Piotr Kujawa napisal:


>Mam taki problem z zebami: pomimo regularnego mycia zebów co jakis
>czas pojawiaja sie problemy z próchnicą.

jak u kazdego, no chyba ze jest bezzebie :))

>Czasem też potrafi sie
>wykruszyć kawalek zeba chociaz kamieni nie gryze. Mam 33 lata, a mam
>juz tych wszystich plomb od cholery , co raczej ich nie wzmacnia ;-> ,

nawet na pewno!!!

>ale chciałbym wiedziec co móglbym zrobic zeby jakos wzmocnic zeby.
>Przywiazalem sie do nich i niespecjalnie mam ochote sie ich pozbywac,
>fanem weirtarki dentystycznej tez nie jestem (zwlaszcza wolnoobrotowej
>brrr !!) . Co moge z tym zrobic ?

wszastko zalezy od stanu zebow i nakladow finansowych, mozna by np.
odpowienio odbudowac kikuty i zakladac korony czy mosty.

>Jakies preparaty wapniowe ?
>Slyczalem ze sa jakies lekarstwa na wzmocnienie zebów. Co to jest ?

Nie wiem o co Ci chodzi z tymi lekami. Mozna np. stosowac remineralizacje
poprzez lakierowanie preparatami na bazie fluoru, ale to dziala tylko
powierzchownie i to bardziej na prochnice a nie na wzmocnienie struktury
zeba. No ale moze sa jakies leki o ktorych nie wiem.

Pozdrawiam
Maciek Rozwadowski