« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-01 13:07:13
Temat: kremówkaJeśli ktoś robił ciasto na kremówkę i ma sprawdzony przepis to bardzo
proszę o przesłanie.Dzięki Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-02-01 13:45:55
Temat: Re: kremówkaKasia napisal(a):
> Jeśli ktoś robił ciasto na kremówkę i ma sprawdzony przepis to bardzo
> proszę o przesłanie.Dzięki Kasia
Na kremówkę czy napoleonkę? :P
Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
*************************www.madej.master.pl ************************
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone możliwości
regeneracyjne."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-02-01 13:59:12
Temat: Re: kremówkaUżytkownik "@nn" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
news:43e0bb1d@news.home.net.pl...
> Na kremówkę czy napoleonkę? :P
A to ciasto nie takie same? Myślałam, że tylko nadzieniem się różnią. A tak
poważnie, to tu gdzie mieszkam, to kremówką jest gruba rurka z ciasta
francuskiego (jeszcze grubsza po środku) z.... kremem i posypana cukrem
pudrem - mniam.
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-02-01 14:28:28
Temat: Re: kremówkaAkulka napisal(a):
>> Na kremówkę czy napoleonkę? :P
>
> A to ciasto nie takie same?
Myslę, ze nie...
> tak poważnie, to tu gdzie mieszkam, to kremówką jest gruba rurka z ciasta
> francuskiego (jeszcze grubsza po środku) z.... kremem i posypana cukrem
> pudrem - mniam.
Dla mnie w zasadzie też, chociaż wolę nazwę "rurka z kremem" - jest bardziej
jednoznaczna :))
Poza tym:
1. ciasto francuskie przekładane żółtym budyniowatym kremem to napoleonka
2. ciasto pofałdowane przekładane puszystą masą budyniową to karpatka
3. Podłużne ciastka (pieczone z ciasta z pkt.2) przekładane przekładane masą
z pkt. 2 to eklery
4. Okrągłe ciastka (pieczone z ciasta z pkt.2) przekładane masą z białek to
ptysie
Pisze to, bo znam takich co mylą wszystkie cztery :)
Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
*************************www.madej.master.pl ************************
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone możliwości
regeneracyjne."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-02-01 15:05:28
Temat: Re: kremówkaUżytkownik "@nn" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
news:43e0c515@news.home.net.pl...
> > A to ciasto nie takie same?
>
> Myslę, ze nie...
To chyba pogooglam sobie.... Myślałam, że tak...
> Poza tym:
> 1. ciasto francuskie przekładane żółtym budyniowatym kremem to napoleonka
Em, nie kremem, a masą budyniową (tzn własnoręcznie zrobionym budyniem z
podstawowych składników)
> 2. ciasto pofałdowane przekładane puszystą masą budyniową to karpatka
Się zgadza.:)
> 3. Podłużne ciastka (pieczone z ciasta z pkt.2) przekładane przekładane
masą
> z pkt. 2 to eklery
Albo samym budyniem - mniam:)
> 4. Okrągłe ciastka (pieczone z ciasta z pkt.2) przekładane masą z białek
to
> ptysie
Się zgadza, ale ja wole też z samym budyniem - mozna dostać takie i takie.
Ta masa ala ciepły lód mocno przesłodzony mnie zawsze od ptysi odstrasza.
> Pisze to, bo znam takich co mylą wszystkie cztery :)
Hm, poważnie? Cóż, czytując tę grupę, coraz mniej się temu dziwię, że ludzie
różnie nazywają "moje" potrawy. Weżmy taką kluchę drożdżową na parze, że
niby pyza drożdżowa....:P. Dobra, dobra, tylko zaczepiam:) Już mnie nie ma:)
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-02-01 15:08:14
Temat: Re: kremówkaDnia Wed, 1 Feb 2006 16:05:28 +0100, Waćpanna lub waćpan Akulka, w
wiadomości <news:drqill$7tv$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:
>> 4. Okrągłe ciastka (pieczone z ciasta z pkt.2) przekładane masą z białek
> to
>> ptysie
>
> Się zgadza, ale ja wole też z samym budyniem - mozna dostać takie i takie.
> Ta masa ala ciepły lód mocno przesłodzony mnie zawsze od ptysi odstrasza.
Do wyboru do koloru, w zależności od regionu.
U mnie ptysie to są z bitą śmietaną :) Chociaż wole starsze określenie -
wieczniki.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Według statystyk ślub jest najczęstszą przyczyną rozwodów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-02-01 15:23:13
Temat: Re: kremówkaUżytkownik Akulka napisał:
>>Poza tym:
>>1. ciasto francuskie przekładane żółtym budyniowatym kremem to napoleonka
> Em, nie kremem, a masą budyniową (tzn własnoręcznie zrobionym budyniem z
> podstawowych składników)
hmmm to zależy chyba gdzie :)
w krakowie napoleonka, a raczej napoleon to ciasto francuskie przełożone
duuużą ilościa różowego cosia(smak malinowy przważnie), które smakuje
jak ciepłe lody kiedyś
>>4. Okrągłe ciastka (pieczone z ciasta z pkt.2) przekładane masą z białek
>
> to
>
>>ptysie
albo bitą śmietaną także.
> Hm, poważnie? Cóż, czytując tę grupę, coraz mniej się temu dziwię, że ludzie
> różnie nazywają "moje" potrawy. Weżmy taką kluchę drożdżową na parze, że
> niby pyza drożdżowa....:P. Dobra, dobra, tylko zaczepiam:) Już mnie nie ma:)
o nieee, to przecież buchty są :D
papatki
kanta(dla której borówki są bordowe, a nie granatowe)
--
czy to nie czas na małe conieco?
tak to jest właśnie ten czas...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-02-01 15:28:05
Temat: Re: kremówka
>> Hm, poważnie? Cóż, czytując tę grupę, coraz mniej się temu dziwię, że
>> ludzie różnie nazywają "moje" potrawy. Weżmy taką kluchę drożdżową na
>> parze, że niby pyza drożdżowa....:P. Dobra, dobra, tylko zaczepiam:) Już
>> mnie nie ma:)
> o nieee, to przecież buchty są :D
>
> papatki
> kanta(dla której borówki są bordowe, a nie granatowe)
Granatowe som amerykanckie :P
Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
*************************www.madej.master.pl ************************
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone możliwości
regeneracyjne."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-02-01 15:38:46
Temat: Re: kremówkaUżytkownik @nn napisał:
>>kanta(dla której borówki są bordowe, a nie granatowe)
>
>
> Granatowe som amerykanckie :P
ee niee, te amerykanckie duże to aronia :)
a granatowe to są jagody o :)
papatki
kanta
--
czy to nie czas na małe conieco?
tak to jest właśnie ten czas...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-02-01 15:53:17
Temat: Re: kremówkaAkulka napisal(a):
> Hm, poważnie? Cóż, czytując tę grupę, coraz mniej się temu dziwię, że
> ludzie różnie nazywają "moje" potrawy. Weżmy taką kluchę drożdżową na
> parze, że niby pyza drożdżowa....:P.
Albo takie placki ziemniaczane - mój ojciec dałby się pokroić za to, że to
są racuchy :P
Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
*************************www.madej.master.pl ************************
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone możliwości
regeneracyjne."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |