Użytkownik Flyer <f...@p...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:et6nvq$nbd$...@a...news.tpi.pl...
> Sky; <et6mo2$3na$1@news.onet.pl> :
>
> >
> > Użytkownik Flyer <f...@p...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> > napisał:et6f3t$i2g$...@a...news.tpi.pl...
> > > tren R; <et4nbd$nqd$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> > >
> > > > http://wiadomosci.onet.pl/1501127,69,item.html
> > >
> > > Grzebiesz w mojej kieszeni, być może ja wiem, że grzebałeś, albo ktoś
> > > inny wie, i znajdujesz 10 zł - weźmiesz? ;)
> > > Znalazca dokonał mądrego kroku - zalegalizował znalezisko, żeby
> > > właściciel, który doszedłby, że to on (znalazca) je znalazł, nie mógł
> > > się czepnąć.
> >
> > Echhh ten "legalizm"...przecież od zawsze "znalezione" należało do
> > "znalazcy" na mocy faktu wejścia w posiadanie obiektu bez wiedzy
> > dotychczasowego właściciela...to swoiste "prawo naturalne"
> > "znalazców"...byle potem nie dać się "złapać" jako "znalazca"... ;)
>
> ;)
> Popatrz na to jak Japończyk - oddaje pieniądze najsilniejszej
> władzy/Władcy, ta/ten podejmuje decyzję/rozsądza i wtedy właściciel,
> jeżeli jest słabszy od Władcy, a zapewne jest, może znalazcy nadmuchać.
> ;)

I dlatego własnie ten mchanizm jest patologiczny...wzmacnia rozwarstwienia i
nierówności...
Silni są silniejsi [tworzą prawa pod wzmocnienie i uzaleznienie innych od
ich władzy] a słabsi są jeszcze bardziej słabi i zależni... ;)

A gdzie tu myślenie o optymalnym rozwoju osobowosciowym każdej ludzkiej
jednostki?
NIGDZIE! ;P