krochmalenie wikolem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2007-12-20 10:36:56

Temat: krochmalenie wikolem
Od: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie,
po raz pierwszy zabieram sie za krochmalenie gwiazdek na choinke wikolem
i mam kilka pytan technicznych. Przeczytalam juz, ze rozcienczyc 1:1
woda, ale:
1. na opakowaniu nie ma zadnych ostrzezen - czy moge spokojnie bawic sie
tym klejem w pokoju z rocznym dzieckiem? (bawic sie bede ja, nie dziecko
;) )Na ile mocno utrzymuje sie ,,charakterystyczny zapach''?
Jest mroz, wiec na balkonie raczej tego nie zrobie.
2. na czym rozlozyc wilgotne gwiazdki do wyschniecia, zeby klej tego nie
zwiazal?
3. ile czasu potrzeba do calkowitego wyschniecia?

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-12-20 11:18:17

Temat: Re: krochmalenie wikolem
Od: Usia <u...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Gru, 11:36, Theli <p...@w...pl> wrote:
> Witajcie,
> po raz pierwszy zabieram sie za krochmalenie gwiazdek na choinke wikolem
> i mam kilka pytan technicznych. Przeczytalam juz, ze rozcienczyc 1:1
> woda, ale:
> 1. na opakowaniu nie ma zadnych ostrzezen - czy moge spokojnie bawic sie
> tym klejem w pokoju z rocznym dzieckiem? (bawic sie bede ja, nie dziecko
> ;) )Na ile mocno utrzymuje sie ,,charakterystyczny zapach''?
> Jest mroz, wiec na balkonie raczej tego nie zrobie.
> 2. na czym rozlozyc wilgotne gwiazdki do wyschniecia, zeby klej tego nie
> zwiazal?
> 3. ile czasu potrzeba do calkowitego wyschniecia?
>
> th

Witaj :)
Ja mogę ze swojej strony powiedzieć, że rozcieńczałam Vikol krochmalem
-Ługą- który dla mnie ma ładny zapach i niweluje zapach vikolu. A co
do schnięcia to u mnie jest to ok 24 godzin , po tym czasie sztywne
jak drut :D
Co do ostrzeżeń to niestety nic na ten temat nie wiem :(
Życzę Spokojnych Świąt
Ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-12-20 11:23:07

Temat: Re: krochmalenie wikolem
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 20 Dec 2007 11:36:56 +0100, Theli napisał(a):

> Witajcie,
> po raz pierwszy zabieram sie za krochmalenie gwiazdek na choinke wikolem
> i mam kilka pytan technicznych. Przeczytalam juz, ze rozcienczyc 1:1
> woda, ale:
> 1. na opakowaniu nie ma zadnych ostrzezen - czy moge spokojnie bawic sie
> tym klejem w pokoju z rocznym dzieckiem? (bawic sie bede ja, nie dziecko
> ;) )Na ile mocno utrzymuje sie ,,charakterystyczny zapach''?
> Jest mroz, wiec na balkonie raczej tego nie zrobie.
> 2. na czym rozlozyc wilgotne gwiazdki do wyschniecia, zeby klej tego nie
> zwiazal?
> 3. ile czasu potrzeba do calkowitego wyschniecia?
>
> th

Czy wikol nie zażółci białego materiału? - mam właśnie "na tapecie" szatkę
dla anioła z masy ceramicznej, którego właśnie skończyłam (taki wielki, na
czubek choinki, bo u nas to Aniołek przynosi prezenty w Wigilie i rządzi
Świętami). Szatka jest atłasowa, biała - musze ją usztywnić, aby nadac
fałdom stały kształt - anioł jest w locie, szata ma sprawić wrażenie
ukształtowanej wiatrem... a jest wiotka i wisi :-(
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-12-20 11:23:13

Temat: Re: krochmalenie wikolem
Od: M&C <c...@C...pl> szukaj wiadomości tego autora

Theli pisze:
> Witajcie,
> po raz pierwszy zabieram sie za krochmalenie gwiazdek na choinke wikolem
> i mam kilka pytan technicznych. Przeczytalam juz, ze rozcienczyc 1:1
> woda, ale:
> 1. na opakowaniu nie ma zadnych ostrzezen - czy moge spokojnie bawic sie
> tym klejem w pokoju z rocznym dzieckiem? (bawic sie bede ja, nie dziecko
> ;) )Na ile mocno utrzymuje sie ,,charakterystyczny zapach''?
> Jest mroz, wiec na balkonie raczej tego nie zrobie.
> 2. na czym rozlozyc wilgotne gwiazdki do wyschniecia, zeby klej tego nie
> zwiazal?
> 3. ile czasu potrzeba do calkowitego wyschniecia?
>

Zapach słabo wyczuwalny, ja napinałam na płycie obitej tkaniną i
zostawiałam na noc.

Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-12-21 12:13:14

Temat: Re: krochmalenie wikolem
Od: "Kasia" <k...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:u1mcaf4kj6bz$.kuj5qy3gi9d4$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 20 Dec 2007 11:36:56 +0100, Theli napisał(a):
>
> Czy wikol nie zażółci białego materiału? - mam właśnie "na tapecie" szatkę
> dla anioła z masy ceramicznej, którego właśnie skończyłam (taki wielki, na
> czubek choinki, bo u nas to Aniołek przynosi prezenty w Wigilie i rządzi
> Świętami). Szatka jest atłasowa, biała - musze ją usztywnić, aby nadac
> fałdom stały kształt - anioł jest w locie, szata ma sprawić wrażenie
> ukształtowanej wiatrem... a jest wiotka i wisi :-(

Wikol jest przeźroczysty po wyschnięciu. Ale nie wiem jak zachowa się w
przypadku tkaniny atłasowej, czy nie porobi plam.

Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-12-22 10:26:44

Temat: Re: krochmalenie wikolem
Od: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

M&C pisze:
> Theli pisze:
>> Witajcie,
>> po raz pierwszy zabieram sie za krochmalenie gwiazdek na choinke
>> wikolem i mam kilka pytan technicznych. Przeczytalam juz, ze
>> rozcienczyc 1:1 woda, ale:
>> 1. na opakowaniu nie ma zadnych ostrzezen - czy moge spokojnie bawic
>> sie tym klejem w pokoju z rocznym dzieckiem? (bawic sie bede ja, nie
>> dziecko ;) )Na ile mocno utrzymuje sie ,,charakterystyczny zapach''?
>> Jest mroz, wiec na balkonie raczej tego nie zrobie.
>> 2. na czym rozlozyc wilgotne gwiazdki do wyschniecia, zeby klej tego
>> nie zwiazal?
>> 3. ile czasu potrzeba do calkowitego wyschniecia?
>>
>
> Zapach słabo wyczuwalny, ja napinałam na płycie obitej tkaniną i
> zostawiałam na noc.

Zrobilam i moge powiedziec jedno: WIKOL ŻÓŃDZI :)

Zlapal wszystko - zlotego altun basaka, kord, jakis wredny lureks, na
ktory krochmal z maki w ogole nie pomagal.
Jedyny blad jaki zrobilam, to napiecie gwiazdek bezposrednio na
styropianie, niestety przykleily sie jego drobinki, chyba bede udawac,
ze mial to byc ,,efekt sniegu '' ;)

Przy okazji chwale gwiazki zrobione z bialego ,,drapanego kotka'' (czyli
akrylu udajacego moher), wyszly takie fajne ,,rozmyte'' jak prawdziwe
sniezynki ;)

th