[koraliki] silikonowa nitka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-11-24 22:19:27

Temat: [koraliki] silikonowa nitka
Od: "Gerbil" <m...@N...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie, Izunia w poprzednim watku koralikowym mowila ze nawleka je na
silikonowa nitke. Szukalam jej (nitki nie Izuni) troche i nie ma w
najblizszych pasmateriach. Kupilam za to jakas nitke do podszycia (cos jak
waziutenska zylka). Izunia gdzie ja kupilas i za ile w Łodzi. Czy to mozliwe
zebym kupila wlasnie to, tylko pod inna nazwa?
pzdr.
zakoralikowana Gerbil

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-11-25 09:39:30

Temat: Re: [koraliki] silikonowa nitka
Od: "Izulka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tę nitkę silikonową zawsze kupuję w Jablonexie, gdy kupuję koraliki...
Wygodne to. Jeszcze nigdy mi się nie zerwało. Poza tym siostrzyczce łatwiej
założyć niż gdyby było zapięcie. Zdaje się, że kosztowała ok. 20 gr. za
metr. I tę nitkę zaproponowała mi pani w Jablonexi, gdy byłam po latach
poraz pierwszy i zapytałam się jakiej grubości żyłka jest najlepsza. Nitka
jest nalepsza na koraliki dla dzieci (moja siostra -od 9r.ż. sama sobie
nawleka- ma zadziwajace pomysły w łączeniu kształtów i kolorów a potem
koleżanki w klasie jej zazdroszczą ;-) ) i oczywiście na bransoletki :-)

Pozdrawiam gorąco z zimnej Łodzi
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-25 20:51:34

Temat: Re: [koraliki] silikonowa nitka
Od: "Gerbil" <m...@N...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Izulka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:co498f$quh$1@news.onet.pl...
> Tę nitkę silikonową zawsze kupuję w Jablonexie, gdy kupuję koraliki...
> Wygodne to. Jeszcze nigdy mi się nie zerwało. Poza tym siostrzyczce
łatwiej
> założyć niż gdyby było zapięcie. Zdaje się, że kosztowała ok. 20 gr. za
> metr. I tę nitkę zaproponowała mi pani w Jablonexi, gdy byłam po latach
> poraz pierwszy i zapytałam się jakiej grubości żyłka jest najlepsza. Nitka
> jest nalepsza na koraliki dla dzieci (moja siostra -od 9r.ż. sama sobie
> nawleka- ma zadziwajace pomysły w łączeniu kształtów i kolorów a potem
> koleżanki w klasie jej zazdroszczą ;-) ) i oczywiście na bransoletki :-)
>
> Pozdrawiam gorąco z zimnej Łodzi
> Iza
>
>
Dzieki juz wiem ze nie to samo bo rwie sie jak glupie... chyba pojade w
sobote do koralików i poszperam i... bede tak słodka ze pan/pani (mam
nadzieje) wyciagna mi to i owo z szuflady :)
gerbil (zmarznięty na kosc)