« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-10-28 14:35:46
Temat: kukurydza
Witam grupowiczów.
Mąż kupił kolby kukurydzy. Chciał sobie ugotować i tu zaczeły sie problemy.
Zaczęlismy je gotować ok. 15. Ok. 20 były twarde, ok 23 również. Po nocy
gotowaliśmy dalej i ... nic
W czym tkwi problem. Czy ktoś moze podsunąć nam sposób na przepyszną i
mieciutką kukurydzę?
pozdrawiamy serdecznie
Dorota i Jarek
begin 666 Dorota.vcf
M0D5'24XZ5D-!4D0-"E9%4E-)3TXZ,BXQ#0I..CM$;W)O=&$-"D9
..D1O<F]T
M80T*14U!24P[4%)%1CM)3E1%4DY%5#ID9&]R84!I;G1E<FEA+G!
L#0I2158Z
=,C P,#$P,CA4,30S-30V6@T*14Y$.E9#05)$#0H`
`
end
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-10-28 14:43:11
Temat: Re: kukurydza
> Mąż kupił kolby kukurydzy. Chciał sobie ugotować i tu zaczeły sie
problemy.
> Zaczęlismy je gotować ok. 15. Ok. 20 były twarde, ok 23 również. Po nocy
> gotowaliśmy dalej i ... nic
> W czym tkwi problem. Czy ktoś moze podsunąć nam sposób na przepyszną i
> mieciutką kukurydzę?
Podstawowa zasada: kukurydza NIE MOZE byc dojrzala, a jak sadze o tej porze
mozna dostac chyba tylko taką. Kiedys tez probowalem gotowac kukurydze
prosto z pola (lupina robila sie juz sucha) ale po kilku godzinach byla
wciaz o konsystencji gumki do olowka.
Polecam polska (tania) kukurydze mrozona w kolbach. Wystarczy pogotowac
15-20 min posmarowac maselkiem, posolic i jest pycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-30 11:37:26
Temat: Re: kukurydza
Dora wrote:
>
> Witam grupowiczów.
> Mąż kupił kolby kukurydzy. Chciał sobie ugotować i tu zaczeły sie problemy.
> Zaczęlismy je gotować ok. 15. Ok. 20 były twarde, ok 23 również. Po nocy
> gotowaliśmy dalej i ... nic
> W czym tkwi problem. Czy ktoś moze podsunąć nam sposób na przepyszną i
> mieciutką kukurydzę?
Zamiast gotować parę godzin - gotuj 10 min.
Jeśli po tym czasie nie będzie miekka to możesz ją z czystym sumieniem
wyrzucić bo i tak nic jej już nie pomoże
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |