś knajpkę w centrum, gdzie byłby
łatwy i bliski dojazd/wjazd/pobyt.
Pomysł sam w sobie jest dobry i rzeczywiście można połączyć przyjemne z
pożytecznym :-)
--
Do usłyszenia
Sylwi@
e...@i...org.pl
________________________________________________
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-12-09 16:41:59
Temat: Re: knajpka bez barier Katowice> Użytkownik "robert" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:6af2.00000132.41b84f16@newsgate.onet.pl...
> > > Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
> > > news:000901c4dd2f$d62a8a10$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
>
> > witam serdecznie,otóż co do knajpki w Katowicach to jest fajna,
> [...]
> > a potem można pojeździć po parku i spalić trochę kalorii
> > ponieważ restauracja ta mieści się na Dolinie 3 Stawów w Katowicach i
> nazywa
> > się La Cantina. POLECAM!!!!!!
>
> Dzień dobry,
> Pomysł dobry, dolinka a przynajmniej droga prowadząca przez nią nie posiada
> "barier".
> Nie znam La Cantina i nie byłam tam.
> Mam jednak pytanie: Jak tam dojeżdżasz? Jakimś środkiem lokomocji?
> Napisałeś, że poruszasz się na wózku a na dolinkę do La Cantina jest od
> osiedla Paderewskiego ponad 3 km dlatego pozwoliłam sobie zapytać się. Jest
> to jednak spora odległość dla osoby poruszającej sie na wózku, przynajmniej
> tak mi się wydaje, no i teraz jak jest zimno .... :-(
> Myślałam, że raczej rozchodzi sie o jakąś knajpkę w centrum, gdzie byłby
> łatwy i bliski dojazd/wjazd/pobyt.
> Pomysł sam w sobie jest dobry i rzeczywiście można połączyć przyjemne z
> pożytecznym :-)
>
> --
> Do usłyszenia
> Sylwi@
> e...@i...org.pl
> ________________________________________________
>
> Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
> To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.
>
> Cześć!!!
>Jeśli chodzi o dojazd na dolinę to jeździmy samochodem,mieszkam na osiedlu
Witosa więc też nie jest blisko,ale jeśli ktoś ma jakiś środek lokomocji albo
kogoś znajomego to wydawać by się mogło nic trudnego .
pozdrawiam serdecznie!!!!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-12-09 18:22:26
Temat: Re: knajpka bez barier KatowiceUżytkownik "robert" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
news:6af2.000001e8.41b88056@newsgate.onet.pl...
> > Użytkownik "robert" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
> > news:6af2.00000132.41b84f16@newsgate.onet.pl...
> > > > Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
> > > > news:000901c4dd2f$d62a8a10$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> >
> > Cześć!!!
cześć :-)
> Jeśli chodzi o dojazd na dolinę to jeździmy samochodem,mieszkam na osiedlu
> Witosa więc też nie jest blisko,ale jeśli ktoś ma jakiś środek lokomocji
albo
> kogoś znajomego to wydawać by się mogło nic trudnego .
> pozdrawiam serdecznie!!!!
do zobaczenia wiosną na dolince :-)
--
Do usłyszenia
Sylwi@
e...@i...org.pl
________________________________________________
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-12-09 20:22:03
Temat: Re: knajpka bez barier Katowice> Użytkownik "robert" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:6af2.000001e8.41b88056@newsgate.onet.pl...
> > > Użytkownik "robert" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
> > > news:6af2.00000132.41b84f16@newsgate.onet.pl...
> > > > > Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
> > > > > news:000901c4dd2f$d62a8a10$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> > >
> > > Cześć!!!
>
> cześć :-)
>
> > Jeśli chodzi o dojazd na dolinę to jeździmy samochodem,mieszkam na osiedlu
> > Witosa więc też nie jest blisko,ale jeśli ktoś ma jakiś środek lokomocji
> albo
> > kogoś znajomego to wydawać by się mogło nic trudnego .
> > pozdrawiam serdecznie!!!!
>
> do zobaczenia wiosną na dolince :-)
>
> --
> Do usłyszenia
> Sylwi@
> e...@i...org.pl
> ________________________________________________
>
> Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
> To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.
>
> A jak Cię poznam?
do zobaczenia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |