« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-08 16:30:05
Temat: kolacja zareczynowa...Witam!
Chce przygotowac cos ekstra na kolacje zarecznowa, ale brak mi pomyslow... Co
polecacie? :))
Pozdrawiam,
Majk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-08 17:34:30
Temat: Re: kolacja zareczynowa...
m...@p...onet.pl wrote:
>
> Witam!
>
> Chce przygotowac cos ekstra na kolacje zarecznowa, ale brak mi pomyslow... Co
> polecacie? :))
>
Pierscionek!
A tak na serio, to chodzi ci o tylko te dwie istotne osoby, a nie cale
przyjecie, tak?
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-08 17:36:56
Temat: Re: kolacja zareczynowa...> Pierscionek!
Juz sie szuka :))
> A tak na serio, to chodzi ci o tylko te dwie istotne osoby, a nie cale
> przyjecie, tak?
No jasne! Ma byc milo, nastrojowo i... zaskakujaco. :)))
Michal
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-08 19:31:05
Temat: Re: kolacja zareczynowa...
m...@p...onet.pl wrote:
>
> > Pierscionek!
>
> Juz sie szuka :))
>
> > A tak na serio, to chodzi ci o tylko te dwie istotne osoby, a nie cale
> > przyjecie, tak?
>
> No jasne! Ma byc milo, nastrojowo i... zaskakujaco. :)))
Kurczak z cynamonem
salata z wydrazonych ogorkow na slodko-kwasno
brownies a lodami, albo gruszki w sosie waniliowym
Przepis na kurczaka:
Piersi i udka kurze bez kosci usmazyc na masle na patelni. Zdjac mieso,
dodac do patelni szczypte-dwie cynamonu, lyzeczke miodu, szczypte
cayenne, szczypte soli, wymieszac, posmazyc minute, dodac pol szklanki
rosolu, wymieszac, dodac mieso, przykryc i dusic 3 minuty, podac na
ryzu, z zielona salata.
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-09 05:16:57
Temat: Re: kolacja zareczynowa...> A tak na serio, to chodzi ci o tylko te dwie istotne osoby, a nie cale
> przyjecie, tak?
nie jestem przekonana...w polsce jest taka tradycja, ze zareczyny sa z
wielka pompa z udzialem rodzicow.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-09 06:22:53
Temat: Re: kolacja zareczynowa...Rena wrote:
>
> nie jestem przekonana...w polsce jest taka tradycja, ze zareczyny sa z
> wielka pompa z udzialem rodzicow.
Serio? W takim razie moja rodzina i rodziny naszych facetów (tzn. mojego
i moich 3 sióstr) nie są rodzinami polskimi ;-).
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-09 06:55:10
Temat: Re: kolacja zareczynowa...
Użytkownik "Rena" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:abd0h5$291b$1@pingwin.acn.pl...
> > A tak na serio, to chodzi ci o tylko te dwie istotne osoby, a nie cale
> > przyjecie, tak?
>
>
> nie jestem przekonana...w polsce jest taka tradycja, ze zareczyny sa z
> wielka pompa z udzialem rodzicow.
>
eeee tam ;-)
moje, przepraszam, nasze zareczyny odbyly sie tylko we dwoje, a potem
dopiero powiadomilismy o tym fakcie rodzicow. Bylo male spotkanie w celu
zapoznania sie stron, ale naprawde kawa, ciasto, zadne tam wielkie
przyjecie.
Wsrod moich znajomych bylo raczej podobnie, choc kilkoro - przyznaje -
zrobilo "spotkanie na szczycie".
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-09 08:07:26
Temat: Re: kolacja zareczynowa...Dzieki za pomysl... Widze ze watek poszedl w troche inna strone... :)) Ale mam
nadzieje, ze tak bedzie dobrze :)
Pozdrawiam,
michal
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-09 08:54:27
Temat: Re: kolacja zareczynowa...
Rena wrote:
>
> > A tak na serio, to chodzi ci o tylko te dwie istotne osoby, a nie cale
> > przyjecie, tak?
>
> nie jestem przekonana...w polsce jest taka tradycja, ze zareczyny sa z
> wielka pompa z udzialem rodzicow.
e tam, w koncu zareczaja sie oni dwoje, nie cala rodzina...
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-09 10:30:30
Temat: Re: kolacja zareczynowa... (menu)U mnie byli rodzice. Strasznie się denerwowaliśmy, bo
moja Mama jest...hmmm... "specyficzna". Nie ma oporów
przed komentowaniem i chyba nie do końca akceptowała
mojego narzeczonego. Na szczęście teraz jest dobrze :)
Kolacja była lekka, ale dość złożona. Zrobiliśmy błąd,
bo chcąc naprawdę ugościć rodziców podaliśmy pieczoną
kaczkę. Ale kaczka jest trudna, więc jeśli ktoś ma
takie plany, to proponuję kupić filety, bo eleganckie
bawienie się sztućcami wokół kostek jest potwornie
męczące. Ale przede wszystkim kaczki jest mało! Gotowe
filety pozwalają na dokładne wymierzenie porcji.
Moja rada jest taka, żeby na ważne spotkania podawać
potrawy wypróbowane. Powodów jest kilka. Przede
wszystkim wiemy, że się uda i będzie smakować :) Po
drugie, nie denerwujemy się kucharzeniem. Wystarczy
już, że jest lekki stres związany z samym spotkaniem.
Poza tym o jakości posiłku nie świadczy poziom jej
skomplikowania, a dobór produktów i ich prezentacja.
Na kolację dla narzeczonej proponowałabym więc:
Przystawka
sałatka z aromatycznych pomidorów (z gałązki) w sosie
rokforowym - zielony ser pleśniowy utarty ze śmietaną,
odrobiną majonezu i zmiksowany na gładką, puszystą
masę. Plastry pomidorów ułożyć na około talerza na
zakładkę. Posypać świeżym oregano, grubo mielonym
pieprzem zielonym. W środek talerza wstawić małą
salaterkę z sosem. Schłodzić. Podawać z grzankami z
masłem czosnkowym: można pokroić bułkę
wyborową/wrocławską, smarować kromki utartym posolonym
masłem z wyciśniętym czosnkiem i sklejać je, by znów
wyglądały jak bułka. Zawinąć w folię i na 20 min na
200C do piekarnika. Środek będzie miękki i
aromatyczny, a skórka chrupiąca. Do tego mocno
schłodzone wytrawne białe wino.
Danie główne
1) świeże dzwonka łosia - pieczone w folii (15 min,
200 C), z łyżeczką masła, solą, pieprzem, ziołami,
kroplą cytryny;
2) małe młode ziemniaki - gotowane w mundurkach;
3) blanszowane brokuły - podzielone na różyczki,
wrzucone na osolony otwarty wrzątek, max 5 min.
Odcedzić i wrzucić do salaterki. Polać winegretem
(cytryna, oliwa, musztarda, sól, pieprz, cukier -
najlepiej robi się w małym słoiczku twist i mocno
trzęsię).
4) białe wino do ryb (półwytrawne)
Deser
lody śmietankowe/waniliowe polane zmiksowanymi na
super-gładko prawdziwymi malinami (mogą być nie do
końca rozmrożone, wtedy mają taką samą temperaturę jak
lody).
kawa z bitą śmietaną
Menu proste, lekkie (poza sosem serowym) i wykwintne w
swej prostocie :)))
Powodzenia!
Ines
--------------------------------------------
wyslane z serwisu easy cookbook - kukbuk izy
http://www.kuchnia.serwisy.net
http://www.kuchnia.serwisy.net.pl
--------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |