kupiłam winorosle
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-11-03 21:07:14
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Dla tych bardziej wrażliwych wybudowałam szklarnię.
Oszalałaś ??!!
> Liczę na to, że sadzonki się przyjmą, a potem będą dorodnie owocowały.
Naprawdę zwariowałaś :-(
> Już nie moge doczekać się degustacji :-)
Ciekawe po którym sezonie będziesz rozdawać na prawo i lewo żeby się
tylko nie zmarnowały !
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2005-11-04 09:54:40
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
krycha napisał(a):
> Użytkownik Miłka napisał:
>> A po co Ci aż tyle owoców? Winem będziesz handlować ? [...]
>> Serdecznie Miłka
> Żadne tam przemarznięcie.
> Tak tnę winorośla, że nie mam tak jak Ty dużo owoców.
[...]
I dobrze robisz, wszystkie wypracowane przez stulecia sposoby
prowadzenia winorośli polegają na tym, żeby jak najlepiej wyzyskać
sposób jej wzrostu i owocowania. Inaczej mówiąc krzak przy najmniejszym
[odpowiednio do warunków przystosowanym rozmiarze] ma puszczać jak
najwiecej młodej łozy, a wskutek tego i owoców [bez znaczacego przy tym
powiekszania rozmiarów krzaka]. W zależności od odmiany zbiera sie ok.
4-8 kg winogron z krzaka i ponoć jest to optimum ilościowo-jakościowe.
Są też i pojedyncze krzaki zajmujące powierzchnię kilkuset metrów
kwadratowych, jest gdzieś w sieci takowe zdjęcie. Tylko po co? Jako
altany zielone dające cień.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-11-04 10:18:14
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Są też i pojedyncze krzaki zajmujące powierzchnię kilkuset metrów
> kwadratowych, jest gdzieś w sieci takowe zdjęcie. Tylko po co? Jako
> altany zielone dające cień.
> pozdr. Jerzy
To jest fantastyczne zjawisko, jeden krzak winorośli przykrywający
całe podwórze przed starym domkiem.
Pozdrawiam.Mirzan
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-11-04 12:35:25
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Są też i pojedyncze krzaki zajmujące powierzchnię kilkuset metrów
> kwadratowych, jest gdzieś w sieci takowe zdjęcie. Tylko po co? Jako
> altany zielone dające cień.
> pozdr. Jerzy
http://www.winorosl.pl/index.php?
option=displaypage&Itemid=70&op=page&SubMenu=
Czy to, co tam widać, to prawda?
Pozdrawiam.Mirzan
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-11-04 16:45:29
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
> To jest fantastyczne zjawisko, jeden krzak winorośli przykrywający
> całe podwórze przed starym domkiem.
> Pozdrawiam.Mirzan
Ja nie mam aż tak dużego krzewu, ale jest równie dekoracyjny - zdjęcie z
2003r, teraz pędy sięgają do rogu budynku.
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721131121674640
Do hodowania większej ilości (czyt. ponad dwie sztuki) odmian winorośli
potrzeba sporo miejsca. A jeśli się chce jeszcze wkomponować i nawiązać do
całości ogrodu "plantację" to miejsca potrzeba że hoho !!!
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-11-04 18:08:35
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik w...@p...onet.pl napisał:
> U mnie z 10 krzaków deserowców, 3 osobowa rodzina sie nie nażarła :-( i muszę
> jeszcze 15 krzaków dosadzić. Kalkulacja jest prosta 2 kg dziennie 65 dni w roku
> gdzieś po 5 kg z krzaka. Więcej nie obciążam bo owoce drobnieją, słabo
> dojrzewają i na wydajność 10 kg z krzaka trzeba czekać nie 4 lata a 6.
To się też już doliczę.Po 1 litrze wina do obiadu na tydzień, 52
tygodnie , to ok. 100 kg winogron. Ja w sezonie dziennie zjadam min.0,5
kg, to trzeba ok. 40 kg.A jak zechcę kogoś poczęstować? Po 5 kg z krzaka
to mi wychodzi zapotrzebowanie na ? Co? 30 krzaków ? A ja mam dopiero 12 :-(
Widziałam winorośl o wcześnie czerwieniejących liściach z takimi
głębokimi wcięciami, dzisiaj zobaczyłam owoce granatowe, kuliste ,o
średnicy ok. 20 mm. Na jaką odmianę stawiacie ? Bo nie wiem, czy sępić :-)
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-11-04 19:22:36
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Miłka napisał(a):
> Do hodowania większej ilości (czyt. ponad dwie sztuki) odmian winorośli
> potrzeba sporo miejsca. A jeśli się chce jeszcze wkomponować i nawiązać do
> całości ogrodu "plantację" to miejsca potrzeba że hoho !!!
Na oko ok. 100 krzaków winorośli by sie zmieściło.
;-)
pozdr. Jerzy
PS
A co z tym dachem zamierzasz zrobić?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-11-04 21:11:58
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
> A co z tym dachem zamierzasz zrobić?
A dach ma spełniać swoją rolę i ochraniać dom od deszczu, wiatru i
słońca. Żadne pnące paskudztwo na nim nie będzie rosło ;-)
Serdecznie Miłka
PS.: Z winorośli też dobre są liście jako ściółka. Są duże więc łatwo i
szybko się je grabi, ponadto dobrze wysychają i jeszcze przed zimą można je
zgnieść w ręce i poprószyć wokół roślin ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-11-04 21:21:17
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Miłka napisał(a):
>>A co z tym dachem zamierzasz zrobić?
>
>
> A dach ma spełniać swoją rolę i ochraniać dom od deszczu, wiatru i
> słońca. Żadne pnące paskudztwo na nim nie będzie rosło ;-) [...]
Pytałem o azbest - chyba, że się mylę.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-11-04 22:20:41
Temat: Re: kupiłam winorosleOd: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Miłka napisał:
> Ja nie mam aż tak dużego krzewu, ale jest równie dekoracyjny - zdjęcie z
> 2003r, teraz pędy sięgają do rogu budynku.
>
> http://fotogalerie.pl/fotka/2533721131121674640
Trzeba ciąć! Oczywiście moje.
Czy na wycinanie starego postrzępionego pędu i tych, co miały w tym
roku grona, jest teraz odpowiednia pora?
Bo jest ciepło, sucho, liście opadły...Byłoby wygodnie :-)
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |