| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-05-09 07:47:24
Temat: Re: krzew - ufo"Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
> U mnie też rośnie od lat 80-tych, ale:
[...]
Dziękuję.
Siewek nie wyrzucę, przetestję wytrzymałość ich i swoją.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Jego siostra (wychowana na Lutrze,
Ale jędza), miała ciało wciąż chudsze;
Tu przyczyna kryła się w fakcie,
Że po każdym jej ,,Żeby szlag cię!...
Kiedy obiad?!'' kucharz warczał: ,,Pojutrze''.
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-05-09 09:36:24
Temat: Re: krzew - ufo
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c7kl0a$ev2$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
> wiadomości news:m2k6zmhaka.fsf@sapijaszko.net...
> | Marta Góra <m...@m...pl> writes:
> |
> | > Nie uprawiam roślin jednorocznych;-)
> |
> | A to ciekawe, bo w naszym OB rośnie ich całkiem sporo, od dłuższego
> | już czasu.
>
> U mnie też rośnie od lat 80-tych, ale:
> a) "przetrenowałam" poważną grzybową chorobę (Walka trwała kilka lat)
> b) mimo dobrego, zacisznego miejsca (cyprysiki i azalia wokół, jest
> "schowany" w gstwinie) kwitnie dość skąpo, część pąków zawsze przemarza
nawt
> przy tak łagodnej zimie, jaka teraz była
> c) roślin o ozdobnych liściach jest sporo ciekawszych i mniej
wymagających.
>
> Wydaje mi się, że pieris jest bardziej wymagający od różaneczników, a nie
> tak dekoracyjny. Oczywiście opinia jak zwykle subiektywna wielce;-)
>
> Pozdrawiam, Basia.
> Ja jestem bardzo zadowolona z posiadania Pierisa ma te same wymagania co
rodondrony rośnie sobie przy nich a że czasami przymarznie to odbija
z azaliami te mają się gorzej częściej przemarzają i nie kwitną a pieris z
wiosny ma piękne czerwone listki i jest zimozielony
Pozdrawia Teresa
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-05-09 09:51:10
Temat: Re: krzew - ufoUżytkownik Teresa napisał:
>>Ja jestem bardzo zadowolona z posiadania Pierisa ma te same wymagania co
>
> rodondrony rośnie sobie przy nich a że czasami przymarznie to odbija
> z azaliami te mają się gorzej częściej przemarzają i nie kwitną a pieris z
> wiosny ma piękne czerwone listki i jest zimozielony
Jednak zrezygnuję, pytanie sprowokowała zwykła ciekawość.
Staram sie unikać roślin bardzo wymagajacych, o słabej mrozoodporności.
Jest tyle innych pięknych krzewówó, które wytrzymuja nasz klimat.
Miałam dwie azalie (prawdopodobnie japońskie?) - jedna padła po
pierwszej zimie, druga ciągle choruje, przemarzają jej pędy.
Więcej z tym zachodu i kłopotu.
Podobnie było z kalmią - dopadła ją choroba grzybowa - udało się
wyleczyć i co z tego, skoro nie przeżyła potem kolejnej zimy?
Natomiast różanecznik mam jeden - rośnie, co rok ma wiecej kwiatów.
Wszystko bez zbędnego wysiłku.
A pierisa będę podziwiać w tamtym ogrodzie, bywam tam często:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-05-09 12:21:43
Temat: Re: krzew - ufo
Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7ku7s$8uk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w
wiadomości
> news:c7kl0a$ev2$2@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
> > wiadomości news:m2k6zmhaka.fsf@sapijaszko.net...
> > | Marta Góra <m...@m...pl> writes:
> > |
> > Ja jestem bardzo zadowolona z posiadania Pierisa ma te same wymagania co
> rodondrony rośnie sobie przy nich a że czasami przymarznie to odbija
> z azaliami te mają się gorzej częściej przemarzają i nie kwitną a pieris z
> wiosny ma piękne czerwone listki i jest zimozielony
Teresko a gdzie mniej więcej mieszkasz, na wschód czy na zachód od Gdańska.
O ile wiem to juz za Gdańskiem w stronę Kaszub zimy są ostrzejsze niż na
Żuławach. Moze w końcu skusze się na pierisa, ubiegłej zimy wymarzły mi jego
sadzonki okryte dokładnie śniegeiem więc się zraziłam, może dorosła roślina
byłaby bardziej odporna.
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-05-09 12:38:20
Temat: Re: krzew - ufo
Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7ku7s$8uk$1@nemesis.news.tpi.pl...
|
| Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w
wiadomości
| news:c7kl0a$ev2$2@nemesis.news.tpi.pl...
| >
| > Wydaje mi się, że pieris jest bardziej wymagający od różaneczników, a
nie
| > tak dekoracyjny. Oczywiście opinia jak zwykle subiektywna wielce;-)
| > Ja jestem bardzo zadowolona z posiadania Pierisa ma te same wymagania co
| rodondrony rośnie sobie przy nich a że czasami przymarznie to odbija
| z azaliami te mają się gorzej częściej przemarzają i nie kwitną a pieris z
| wiosny ma piękne czerwone listki i jest zimozielony
|
A widzisz, i dlatego piszę, że opinia subiektywna. Azalie u mnie rosną i
kwitną niemalże bezproblemowo - i polecałabym wielkokwiatowe mieszańce
prawie w całej Polsce do sadzenia:-)
A z zimozielonych mam m.in. mahonię i ogniki, które są bardziej niezawodne w
kwitnieniu. W tej chwili kwitnie zaś niesłychanie obficie laurowiśnia.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-05-09 20:03:29
Temat: Re: krzew - ufo"Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
> A z zimozielonych mam m.in. mahonię i ogniki, które są bardziej
> niezawodne w kwitnieniu. W tej chwili kwitnie zaś niesłychanie
> obficie laurowiśnia.
No proszę, a u nas laurowiśnie dopiero się puszczają po zimie.. Ale
może to temu, że to ich pierwsza zima na naszym polu. Mahonie za to
kwitły/kwitną jak oszalałe, owoców będą miały mnóstwo.
Pozdraiwam,
Grzesiek
--
Raz pewien młody ichtiozaur
Był na wystawie ,,Des Beaux Arts'';
Gdy spojrzał na dzieła,
Ochota go wzięła,
By pożreć je wszystkie. I pożarł.
(C) J. Minkiewicz, J. Tuwim
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-05-10 00:36:41
Temat: Re: krzew - ufo"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:c7jimg$f1n$1@korweta.task.gda.pl...
> Nie uprawiam roślin jednorocznych;-)
Zapomnialas dodac: "dluzej niz rok" ;)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-05-10 00:43:37
Temat: Re: krzew - ufo"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:c7kuue$13d$1@korweta.task.gda.pl...
> Podobnie było z kalmią - dopadła ją choroba grzybowa [...]
O jakiej kalmi piszesz?
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-05-10 07:00:12
Temat: Re: krzew - ufoUżytkownik Bpjea napisał:
> "Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
> news:c7kuue$13d$1@korweta.task.gda.pl...
>
>
>>Podobnie było z kalmią - dopadła ją choroba grzybowa [...]
>
>
> O jakiej kalmi piszesz?
>
Kalmia angustifolia, ale odmiany nie pamiętam.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-05-10 09:47:00
Temat: Re: krzew - ufo
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał
> A z jednorocznych: chyba damy sobie spokój z Osmanthusem.
A to czemu? Mam od 4 (5 ?) lat i rośnie. Nawet go nie okrywam zimą, choć
inne krzewy zmarzły. Mój jest chyba karłowy. Nie jest wysoki ~40 cm, ale
bardzo gęsty o pokroju kulistym. Listki marmurkowe, przyrosty
różowo-brązowe.
Majka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |