« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-02 21:19:55
Temat: kosiarka spalinowa czy elektrycznaCiekaw jestem jakie są Wasze opinie co do opłacalności użycia kosiarki
spalinowej zamiast elektrycznej przy powierzchni około 500-600 m2 trawnika.
Czy warto w taką zainwestować i dlaczego? A może pozostać przy elektrycznej.
Mam teraz taką małą (35cm szerokości koszenia) i denerwuje mnie, że długo mi
zchodzi z koszeniem, ciągnie mi się przewód na który muszę uważać i w
dodatku często muszę opróżniać kosz.
Jak mam wydać 600-700 zł na większą elektryczną (znowu ten przewód) to myślę
że za te pieniądze będzie przyzwoita spalinowa (może być używana).
mac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-02 22:05:48
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznamac wrote:
> Ciekaw jestem jakie są Wasze opinie co do opłacalności użycia kosiarki
> spalinowej zamiast elektrycznej przy powierzchni około 500-600 m2 trawnika.
> Czy warto w taką zainwestować i dlaczego?
Moja opinia nie zmienia sie od lat: kosiarka spalinowa śmierdzi i hałasuje.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-02 22:44:46
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektryczna>> Ciekaw jestem jakie są Wasze opinie co do opłacalności użycia kosiarki
>> spalinowej zamiast elektrycznej przy powierzchni około 500-600 m2
>> trawnika.
>> Czy warto w taką zainwestować i dlaczego?
>
> Moja opinia nie zmienia sie od lat: kosiarka spalinowa śmierdzi i
> hałasuje.
Czytałem Twoje posty ;)
Ja uważam jednak, że kosiarka nie jest do wąchania i nie hałasuje aż tak
dużo bardziej niż duża elektryczna.
To nie jest dla mnie argument. Motocyklami też niektórzy jeżdżą dla
przyjemności i relaksu a też śmierdzą i chałasują.
Ty chodzi, żeby szybko i skutecznie wykosić kawałek trawnika a nie bawić się
przez pół dnia.
mac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-02 23:52:03
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznamac wrote:
> To nie jest dla mnie argument. Motocyklami też niektórzy jeżdżą dla
> przyjemności i relaksu a też śmierdzą i chałasują.
I dlatego nie znoszę ich :-)
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-03 05:35:15
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektryczna>> To nie jest dla mnie argument. Motocyklami też niektórzy jeżdżą dla
>> przyjemności i relaksu a też śmierdzą i chałasują.
>
> I dlatego nie znoszę ich :-)
>
Ale w tych Stanach to bez silników to chyba się nie da.
Tam raczej wszystko spalinowe mają :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-05-03 06:03:46
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznaW wiadomości news:f1ava3$1fi$1@atlantis.news.tpi.pl mac
<m...@w...kropka.pl> napisał(a):
> Ciekaw jestem jakie są Wasze opinie co do opłacalności użycia
> kosiarki spalinowej zamiast elektrycznej przy powierzchni około
> 500-600 m2 trawnika. Czy warto w taką zainwestować i dlaczego? A
> może pozostać przy elektrycznej. Mam teraz taką małą (35cm
> szerokości koszenia) i denerwuje mnie, że długo mi zchodzi z
> koszeniem, ciągnie mi się przewód na który muszę uważać i w dodatku
> często muszę opróżniać kosz. Jak mam wydać 600-700 zł na większą
> elektryczną (znowu ten przewód) to myślę że za te pieniądze będzie
> przyzwoita spalinowa (może być używana).
>
Hejka. Na taką małą powierzchnię trawnika kosiarka elektryczna w
zupełności wystarczy chyba, że chcesz miec nową zabawkę. :-)
Skoro się denerwujesz byle czym to zacznij łykać dolomit. ;-)
Pozdrawiam ataraktycznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-05-03 08:23:16
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznamac wrote:
> Ciekaw jestem jakie są Wasze opinie co do opłacalności użycia kosiarki
> spalinowej zamiast elektrycznej przy powierzchni około 500-600 m2
> trawnika. Czy warto w taką zainwestować i dlaczego? A może pozostać przy
> elektrycznej. Mam teraz taką małą (35cm szerokości koszenia) i denerwuje
> mnie, że długo mi zchodzi z koszeniem, ciągnie mi się przewód na który
> muszę uważać i w dodatku często muszę opróżniać kosz.
> Jak mam wydać 600-700 zł na większą elektryczną (znowu ten przewód) to
> myślę że za te pieniądze będzie przyzwoita spalinowa (może być używana).
A co mają sąsiedzi? Jak elektryczne, to bym spalinowej nie kupował.
--
Pozdrawiam
Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź legalny.
Czytaj www.linux.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-05-03 08:47:18
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznaDnia Thu, 3 May 2007 00:44:46 +0200, mac napisał(a):
> Ty chodzi, żeby szybko i skutecznie wykosić kawałek trawnika a nie bawić się
> przez pół dnia.
Spalinowa - tańsza w eksploatacji. Ale IMO jak kupować to jakiejś dobrej
firmy. Ja mam Husqvarnę i przez trzy lata żadnych awarii, bardzo sobię ją
chwalę. Mam nadzieję, ze jeszcze najmniej 10 lat pochodzi:)
Mam duży ogród i do tego ok 10 arów łaki, nie wyobrażam sobie koszenia
elektryczną.
Pozdrawiam,
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-05-03 09:38:49
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznaUżytkownik Marta Góra napisał:
> Mam duży ogród i do tego ok 10 arów łaki,
Ale mac ma trawnik :-)
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-05-03 09:48:49
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektryczna> A co mają sąsiedzi? Jak elektryczne, to bym spalinowej nie kupował.
W większości mają spalinowe ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |