« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-12-06 15:29:33
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżenie
tren R & jbaskab w news:fj6tff$10b$1@atlantis.news.tpi.pl...
/.../
> błąd tkwi w navigatorze
A któren jeden teraz tam siedzi, w tej sterowni, co?
Trzeba go chyba pociągnąć po prostu, a nie narzekać...
> ale masz rację
Że niby smutek potrzebny?
Nie, nie! Nie masz racji!
> bardzo mi przykro
I słusznie. Zamist dziewczynę podnieść, to sie ocyndalasz...
Jaki Ciebie kierownik kontroli?!
Kto Ciebie dał patent?!
Kto Ciebie tam posadził,
i na ile!?
> interesująca koncepcja
> przekażę navigatorowi, jak tylko spojrzy na mnie :)
Czyli pełna samowolka...
Pora na finisch i mientkie londowanie.
>> Kierunek patrzenia, ot co
>> W siebie, a nie w kosmos
>> To podstawa
A potem się dziwią, ze rozbijają głowy o słupy na gwiezdnych drogach, hehe....
> Ś.P. Stirlitz
Zdrówko Aśka
:)
All
[przy okazji powiem, że nie poznaję też bazzziego, który najwyraźniej
ostro się do roboty bierze; widziałem tez przelotem czcigodną Rohini :);
a także Yansa nieco chyba spłoszonego nierozpoznawalną pspolaną...
Pozdrawiam w każdym razie wszystkich...
zainteresowanych :)!]
918, 25357,
236657, 46, 113.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-12-06 19:44:53
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżenieUżytkownik "... All Leo Toski" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:fj9adf$43n$1@atlantis.news.tpi.pl...
/.../
> Że niby smutek potrzebny?
> Nie, nie! Nie masz racji!
>
>> bardzo mi przykro
>
> I słusznie. Zamist dziewczynę podnieść, to sie ocyndalasz...
/.../
> [przy okazji powiem, że nie poznaję też bazzziego, który najwyraźniej
> ostro się do roboty bierze; widziałem tez przelotem czcigodną Rohini :);
> a także Yansa nieco chyba spłoszonego nierozpoznawalną pspolaną...
> Pozdrawiam w każdym razie wszystkich...
> zainteresowanych :)!]
jeśliby się rozchodziło ;)
o
wparcie optymizmu
or
optymistyczne wsparcie
to równie dobrze można zawołać na helpa
marcina vel banana <b...@p...onet.pl
:)
"tak naprawdę nie zmienia się nic
i nie zmieni się już do końca"
tak naprawdę nie zmienia się nic
i nie zmieni się już do końca (?!)
tak naprawdę nie zmienia się nic
i nie zmieni się już do końca...?
stąd
(w ludziach)
potrzeba
tych...
makkaków?
makków?
mattek?
tattek?
tekk?
..
.
ma
ka
tek
!
;)
niemniej jednak pozdrAviam Szanownych serdecznie
iobyimsenskwitłisieplenił :)
R.
> 918, 25357,
> 236657, 46, 113.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-12-06 21:13:04
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżenie>
>
> [przy okazji powiem, że nie poznaję też bazzziego, który najwyraźniej
> ostro się do roboty bierze;
Nic z tych rzeczy, podczepiłem się jedynie pod TrenR'a bo miał jakąś tajemniczą
koncepcję. Teraz co prawda sugeruje że mu się kierunki pochrzaniły ale i tak
było zabawnie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-12-06 22:26:53
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżenie... All Leo Toski pisze:
>> błąd tkwi w navigatorze
>
> A któren jeden teraz tam siedzi, w tej sterowni, co?
> Trzeba go chyba pociągnąć po prostu, a nie narzekać...
a bo ja wiem któren?
każden, kto tak czujen...
>> ale masz rację
>
> Że niby smutek potrzebny?
> Nie, nie! Nie masz racji!
odbiornik ci przerywa.
przekaz był klarowny, spaprałeś robotę starając się dorobić nieusłyszane.
>> bardzo mi przykro
>
> I słusznie. Zamist dziewczynę podnieść, to sie ocyndalasz...
po co dziewczynę podnosić?
wolę się obok niej położyć
> Jaki Ciebie kierownik kontroli?!
> Kto Ciebie dał patent?!
> Kto Ciebie tam posadził,
najwyraźniej ty
mi nic nie wiadomo o takiej roli
>> interesująca koncepcja
>> przekażę navigatorowi, jak tylko spojrzy na mnie :)
>
> Czyli pełna samowolka...
> Pora na finisch i mientkie londowanie.
tylko koty spadają zawsze na cztery łapy
prawie zawsze
finisz ... czy kiedyś osiągnąłeś finisz?
>>> Kierunek patrzenia, ot co
>>> W siebie, a nie w kosmos
>>> To podstawa
>
>
> A potem się dziwią, ze rozbijają głowy o słupy na gwiezdnych drogach,
> hehe....
ja tam się nie dziwię.
nie można mieć oczu dookoła głowy
gdzie byś się ni obrócił z tyłu coś się dzieje
> Pozdrawiam w każdym razie wszystkich...
> zainteresowanych :)!]
myślałem, że ci przeszło :)
--
http://ballada.peronowa.patrz.pl/
Ś.P. Stirlitz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-12-06 22:32:48
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżenieRohini pisze:
> jeśliby się rozchodziło ;)
> o
> wparcie optymizmu
> or
> optymistyczne wsparcie
> to równie dobrze można zawołać na helpa
> marcina vel banana <b...@p...onet.pl
każdy jest samotną wyspą i nawet jeśli na niej wyrośnie bananowiec...
chociaż... to ciekawa koncepcja...
> ma
> ka
> tek
czekaj czekaj...
coś mi chodzi po głowie...
> niemniej jednak pozdrAviam Szanownych serdecznie
> iobyimsenskwitłisieplenił :)
amant!
--
http://ballada.peronowa.patrz.pl/
Ś.P. Stirlitz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-12-06 22:38:48
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżeniebazzzant pisze:
>>
>> [przy okazji powiem, że nie poznaję też bazzziego, który najwyraźniej
>> ostro się do roboty bierze;
>
> Nic z tych rzeczy, podczepiłem się jedynie pod TrenR'a bo miał jakąś tajemniczą
> koncepcję. Teraz co prawda sugeruje że mu się kierunki pochrzaniły ale i tak
> było zabawnie.
sak tobie wiję pino m iyślę
k ourwa, jebaniutki!
--
http://ballada.peronowa.patrz.pl/
Ś.P. Stirlitz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-12-07 21:43:23
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżenietren R <t...@p...pl> napisał(a):
> bazzzant pisze:
> >>
> >> [przy okazji powiem, że nie poznaję też bazzziego, który najwyraźniej
> >> ostro się do roboty bierze;
> >
> > Nic z tych rzeczy, podczepiłem się jedynie pod TrenR'a bo miał jakąś tajemnic
> zą
> > koncepcję. Teraz co prawda sugeruje że mu się kierunki pochrzaniły ale i tak
> > było zabawnie.
>
> sak tobie wiję pino m iyślę
> k ourwa, jebaniutki!
>
- k ourwa, jebaniutki! - wycharczał Nawigator i osunął się nieprzytomny na
podłogę a z bezwładnej dłoni wytoczyła się butelka po tanim winie.
Sztuczne powietrze eksplodowało histerycznymi okrzykami.
- Teraz sobie kurwa polatamy!
- Kto mu dał wino!!
- A niech to meteoryt!!!
- Ja chcę do mamy!!!!
Jedynie Drugi Mechanik nie poddał się zbiorowej panice, spokojnie podszedł do
ciała, podniósł butelkę i spojrzał na etykietę.
Arizona - mruknął z uznaniem - teraz już takich nie robią.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-12-08 13:44:41
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżenie
" bazzzant" w news:fjcepr$rqh$1@inews.gazeta.pl...
:)))...
Noo.. teraz to Cię poznaję Bazzzi :))
/.../
> Sztuczne powietrze eksplodowało histerycznymi okrzykami.
>
> - Teraz sobie kurwa polatamy!
> - Kto mu dał wino!!
> - A niech to meteoryt!!!
> - Ja chcę do mamy!!!!
>
> Jedynie Drugi Mechanik nie poddał się zbiorowej panice, spokojnie podszedł do
> ciała, podniósł butelkę i spojrzał na etykietę.
>
> Arizona - mruknął z uznaniem - teraz już takich nie robią.
Rzeczywiście. Starzy Indianie mawiali, że
za ich czasów to panie hoho...... nie taka Arizona straszna
jak ją malują.
No ale te czasy to tylko ... stateczni górale pamiętają.
I Góralki oczywiście też,
choć to strachliwe stworzenia na ogół są
i nosa zza ery nie wychylą.
;).
Pozdry powszechne
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-12-08 19:27:53
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżenie>
> " bazzzant" w news:fjcepr$rqh$1@inews.gazeta.pl...
>
> :)))...
>
> Noo.. teraz to Cię poznaję Bazzzi :))
>
Cholera, czyli znowu pieprzę głupoty ;)
> Rzeczywiście. Starzy Indianie mawiali, że
> za ich czasów to panie hoho...... nie taka Arizona straszna
> jak ją malują.
>
A próbowałeś kiedyś wypić trzy naraz? A widzisz.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-12-09 10:05:53
Temat: Re: kontrola lotów - zbliżenie
"bazzzant" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:7dac.000000ac.475af039@newsgate.onet.pl...
Chodz na wodke i na kobiety...
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |