« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-04 11:39:01
Temat: Re: koraliki, gdzie kupić?On Tue, 4 Feb 2003 12:53:24 +0100, "Kinga Tarkiewicz"
<k...@w...pl> wrote:
>No właśnie, gdzie we Wrocławiu można kupić koraliki? Mój pierworodny wyraża
>entuzjazm i zainteresowanie robótkami. Ale na druty i krzyżyki to troszke za
>mały jest (4 latka). Pomyśleliśmy z mężem że takie nawlkanie koralików i
>robienie "biżuterii" dla mamy, babć, cioć itd. będzie dobre na początek.
>Kinga (Wrocław)
a w Ikei moze? widzialam w Ikei takie wielkie koraliki w
waiderczkach chyba. w sam arz na male lapki takie korale...
Pierz
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-04 11:53:24
Temat: koraliki, gdzie kupić?No właśnie, gdzie we Wrocławiu można kupić koraliki? Mój pierworodny wyraża
entuzjazm i zainteresowanie robótkami. Ale na druty i krzyżyki to troszke za
mały jest (4 latka). Pomyśleliśmy z mężem że takie nawlkanie koralików i
robienie "biżuterii" dla mamy, babć, cioć itd. będzie dobre na początek.
Kinga (Wrocław)
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-04 12:01:24
Temat: Re: koraliki, gdzie kupić?
> Ale na druty i krzyżyki to troszke za
> mały jest (4 latka). Pomyśleliśmy z mężem że takie nawlkanie koralików i
> robienie "biżuterii" dla mamy, babć, cioć itd. będzie dobre na początek.
Poszukajcie w sklepach z zabawkami. Można dostać zestawy (wprawdzie dla
dziewczynek) do robienia biżuterii z koralików, które nie są zbyt małe.
A czy malutki nie będzie chciał skonsumować przypadkiem takiego
koralika?????
Pozdr. - Gośka (Lublin)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-04 12:19:39
Temat: Re: koraliki, gdzie kupić?Użytkownik "Kinga Tarkiewicz" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b1o9jj$d5t$1@inews.gazeta.pl...
> Mój pierworodny wyraża
> entuzjazm i zainteresowanie robótkami. Ale na druty i krzyżyki to troszke
za
> mały jest (4 latka). >
Hihi, to tak jak u mnie. Moja mała (prawie 4,5) widząc mnie od kilku dni z
kawałkiem kanwy juz niemal wymusiła, że dostanie swój kawałek do haftowania.
Jak to się skończy mogę przypuszczać, ale dam jej spróbować. Widząc szydełko
stwierdziła, że na szydełkowanie to ona jest jeszcze za mała i spróbuje jak
bedzie miała 5 lat. :-)
pozdrawiam
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-04 12:35:06
Temat: Re: koraliki, gdzie kupić?Radziłabym Ci jednak bardzo uważać,
bo nigdy nie wiadomo,
gdzie taki koralik może się znaleźć.
mojej koleżanki córka miała usuwany koralik
na Pogotowiu z nosa. To nie znaczy, ze w tym przypadku
tez moze tak być. Moze leoiej wymyśl mu co innego.
Kup mu takie niedrogie zestway ze sklejki, robi
sie z takich segmentów zwierzaki, narciarzy itp.
Mira Z.
Użytkownik "Kinga Tarkiewicz" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b1o9jj$d5t$1@inews.gazeta.pl...
> No właśnie, gdzie we Wrocławiu można kupić koraliki? Mój pierworodny
wyraża
> entuzjazm i zainteresowanie robótkami. Ale na druty i krzyżyki to troszke
za
> mały jest (4 latka). Pomyśleliśmy z mężem że takie nawlkanie koralików i
> robienie "biżuterii" dla mamy, babć, cioć itd. będzie dobre na początek.
> Kinga (Wrocław)
>
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-05 08:35:27
Temat: Re: koraliki, gdzie kupić?> A czy malutki nie będzie chciał skonsumować przypadkiem takiego
> koralika?????
> Pozdr. - Gośka (Lublin)
Nie, on już jest, cytuję "duzy, do pzeckola prawie chodzi i jak sie jest
takim duzym to sie wie co mozna jesc". A tak na serio, to on nie wkłada już
nic do buźki poza oczywiście jedzeniem. Gdyby było inaczej naet nie
pomyślelibyśmy o tych koralikach.
Kinga (Wrocław)
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-05 08:37:29
Temat: Re: koraliki, gdzie kupić?
>
> Hihi, to tak jak u mnie. Moja mała (prawie 4,5) widząc mnie od kilku dni z
> kawałkiem kanwy juz niemal wymusiła, że dostanie swój kawałek do
haftowania.
> Jak to się skończy mogę przypuszczać, ale dam jej spróbować. Widząc
szydełko
> stwierdziła, że na szydełkowanie to ona jest jeszcze za mała i spróbuje
jak
> bedzie miała 5 lat. :-)
>
> pozdrawiam
> Kasia
Wiesz my na początku się zastanawialiśmy czy mu nie kupić kanwy z nadrukiem
z jakimś bardzo prostym wzorem i do tego dać igłe do haftu, taką bez ostrego
czubka, ale wydaje mi się że dla takiego malucha sama technika robieka
krzyków jest zbyt trudna, no chyba że więcej nitek i półkrzyżyk.
kinga
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |