koniec zabawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 124

81. Data: 2004-11-02 19:00:44

Temat: Re: koniec zabawy
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:cm8bfi$4j$1@inews.gazeta.pl...

> Jestes na
> grupie o roznych sposobach odzywiania,
>tu nie ma diet lepszych i gorszych.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Oj, oj, bo umrę ze śmiechu! :-D

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2004-11-02 19:05:33

Temat: Re: koniec zabawy
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:cm8b53$ruv$1@inews.gazeta.pl...

> autora chyba dobrze znasz ;)

tiaa, tak tez sobie czasami mówię,
a potem pozostaje mi się tylko podrapać po głowie z głupią miną. :P

Sowa

> Czy rybka to czy kobieta
> pytają przyjezdni faceta,
> biegłego w sprawianiu jagódek.
> Ten rzecze: Syrenki frasunek
> brak pochwy to i semikotleta.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2004-11-02 19:09:54

Temat: Re: koniec zabawy
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cm8lhg$fin$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
napisał
> w wiadomości news:cm8bfi$4j$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Jestes na
> > grupie o roznych sposobach odzywiania,
> >tu nie ma diet lepszych i gorszych.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
>
> Oj, oj, bo umrę ze śmiechu! :-D

też mnie to rozbawiło :))

a kto jest autorem cytowanego wczesniej wierszyka??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2004-11-02 19:33:03

Temat: Re: koniec zabawy
Od: puchaty <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 2 Nov 2004 20:05:33 +0100, Sowa napisał(a):

>> autora chyba dobrze znasz ;)
> tiaa, tak tez sobie czasami mówię,
> a potem pozostaje mi się tylko podrapać po głowie z głupią miną. :P

Głowa czy "mina"?

'Chłodnym' okiem spojrzał nań
ten, co większość jarskich dań
we Wrocławiu już spróbował,
zadziwiona z lekka Sowa
drapie się w atrybut pań.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2004-11-02 20:12:29

Temat: Re: koniec zabawy
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cm8lvt$jbp$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:cm8lhg$fin$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
> napisał
>> w wiadomości news:cm8bfi$4j$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> > Jestes na
>> > grupie o roznych sposobach odzywiania,
>> >tu nie ma diet lepszych i gorszych.
>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>
>>
>> Oj, oj, bo umrę ze śmiechu! :-D
>
> też mnie to rozbawiło :))
>
> a kto jest autorem cytowanego wczesniej wierszyka??

zanim schowam głowę w piasek na dłużej, sypnę ślubnego i spółkę - wejdź
sobie w google, grupy dyskusyjne, pl.soc.wegetarianizm i wpisz wyraz
"kąkórsa" .

Sowa - a teraz dobranoc państwu idę się wstydzić i prowadzić cdn dociekań,
czemu cokolwiek nie powie/napisze, to zaraz się "kojarzy". :>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2004-11-02 20:19:05

Temat: Re: koniec zabawy
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cm8lvt$jbp$1@news.onet.pl...

> a kto jest autorem cytowanego wczesniej wierszyka??
>

No nie mogłam sie oprzeć po prostu choc autor nie ten sam:

"
na nic puder, na nic róż
gdy słonina zdobi ruszt.
to nie bigos, ni calzone,
więc wypryski zapewnione.
z doktor kropką spokój już!
--
kto wytrysków ma
dziennie chyba ze 102?
tego nie wiesz? ech, niebożę
pewnieś objedzony zbożem:
lekarz-guru jan kropka."

Autor do wyszukania sobie :-D

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2004-11-02 22:09:40

Temat: Re: koniec zabawy
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Leszek Serdyński" <l...@o...org> wrote in message
news:clvdet$3ie$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Gusiek" <a...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:clu9ql$hia$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Offelia" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:clu9eb$nje$1@news.onet.pl...
>> >
>> > Nigdy tego nie rozumiałam. Przeważnieten, kto je mięso stara się
>> udowodnić
>> > temu co nie je, że to bez sensu. Dlaczego?..
>>
>> Bo czuje, że cos jest nie w porządku i próbuje zagłuszyć kiełkujący głos
>> sumienia? :)
>
> Powtarzasz bzdurę z wegetariańskich standartów.

ale nadmiar loju to chyba troszke standardy jezyka ojczystego obniza, cooo?

> Po prostu żal nam was, biednych, oszukanych, nie potrafiących myśleć
> samodzielnie żuczków.

ty masz jakas traume zwiazana z wege???moze ktos cie zmuszal do tego, zeby
nie jesc zwierzatek i teraz odreagowujesz, coo??
wiem, wiem neofici sa najgorsi......

> Po drugie, to szkoda naszych pieniędzy na wasze leczenie.

uuuuu, nie chce burzyc twojej wizji swiata.......ale ja sie lecze z wlasnych
pieniedzy, z twoimi nie mam nic wspolnego...
i pewnie malo kto ma
no chyba, ze zalozyles fundacje na rzecz biednych, niemyslacych zuczkow, to
chetnie skorzystam....

> Po trzecie, to przykro jest żyć, gdy w otoczeniu widzimy kogoś, kto sam
> sobie robi krzywdę, a więc jest czubkiem. Taka osoba jest nieobliczalna w
> swoim postępowaniu. Nigdy nie wiadomo, czy nie wpadnie na pomysł, żeby
> pozbawić nasze dzieci możliwości oglądania zwierząt w cyrkach, później w
> zoo, później noszenia futer, skórzanych pasków i butów i t. i td. A co,
> jedno się udało, to bierzemy się za następny temat. W tym wegetariańskim
> szaleństwie może nie być końca.

hmmm, ty naprawde masz obsesje!!
i ona sie nasila, z miesiaca na miesiac jest coraz gorzej, postep
geometryczny,
predziutko do optyloga jutro moze byc za pozno......

czy to moje osobiste wrazenie, czy optymalni zaczynaja przypominac stare
baby opierajace sie na poduszkach w otwartym oknie na parterze, sluchajace
jednym uchem radia maryja a noga kopiace wychudzonego kundla??

eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2004-11-03 04:59:55

Temat: Re: koniec zabawy
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

klamliwa eulalia w wiadomości news:cm90jk$11g2$1@mamut1.aster.pl pisze:

> czy to moje osobiste wrazenie, czy optymalni zaczynaja przypominac stare
> baby opierajace sie na poduszkach w otwartym oknie na parterze,
> sluchajace jednym uchem radia maryja a noga kopiace wychudzonego kundla??

Nie wszyscy. Nie mieszaj problemow Leszka i kilku innych osob z optymalnymi
jako zbiorowoscia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2004-11-03 05:04:59

Temat: Re: koniec zabawy
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Sowa w wiadomości news:cm8pnn$5u8$1@inews.gazeta.pl pisze:

> zanim schowam głowę w piasek na dłużej, sypnę ślubnego i spółkę - wejdź
> sobie w google, grupy dyskusyjne, pl.soc.wegetarianizm i wpisz wyraz
> "kąkórsa" .

Wszystkie wegeryki wraz z podpisami autorow sa tutaj:
http://vege.spinacz.pl/str.php?dz=85

> Sowa - a teraz dobranoc państwu idę się wstydzić i prowadzić cdn
> dociekań, czemu cokolwiek nie powie/napisze, to zaraz się "kojarzy". :>

:)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2004-11-03 08:33:27

Temat: Re: koniec zabawy
Od: "Leszek Serdyński" <l...@o...org> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> napisał w
wiadomości news:cm90jk$11g2$1@mamut1.aster.pl...
>
> "Leszek Serdyński" <l...@o...org> wrote in message
> news:clvdet$3ie$1@news.dialog.net.pl...
> >
> > Powtarzasz bzdurę z wegetariańskich standartów.
>
> ale nadmiar loju to chyba troszke standardy jezyka ojczystego obniza,
cooo?

Zawsze miałem 3 na szynach z polskiego :)
A u Ciebie chamstwo, to wynika z wychowania, czy ze złego odżywiania?

>
> > Po prostu żal nam was, biednych, oszukanych, nie potrafiących myśleć
> > samodzielnie żuczków.
>
> ty masz jakas traume zwiazana z wege???moze ktos cie zmuszal do tego, zeby
> nie jesc zwierzatek i teraz odreagowujesz, coo??

Nikt mnie nie zmuszał i niczego nie odreagowuję. Ty za to reagujesz bardzo
nerwowo. Ja po prostu WIEM co to jest wegetarianizm.

> wiem, wiem neofici sa najgorsi......

Minęło już ponad 10 lat. To już jest spojrzenie z dystansu.

>
> > Po drugie, to szkoda naszych pieniędzy na wasze leczenie.
>
> uuuuu, nie chce burzyc twojej wizji swiata.......ale ja sie lecze z
wlasnych
> pieniedzy, z twoimi nie mam nic wspolnego...

Jako kłamliwej eulalii oczywiście Ci nie wierzę :)
Ale ja nie pisałem o Tobie, tylko ogólnie o wegetarianach.

> i pewnie malo kto ma

Jestem innego zdania.

> no chyba, ze zalozyles fundacje na rzecz biednych, niemyslacych zuczkow,
to
> chetnie skorzystam....

Fundacja, to za dużo powiedziane. Nie lubię struktur i papierów. Jednak
płacę za łącze DSL i korzystam z tego łącza w celu uświadamiania żuczków, że
są żuczkami :)

>
> > Po trzecie, to przykro jest żyć, gdy w otoczeniu widzimy kogoś, kto sam
> > sobie robi krzywdę, a więc jest czubkiem. Taka osoba jest nieobliczalna
w
> > swoim postępowaniu. Nigdy nie wiadomo, czy nie wpadnie na pomysł, żeby
> > pozbawić nasze dzieci możliwości oglądania zwierząt w cyrkach, później w
> > zoo, później noszenia futer, skórzanych pasków i butów i t. i td. A co,
> > jedno się udało, to bierzemy się za następny temat. W tym wegetariańskim
> > szaleństwie może nie być końca.
>
> hmmm, ty naprawde masz obsesje!!

Czy ja mam zwidy widząc nawoływanie Gzyry do akcji wymuszającej na ludziach
w co się mają ubierać? Czy to nie szaleństwo?

> czy to moje osobiste wrazenie, czy optymalni zaczynaja przypominac stare
> baby opierajace sie na poduszkach w otwartym oknie na parterze, sluchajace
> jednym uchem radia maryja a noga kopiace wychudzonego kundla??

Czy to moje osobiste wrażenie, czy to wegetarianizm spowodował Twoje
schamienie?
Co do hipokryzji, to poczytaj co pisze Empatia. Na akcję zmuszającą ludzi do
ubierania się w ciuchy z lnu i bawełny aktywiści Empatii nie powinni
zakładać skór, czyli ogolonych futer. Tak poza akcją to mogą je nosić.
Jestem też ciekaw, kiedy szaleństwo się nasili i obejmie akcje przeciwko
noszeniu wełnianych swetrów. Strzyżone owieczki też przecież cierpią,
cierpią też w czasie hodowania zaganiane owczarkami, cierpią straszliwie z
gorąca nieostrzyżone, cierpią zabijane, bo nikt ich nie trzyma do naturalnej
śmierci.

Pozdrawiam
Leszek